Strona 1 z 3
Nie uznali reklamacji na aganga,co robić
: 12.10.2005 22:24:18
autor: gambik
WItam
Kupiłem niedawno Authora gang 24...po 2 miesiącach te gówno popękało na spawach na główce!! Reklamacji VELO nie uznało... co robić ?????
POMOCY !!
szczerze to mam dość juz tych pierdolonych firm... wydałem całe oszczędności na rame by sie nacieszyć 2 miesiące... nie no zajebiście...
NIE POLECAM AUTHORA NIKOMU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
: 12.10.2005 22:53:43
autor: zegarek
jak to nie uznali muszą inaczej mozesz sie sądzić albo zgłosić to na policje przeciez to jest naciągniecie warunków gwarancji i to juz jest przestępstwo na 900zł. jestesmy w UE i tam to prawo jest przestrzegane!!!!!!!!! melduj na forum jak coś osiągniesz albo napisz gg 1456198
co ci tu jeszcze doradzić napisz na gg to pogadamy mam podobny problem...........
A gang sie łamie ale i tak go polecam
: 12.10.2005 22:58:17
autor: patyk_lks
ja kupilem swojego w czechach i uznali reklamacje... mozesz zglosic tą sprawe do wydzialu spraw konsumenta.
: 12.10.2005 22:59:22
autor: dieee
Nie na policje tylko do rzecznika praw konsumenta sie udaj :)
: 13.10.2005 00:45:15
autor: MaxDamageDA
Zamiast plakac zrozum, ze wszystko latwo popsuc, prawie kazda rame mozna zabic w dzien.
Lepiej zbieraj na nowa rame.
Sorry za ten ton, ale klotniami czy sadami nic tutaj nie zdzialasz. Dla mnie nie istnieje takie pojecie jak gwarancja stad nigdy sie nie rozczarowalem...
: 13.10.2005 06:34:49
autor: lankru
mimo wszystko zglosilbym na Twoim miejscu to do rzecznika praw konsumenta
koj sasiad mial podobny problem z dunconem, rama pekla mu po 5-6 miesiacach i nie chcieli wymienic, zadzwonil do rzecznika, przedstawil cala sytuacje no i rzecznik wkroczyl do akcji:)
kumpel smiga na nowej ramie:)
powodzenia, powinno Ci sie udac:)
: 13.10.2005 06:49:32
autor: pitikuku
Gwarancja to takie modne słowo, które wymyślili spece od promocji i służy upychaniu większej ilości towaru na rynku i nie oznacza ona wcale że rzeczony sprzęt wytrzyma bez problemu okres gwarancji - oznacza jedynie to że spece od reklamy chcieliby abyś ty konsumencie sobie to tak wyobrażał że tak będzie, żeby stworzyć takie nazwijmy to "poczucie komfortu" przez okres gwarancj (niczym nie poparte jak twój przypadek udowadnia, aczkolwiek nic nie kosztujące firmę praktycznie) tworzące tzw. "wartość dodaną" w postaci tego komfortu a wziętą jak już sam zauważyłeś z dupy. Sprawa polega na tym żeby za pierwszym razem się na klienta wypiąć żeby mu się odechciało, jeszcze mu nawciskać że to jego wina i postraszyć że poniesie koszty expertyzy i wysyłki sprzętu do producenta i 80 proc reklamacji ma firma z głowy, a wymieni sprzęt tylko tym pozostałym 20 którzy się uprą. Chyba jasne co masz zrobić? I nie należy się dziwić firmom że tak robią bo im też zależy na sianie. Ja bym się upierał, bo chociaż gwarancja to dupny wymysł, ale w prawodawstwie polskim go ujęto, więc jest podstawa go egzekfować, co innego czy ci się to opłaca, ale to już zdecyduj sam. Pozdro.
: 13.10.2005 07:51:02
autor: RyyS
MaxDamageDA - dlaczego uwazasz, ze gwarancja nie istnieje? sami daja to ich problem :) a akurat sadem i rzecznikiem mozna sporo zdzialac
: 13.10.2005 08:21:53
autor: Jaca
pierwsza rzecz - napisz odwołanie od ich decyzji, niestety musisz sam poszukac jak to wygląda i wysłać do nich (jeżeli nie odesłali jeszcze ramy to lepiej).
po drugie - możesz napisac jeszcze jedno jakby nie uznali po pierwszym (prawda jest taka, ze w końcu im się znudzi i wymienią), albo postraszyć rzecznikiem praw konsumenta.
Max, rozumiem Twoje podejście do gwarancji, jednak w rzeczywistości jest ona całkiem realna, trzeba tylko wiedzieć jak co załatwiać. Kumple wielokrotnie miewali problemy ze sprzętem i dawali radę się dogadać za któryms tam razem.
