Strona 1 z 2
'04 BOXXER TEAM CZY '04 SUPER T...??
: 02.09.2005 13:26:08
autor: cosin
Witam wszystkich. Pytanie to kieruję do osób, które miały do czynienia z tym sprzętem dłużej niż przejażdżka na rowerze kolegi.
A więc mam mozliwość kupić nówki z 2004r i nie wiem który będzie lepszy??
Amorek do ramki Norco vps launch. Ma służyć do ogólnego freeride'u (kilkumetrowe dropy, troche zjazdu, wypady w góry przy których sprzęt ogólnie jest bardzo katowany).
Czekam na informacje. PILNE!!
Pozdrawiam
: 02.09.2005 13:57:45
autor: sun.
ja bym wzial super t ,bedzie bardziej zywotny chyba niz boxxer,ogolnie praca mi sie obydwu podoba,ale marzocchi robi chyba abrdziej zywotne amorki,pzodro600
: 02.09.2005 14:03:36
autor: cosin
kurcze szczerze mówiąc to ja obstawiałem na boxxera...ale nie mam żadnych podstaw do porównywania...
: 02.09.2005 14:55:18
autor: Gość
ja sie nieznam ale wez tez pod uwage ze koszty utrzymania boxxera sa wiele wyzsze, ja bym wolal super t bo to marzocchi
: 02.09.2005 14:57:23
autor: Braciakow 2h
Nawet sie nie zastanawiaj, bierz Boxxera.
Super T to taka zaawansowana Z1'ka z dwiema półkami.
: 02.09.2005 15:03:36
autor: cosin
Jak dla mnie za boxxerem przemawia sama firma RS :D kiedys mialem Low endowego amorka tej firmy i sprawowal sie super(mimo, ze byl katowany). Zas Super T...hmmm co tu dużo mówić...bardziej cenie RS niz marcocha. Do podjęcia decyzji jednak potrzebuję opinii ludzi, którzy na tym śmigaja/śmigali i wiedzą więcej ode mnie.
: 02.09.2005 15:05:54
autor: Braciakow 2h
Druga sprawa. Jak jestes w miare biegły w angliku poczytaj sobie opinie użytkownikow na
www.mtbr.com.
Tutaj bedziesz mial w większości opinie typu "ja sie nie znam ale bym brał Marzocchi bo to Marzocchi".
Nie wiem co jest grane ale wychodzi na to, że przemysł rowerowy jest jedyny, w którym produkty włoskie są uważane za wysokiej jakości....
Ja mimo że Marzocchi jest bardziej trendy niz RS, dalej nie ufam dobrze rozreklamowanej "jakości" rodem ze słonecznej Italii.
: 02.09.2005 15:25:17
autor: cosin
Faktycznie...bike reviews....zapomnialem...
: 02.09.2005 15:33:09
autor: MaxDamageDA
Jesli nastawiasz sie bardziej na wytrzymalosc i kat = super t
Jesli chcesz jezdzic bardziej "race friendly" to boxxerek.
Ja wybralbym super T, z uwagi na fajna prace, zywotne uszczelki i amor praktycznie bezobslugowy.
O boxxerka trzeba dbac, zeby trzymal sie wdobrej kondycji.
: 02.09.2005 15:43:22
autor: cosin
na mtbr marcoch tez zebral lepsze oceny super T/ boxxer 4,66/4,5
: 02.09.2005 15:52:41
autor: cosin
Max Ty masz możliwość załatwienia monstera?(preferuje rocznik 2003-2004)
: 02.09.2005 18:11:14
autor: siudass
ja mam superT i jak dla mnie spoko, tez sie zastanawialem co wybrac
: 02.09.2005 18:34:11
autor: maju
bierz marcoka chopaku! mam boxxera wc i generalnie nie daje rady ( uszczelki, tłumik kompresji, luzy).kiedys mi sie z niego wszystko dolem wylało, zachlapalo tarcze a skumalem to dopiero jak spadlem z mostka do rzeki. raczej nie polecam tego widelca. z kolei nie slyszalem zeby ktokolwiek narzekal na super t czy shivera dc. mam jeszcze shiverka sc i wydaje mi sie lepiej zrobiony niz boxxer. przede wszystkim mozna regulowac twardosc i wogle prace widelca poprzez poziom i gestosc oleju. jesli za duzo oleju wlejesz do boxxera to moga sie dziac dziwne rzeczy np wypierdala uszczelki. regulacje tez nie sa fajnie umieszczone.
: 02.09.2005 18:36:01
autor: wookie85
Braciakowa a wedlug ciebie boxxer to co ? teraz to taki pike 2 polki a kiedys psylo....tak samo jak mowile o supert t ze to 2 polkowa Z-tka...
: 02.09.2005 18:41:42
autor: cosin
slyszalem ze super t ma lepsze uszczelki...
: 02.09.2005 18:49:59
autor: ed3ride
2 qmpli ma 03 super t i nie narzekaja praca cud miod ogolnie amorek mi sie bardzo podoba
: 02.09.2005 19:25:52
autor: szakal
super t bierz i sie nie zastanawiaj! amor nadaje sie do wiekszego katowania niz boxxer i jest praktycznie bezobslugowy!
: 02.09.2005 19:57:22
autor: MaxDamageDA
Monstera bez problemu , ale do twojego roweru raczej lepiej super t.
: 02.09.2005 20:13:35
autor: cosin
problem super T czy boxxer to akurat pytanie mojego kumpla(jest w USA i nie ma czasu siedziec na necie i dopytywac). A monsterek dla mnie...:) do RM7. Kase na monstera bede mial okolo grudnia/stycznia ile taka przyjemnosc...(domyslam sie ze amor uzywany....) i w jakim stanie...