FORUM DH-zone.com

ostatnio uslyszalem ironiczna wypowiedz pewnego uzytkownik za takowe widelce przydaja sietylko do robienie tailwipow na fullach( co robi malo osob)i sa zupelnie nie praktyczne
ale wlasnei ogladalem dropin i zobaczylem Camerona McCoula(chyba) jak na swoim fullu (trek session) robil barspiny, wipy, x-up'y na swpim 170mm shermanie

więc uwazam ze sa to praktyczne widelce i nie nalezy ich kryytykowacd bo to wlasnie 2 polka jest nie praktyczna i tyle........

a w ameryce biją murzynów ...

mysle ze w polsce tez czasem bija ...

tylko thch co jezdza 200 przez warszawe es klasą tescia...

Zychu-wawa masz racje co do 170tek, amory użytkowe dające dużo radości :)

ja tam wole 150 w jednej polce bo 170 w jednej polce to juz mam dygawe przez korone :/ mimo iz widzialem co na nvd 5 chyba wyczyniaja z 66rc :/

a krakowie to nie bija...

ale na nawd V Ci nie pokażą ile z tych szóstek wyladowało na żyletki:P

mikael wszystkie ****** .. każdy złamał po 10 ... rzeczywiście 66 są ******* .. masz racje ****** ..

w polsce wszystkich bija...heh

To byla wypowiedz ziomka z forum dropmachine, ktora tylko cytowalem, jednak w 100% sie z nim zgadzam.

Na razie to tailwhipy na fullach ( fullach z prawdziwego zdarzenia... ) robi kilka osob na swiecie. A jak zacznie je robic przecietny koles to przestane jezdzic.

A ja nadal nie rozumiem PO CO? Drazliwa kwestia... Wiekszosc ludzi mowi, ze robi tricki bo spawiaja przyjemnosc, a czesto widac, ze wielu z nich robi je po to zeby podobac sie innym, zeby sie dowartosciowac i uslyszec od kumpla - uou to bylo niezle...

Ja wole trzymac sie roweru, i nie krecic kiera w locie bo po co... ja tego nie widze, wiec jak lece kompletnie mnie nie interesuje. Mam przyjemnosc z lotu samego z siebie :>

Nio ale po to sprzetu tyle jest zeby kazdy mial cos dla siebie i zakladanie o tym tematow i ciagle dyskusje sa bez sensu. Przeciez nikt mi nie kaze tego kupowac, wiec w czym problem? ;/

ja tam lubie potrikowac (dla wlasnej satysfakcji ze umiem cos wykrecic) ale tailwhipow prawdopodobnie nigdy robic nie bede wiec jak dlamnie amorki z 170mm w 1 polce to porazka chociaz komus moze odpowiadaja

MaxDamageDA pisze: Wiekszosc ludzi mowi, ze robi tricki bo spawiaja przyjemnosc, a czesto widac, ze wielu z nich robi je po to zeby podobac sie innym,
Ja wole trzymac sie roweru, i nie krecic kiera w locie bo po co...

co jak co ale tu sie z tobą musze zgodzic. Mnie krecenie trikow wogole nei jara, umiem tam cinieco ale jakos nigdy nie mialem checy do nauczenai sie czegos porzadnie. Wieksza mam radoche z dlugiego szybkiego lotu i trzymania sie z calej sily roweru probojac sie zmiescic w zakrecie ;) To jest dopiero zabawa! Dlatego nei wyobrazam sobie miec 170mm skoku w jednej polce bo po co ? zeby sie martwic ze cos pierdolnie jak nacisne hamulec albo wpadne w dziure ?

Max swieta prawda :)

Ja tam robie tricki sam dla siebie. Jak zeobie cś nowego to mam zajebitą satyskakse.

a moim zdaniem zalatuje tutaj zazdrością że ktoś umie coś więcej od was ]:-> no ale dobra nie wtrącam sie :>

Psyke102 pisze:Ja tam robie tricki sam dla siebie. Jak zeobie cś nowego to mam zajebitą satyskakse.

no właśnie, jak potrafie to robie :] Jak niektórym loty sprawiają przyjemność, tak innym tricki, a jak te dwie rzeczy idą w parze to full wypas :] Se chcą, niech se jeżdzą na tych 170 jednopółkach, nikt im niezabroni, a każdy z nas i tak kupi co będzie chciał, adekwatnie do tego w czym jeżdzi...

Ma ktoś fote tego amora 170 mm???

MaxDamageDA a ja sie z toba niezgodze :P bo skoczyc normalnie standardowo a wykombinowac cos w powietrzu to jest calkiem co innego bo jesli zaczniesz prubowac cos w powietrzu to ten lot bedzie bardziej ekscytujacy no ale wsumie racja wiekszosc to robi dla popisu :/ ale tak ogolnie towg mnie chodzi zeby urozmaicic i utrudnic troche ten lot :) a niema nic lepszego niz satysfakcja ze zrobienia czegos co bylo wczesniej dla nas trudne