FORUM DH-zone.com

Witam! Składam od kilku dni rower (pierwszy raz w życiu). Dziś doszedłem do zakładania łańcucha. Tylko skąd mam wiedzieć czy nie trzeba go skrócić? Poprzednia rama miala 21,5'' a ta ma 16''.
Jak więc sprawdzić czy łańcuch jest wystarczająco napięty?
Bardzo dziękuję za wszelkie rady.
Pozdrawiam!

jesli masz nastawione przeżutki do wrzuć z tyłu największą(7 albo 8 zalęzy co tam masz) a na przodzie na 1 weź sie przjedź i mocno depnij po pedałach na tym przłożeniu. jeżeli zacznie ci cały napęd będzie przeskakiwać to znaczy że łańcuch jest za długi więc go skróć i tak do skutku

i jeszcze jedno jaki masz ten łańcuch( marka i twardość, symbol ewentualnie)?

ja nie wiem :D skroc go tyle za ile uwazasz ja jak moj skrocilem to git bylo przezutka sie mocno nacigla co jeszcze bardziej go usztywnialo i przy skokach byl cichutki jak mysz :D ale teraz zmienilem korbe i znowu trzaska narazie mi sie nie chce babrac z tym

wiem tylko tyle ze jak za mocno byl naciagniety to charczalo mi koleczko z przezutki

a masz biegi czy single speed??

biegi... mialem typowy rower do xc (author-impulse sx) a teraz zakupilem leaderfox'a :) Lancuch przekladam bo mi go poprostu szkoda jako ze jest w dobrym stanie. Przerzutki tez przekladam (zarowno przednie jak i tylnie). Ciezko by mi pewnie bylo tak od razu sie pozbyc przerzutek :)

no nie wiem jak sprawdzić czy łańcuch jest dobrej długości ale wiem że nowy łańcuch SRAM'a model PC 38 ma 145 cm długości :)

Przy normalnym użytkowaniu zasada jest taka:
wrzuć na środkowy bieg z tyłu (jeśli masz 8 to na 4), i skróć łańcuch do takiej długości, aby kółeczka w przerzutce były jedno nad drugim (prosta łącząca ich osie powinna być w pionie)
Więc jeśli jeździsz ostrzej i chciałbyś żeby łańcuch był bardziej napięty to odpinasz jeszcze 2 ogniwa i powinno być ok.

Tupamaros: Łańcuch może przeskakiwać tylko z trzech powodów: albo jest kompletnie rozciągniety, albo jest nowy, a kaseta zużyta, albo jest za duży przekos. Długość łańcucha nie ma tu najmniejszego znaczenia.

Chrabiał -> jest jeszcze czwarty powód ;-) : przednia zębatka (w moim przypadku) przeskakuje jak sie zetrze albo jak sie jeden ząbek skrzywi i też podejrzewam ,że przez to mi przeskakuje. eFekty: jak sie mocniej depnie to kolanem w kierownice - ból prawie tak ogromny jak pedał w piszczel ;D

[niedługo w końcu kupie jakiś porządny blat gebhardta ( www.gebhardt.cz ) a konkretnie chyba to: http://www.gebhardt.cz/english/vyrobky/ ... _sjezd.htm ] :DDDDDD

otóż chrabał mylisz sie. owszem to co mówisz z tymi zjechanymi ząbkami i łańcuchem to jest racja ale ta opcja z przeżutkami (to ustawienie) to jest pozycja w której łańcuch jest najluźniejszy bo jest na najmniejszej ilości ząbków. zwróć uwage jak na takich przełożeniach majta się łańcuch kiedy jest zbyt luźny. w tym momencie wystarczy drobny wstrząs żeby łańcuch zeskoczył z ząbka i problem o który się tu rozchodzi jest gotowy

nie tak, wszyscy zle mowicie :P
dajesz z przodu na najwiekszy blat z tylu na najmniejszy i w takiej pozycji ogon przerzutki ma byc prostopadle do ziemi, czyli ma byc... no prosty
taki pisali w BB

tupamaros - żeby mieć taki długi łancuch to musisz połączyć 2 chyba bo normalnie sprzedają długie łańcuchy ale nie aż tak długie


skróć tak jak Chrabał mówi aby były kułeczka w jednej pionowej linii a potem jeszcze ze 3-4 ogniwa i będzie króciutki :)

ja nie twierdze że chrabal źle mówi tym swoim sposobem . ja nastawiam tak jak tu napisałem ale myli sie co do tego że dłudość łańcucha niema nic do przeskakiwani bo ma zajebiście duzo. tyle że jak jest zadługi to poprostu przeskakuje no. i nikt mi nie powie że nie. bo nicały rok temu składałem se rower od podstaw , zrobiłem z tym łańcuchem tak jak napisałem bo wcześniej mi przeskakiwał a wszystkie części miałem nufka sztuka nieśmigane, nic niebył starte ani rozciągnięte.

KFP-twoja wypowiedź niema żadnego sensu :\

a jak niewieżycie to zapraszam do Gdańska