: 13.10.2005 10:16:18
autor: Dareko
ja też bym nie popuścił przecież to muszą uznać walcz z nimi aż uznaja:]
powodzenia
: 13.10.2005 10:54:11
autor: MaxDamageDA
Ja po prostu nie znioslbym tego lazenia, proszenia sie i traktowania jak takiego nachodzacego robala.
Dlatego nie kupuje w sklepach, a jesli juz to tylko w zaufanych u znajomych :)
www.rowerowy.com - najlepszy mozliwy, czuje sie tam jak w domu. Nikt inny nie wzbudza mojego zaufania na tyle, w dodatku mozna bardzo inteligentnie porozmawiac :) To nie miala byc reklama, po prostu wiekszosc z was juz zna chlopakow, wiec wiecie, ze mozna na nich liczyc.
Wiekszosc duzych firm wypina ie na ludzi ( i to nie chodzi o czasem bogu ducha winnych dystrybutorow - bo z jakiej racji dystrybutor ma placic za firme... - niby dobrowolnie z nia wspolpracuje jednak to nie jest do konca fair )
Taka gwarancja gregorio - jak ja czytam to mam taki polew... wymienili wszystko co sie da robic na rowerze i tego zabronili - reszte mozesz spokojnie robic... pffffffff
Wiesz kiedy dla mnie gwarancja mialaby sens? Jak kupie jakas tajwanska puszke warta w porywach 200$ za 3000$ to nawet jak sobie bede skakac z dachow na chodniki i ona sie zlamie w pol, to bez pytania dadza mi nowa. I tak przez caly okres gwarancji. Inaczej to nie ma sensu, zwazywszy ze jak mam zostac bez baja na miesiac czy dwa czy jescz wiecej i jeszze sie denerwowac czy uznaja czy nie - to wole od reki kupic sobie nastepna rame i mam spokoj.
: 13.10.2005 11:05:54
autor: Dareko
MaxDamageDA dokładnie ale niektórzy nie maja kaski i to jest ten problem tak jak pisze gambik wydał całe oszczedności na ramke bo myślał ze sobie pojeździ kilka sezonów a tu mu pękła po 2 miechach tez bym sie wkurwił ale niech walczy o swoje nie ma co
: 13.10.2005 11:50:43
autor: MaxDamageDA
Walczyc niech walczy i zycze powodzenia z calego serca.
Niemniej jednak nie rozumiem podejscia niektorzych ludzi ktorzy mysla ze jak rzuca pare set zlotych na rame to beda na niej jezdzic latami...
Tez nie mam pieniedzy na tyle zeby sobie ciagle cos kupowac, ale takie juz sa te rowery... ciagle sie jebia i trzeba byc na to przygotowanym.
Jak nie wyrabiasz finansowo i cale twoje oszczednosci to tylko rama, to ja bym zainwestowal w ixa. Wiem ze to nie to co mtb, ale przynajmniej pojezdzi troche ;/
: 13.10.2005 12:10:51
autor: GÓRNIK
Truj im dupe to możę wymienią! :D
: 13.10.2005 12:25:43
autor: metalbeast
MaxDamageDA pisze:Dlatego nie kupuje w sklepach, a jesli juz to tylko w zaufanych u znajomych :)
www.rowerowy.com - najlepszy mozliwy, czuje sie tam jak w domu. Nikt inny nie wzbudza mojego zaufania na tyle, w dodatku mozna bardzo inteligentnie porozmawiac :) To nie miala byc reklama, po prostu wiekszosc z was juz zna chlopakow, wiec wiecie, ze mozna na nich liczyc.
o tu sie musze z tobą zgodzic. Ostatnio załatwilem koncowke przewodu w grimece. Wszystko szybko w rowerowy.com zalatwoilem, do tego idzie sie wszykiego dowiedziec jak nalezy, obsluga jest na wysokim poziomie i to sie czuje. Zalezalo mi na szybkiej dostawie i az sie zdziwilem, bo czesci zamowilem przed 16a jednego dnia a na drugi dzien po 13ej juz je mialem! miło. to tez zadna reklama nie jest.
: 13.10.2005 12:38:16
autor: Biegu
Odpisali dlaczego gwarancja nie została uznana?
: 13.10.2005 12:56:16
autor: AirKoniaK
mojemu kumplowi nie przyznali zaspawal pekniecie a glowke owina blacha tak jak w tanku tylko grubsza blacha jezdi juz na tym pol roku
: 13.10.2005 13:04:09
autor: kondzik16
idz do federacji praw konsumenta, oni jak zobacz ten swistek od federacji to miekna i nie chca miec zamieszania. mi tez nie uznali gwary na rame zrobilem tak jak mowielm i po miesiacu mialem juz nowa rame:]
: 13.10.2005 13:38:10
autor: gambik
hmmm wielkie dzięks za pomoc....
Kondzik 16- niestety nie mam w swoim mieście rzecznika praw konsumenta bo mieszkam na zadupiu ;/
Ale w pobliżu wrocław :D