PODEJRZANY czarny XLR Kraków .....
: 25.10.2005 16:47:04
Witajcie,
Zauwazyłem dziś podejrzany rower w Krakowie.
Mianowicie, czarny DABOMB XLR (ten z gięta rurą), z tyły obręcz single track, korby chyba Hussefelt, do tego jakis badziewny amorek.
Zastanaiwam sie czy komuś taki rower nie zginoł ponieważ:
Koleś miał na sobie ortalion i srebro, rama była droga a amor kiszkowaty, koles kompletnie nie umiał jechać (widziałem ze ma przezutke a kręcił jak podupcony na niskim biegu), na krawęznik wjechał piecem ledwo podnosząc przednie koło a tylnie wyleciało w kosmos, obok niego jechało 2 innych drechów na kiszkowatych makrokeszach.
Kolesia jak i rower widziałem z tramwaju, dlatego tez nie zdazyłem sie przyglądnąć gdyż tramwaj ruszył z przystanku a koleś pojechał.
Kolesie jeździli w takim miehjscu ze musiali gdzies w okolicy mieszkać toteż jezeli komuś taki rower zginoł to moge udzielić informacji i poprosic kilkoro ludzi o pomoc w szukaniu.
Pozdrawiam
Zauwazyłem dziś podejrzany rower w Krakowie.
Mianowicie, czarny DABOMB XLR (ten z gięta rurą), z tyły obręcz single track, korby chyba Hussefelt, do tego jakis badziewny amorek.
Zastanaiwam sie czy komuś taki rower nie zginoł ponieważ:
Koleś miał na sobie ortalion i srebro, rama była droga a amor kiszkowaty, koles kompletnie nie umiał jechać (widziałem ze ma przezutke a kręcił jak podupcony na niskim biegu), na krawęznik wjechał piecem ledwo podnosząc przednie koło a tylnie wyleciało w kosmos, obok niego jechało 2 innych drechów na kiszkowatych makrokeszach.
Kolesia jak i rower widziałem z tramwaju, dlatego tez nie zdazyłem sie przyglądnąć gdyż tramwaj ruszył z przystanku a koleś pojechał.
Kolesie jeździli w takim miehjscu ze musiali gdzies w okolicy mieszkać toteż jezeli komuś taki rower zginoł to moge udzielić informacji i poprosic kilkoro ludzi o pomoc w szukaniu.
Pozdrawiam