Strona 1 z 1
Beskid Sądecki - Przechyba
: 05.09.2005 18:11:06
autor: KorreS
Panie i Panowie!
Wpadł mi do łba taki pomysł:
chciałbym zmontować ekipę na wyjazd (np. w beskidy).
Potrzebny jest drajwer, auto i reszta ekipy.
Zabawa polega na tym, żeby wyjechać furą z bajkami na najwyższy mozliwy punkt w rejonie (np. przechyba w beskidzie sądeckim) i traskami turystycznymi zjechać do najniższego punktu (Stary Sącz lub Rytro).
Po wywiezieniu ekipy na górę, drajwer podjechałby do punktu zbornego żeby zabrać ekipę do auta.
: 08.09.2005 01:07:07
autor: Kamol
stary, musze przyznać że jesteś mega bystry ale jest jeden wał, nie ma naiwniaka co was wywiezie w gory byle tylko sobie zjecbać autkiem w dół, zresztą taki drajwer to by musiał być twój dobry frend, albo gość co będzie szczęśliwy że go gdzieś "bierzecie" porostu ludzie jeźdzą tak od dawna, ale w swoich ekipach
: 08.09.2005 01:49:24
autor: KorreS
Myślałem raczej o jakiejś kobitce, która by tym autem dojechała do punktu zbornego.
Poza tym temat już chyba nieaktualny, bo jest tam co prawda dorga ale częściowo zamknięta i wjazd mają leśniczy i GOPR.
A jazda z własnym teamem jest trudna jak się go nie ma. Poza tym obracam się raczej w towarzystwie 30-latków a nie 15-latków, ale thx za ciepłe słowo.
: 08.09.2005 04:06:27
autor: JumpintheFiRe
hm widzisz ja z kumplami robie podobnie: podjezdzamy pod gore samochodem wyjezdzamy ew. wychodzimy na gore z rowerami a potem w dol traskami turystycznymi dzieki takim wyprawom znam wiekszosc gor w okolicy i nie tylko (leskowiec polica szczebel itd itp) podczas takich wypraw zauwazylem jedna rzecz: gosci od xc jest kurwa z 10 razy wiecej niz nas ;(((
: 08.09.2005 14:18:55
autor: KorreS
trudno się dziwić.
przecież rowerki do FR/DH nie nadają się do podjeżdżania.
reszta osób, które podzialają nasze zainteresowania ląduje w okolicach jakichś wyciągów.
topic ten założyłem, bo samemu nie chce (nie oopłaca) mi się jeździć.
jeden wyjadzdo szczyrku to 100 tylko na samą benzynę :((((
: 08.09.2005 15:01:08
autor: JumpintheFiRe
KorreStrzeba zalozyc gaz :p
a tak na serio to normalne ze rowerki fr/dh nie nadaja sie do podjezdzania ale uwazam ze warto sie czasem pomeczyc bo potem masz pelna satysfakcje ze zjazdu i satysfakcje z tego ze cos osiagnales no nic nie chce mi sie o tym pisac i tak wiadomo o co chodzi pozdrooo
: 10.09.2005 03:31:09
autor: mimmo
hmm bywam na przechybie średnio raz na tydzień - napisz jak byś się zbierał w te strony -