FORUM DH-zone.com

Dwa dni temu rozwaliłem DNM'a-wyłamały się haki piasty.Problem jest taki że golenie są magnezowe i jak mi mówił jeden spawacz spawnie niestety ,,rozmiękczy" strukture metalu.Nie stać mnie narazie na zakup czegoś nowego a skręca mnie jak widzę bika nieużywanego... złapałemnaiar na spawacza co bawi się z różnymi ciekawymi metalami,ale kolo spawał amory chyba tylko raz czy dwa razy więc muszę podsunąć jak najlepsze rozwiązanie(chodzi o konstrukcje haków). Macie jaieś pomysły na wzmocnienie ich??? Tak by dało się to katować??? piszcie byle szybko
RESPECT 4 ALL

o ile mi widomo to nie da sie spawac magnezu:/ bo sie pali jest tylko mozliwosc klejenia specjalnymi klejami.Moge sie mylic w razie czego poprawcie

nie da sie spawac magnezu ... niestety ...

tak jak wyzej, tez mi sie wydaje ze przy takiej temperaturze magnez sie pali, jedyne wyjscie klejenie

widziałem kiedyś jak koleś próbował pospawać golenia, nic mu to nie dało
nie wiem jak z klejeniem

Magnez się spawa (choćby ramy magnezowe meridy dla przykładu), jednak najprawdopodobniej zabulisz za to tyle, co za nowe golenie, gdyż żeby materiał się nie spalił, trzeba go spawać w komorze wypełnionej jakimś gazem (argon, albo coś w tym stylu).

rozwarz dorobienie goleni i haków...

eee :P
jak juz kiedys mówiłem :
dałem do spawania GRIMECE sys 8 bo mi sie złamało jedne mocowanie do ramy .. ( niewiem czy to odlew magnezowy czy alu :P ale pospawali )
pospawali i grimeca dalej jezdzi ... ale niestety niewiem gdzie spawałem bo mi to kolega załatwił

JAca dobrze mówi :P Merida kiedys robiła magnezowe ramy, ale zrezygnowali z tego... Zbyt drogi material a i tak z alu mozna zrobic lzejsza rame.

Nie jest źle.Znalazłem profesionalnego spawacza co bawi się różnymi fajnymi metalami i pospawał mi to elegancko za 50 złociszy.Więx się da.

xaver a z kad jestes gdzie jest taki spawacz?

z Poznania, a spawacz jest z pod poznania-Przeźmierowo

to do kitu , ale moze ktos wie cos o spawaczu goleni z wawy?

skoro magnezu sie nie spawa to nie widze jak merida moze robic swoje ramy.. oczywiscie ze sie spawa jest to tak samo metal jak kazdy inny, a nie zaden kompozyt ktory pozbawiony jest spawow. proponuje udac sie albo do bardzo doswiadczonego spawacza (choc w przypadku amortyzatorow jest to praktycznie niemozliwe do pospawania).

golne golenie z magnezu sa najczesciej monolityczne, czesto sa tez kute prozniowo badz odlewane. dlatego jakakolwiek ingerencja w ich budowe np podgrzanie, dodanie innego elementu najczesciej konczy sie szybkim peknieciem elementow przyleglych. polecam skonstruowanie jakies obejmy ktora ci to pekniecie zminimalizuje, ewentualnie jesli nie jest to pekniecie na wylot, to wez pilnik do reki i spiluj ryse tak by jej nie bylo. to sprawi ze nie bedzie sie ona powiekszala, a co za tym idzie dluzej sobie na tym widelcu pojezdzisz.

ostatecznie mozesz to skleic zywica epoksydowa. skleilem tak mocowanie do tarczy i wytrzymalo az jeden dzien, wiec zwazywszy na przeciazenia tam panujace, jest to naprawde dobry rezultat, godny polecenia. gdybys napisal cos wiecej o tym gdzie samo pejniecie sie znajduje, to moze daloby sie jakies inne wnioski wysunac.

w innym wypadku pozostaje jedynie zakupic nowe golenie dolne, albo sprzedac caly widelec komus, kto polamal gorne golenie i kupic sobie nowy.

da sie zespawać golenie magnezowe ale
po pierwsze nie będą wytrzymałe,
po drugie osłabisz materiał obok spawu
po trzcie nie zastanawiałeś sie dlaczebo są odlewane z magnezu :>
bo są najmocniejsze, lekkie, sztywne i niespawalne (kto chce to może jakoś sie będą trzymały narazie) !!

magnezu sie nie spawa, przynajmniej zadnymi tanimi konwencjonalnymi sposobami - to jest jednolity odlew

Qrwa kolejny co sie chce zabic LUDZIE TEGO GOOWNA SIE NIE DDA POSPAWAC BO SIE PALI jak nie masz co robic ze zlamanymi amora to wrzuc je do ogniska oslepniesz tak sie baka !! ale pozdro dla ciebie jak sie nigdy nie bawiles i nie uwarzales na lekcjach !! :*