Strona 1 z 1

Triki...

: 12.11.2005 23:56:40
autor: lankru
No wlasnie, tak jak w temacie. Jak to jest u was z tymi trikami? Chodzi mi o to czy jak wychodzicie na rower to katujecie jakis jeden trik ktory chcecie sie nauczyc? Czy moze po troszku kazdego?

Z gory dziekuje za odpowiedzi

: 12.11.2005 23:58:41
autor: -Przemooo-
hmmm ja sie ostatnio uczylem barspina z pedalow i caly dzien katowalem i nie chcial wyjsc :( powiedzcie jak to zrobic i jak zrobic bunny hopa :( no i manunala bo tez mi nie wychodzi

: 13.11.2005 00:01:32
autor: GÓRNIK
a ja katowałem jeden dzień no footera i już go umiem:) najpierw z bunnego, potem z małych hopek, a potem z tych większych:)

: 13.11.2005 00:02:30
autor: lankru
-Przemooo-lol:D

tego moge Cie nauczyc :D

: 13.11.2005 00:02:56
autor: johny
-Przemooo- ja ci powiem jak :P
tak samo jak robiles 360 barspin dzisiaj na jutrzence tylko ze bez tej 360 tki
ja wiem ze to trudne ale ćwicz, kiedys wyjdzie!!
pozdro

: 13.11.2005 08:58:05
autor: > Zielony <
Roznie to bywa, ale najczesciej wszystkiego po trochu, jakos zawsze mam kilka trikow w glowie, ktorych sie ucze, ale niektore wymagaja odpowiedniej miejscowki, i jak znajde odpowiednia miejscowke to tam go ciwicze.
A czasem mi utkwi jakis trik w glowie i czasem go zrobie dopiero po pol roku, bo nie moge znalezc odpowiedniego miejsca do tego :)))
A ogulnie jak jezdze, to robie wszysko co umiem, szlifuje te triki... i pracuje nad plynnoscia...

: 13.11.2005 09:00:58
autor: Kudłaty :)
A ja znowu jestem jakiś dziwny , tydzień nie byłem na biku . POtem poszedełm na dirt i z kumplem w 30 minut nauczyliśmy sie helkikery :)))) tak samo było z disco canem w 30 minut :))))

: 13.11.2005 09:14:01
autor: lizzard king
no ale oczywiscie nie bylo nikogo, kto mogl by to nagrywac.....

a ja sie nauczylem rocksolida z przejsciem do supermena double seatgraba i flinstone'a :/





a tak na serio





ja sie ucze po trzoszku, zalezy jaka jest miejscowka i na co pozwala :D

np. no footera nauczylem sie na step upie, na stoliku juz nie umiem...

poza tym, z domu rzeba wychdzoic z zamiarem czegos i na "cos" (street, freeride itd.)

trzeba sie przed wyjesciem zastanowic :

"jade dzis trzaskac dropy czy robic barspina z abubaki "


...bo wyjdzie na to, ze bedziesz trialowal po murkach w zbroi i FF....

to przenosnia oczywiscie, mysle, ze kazdy ma swoj rozum i umie sie dostosowac do dnia i miejscowki...

: 13.11.2005 09:49:28
autor: Virus
no ja zawsze jak ide na lisia to biore kask a jak ide na miacho to nie biore :) z reszta u nas bardziej fr potrenuje sie jak street :) bo wogole miejscowek nei ma a skatepark mieli budowac jeden z najlepszych w polsce u nas byl by chyba 3 o ile pamietam ale buduja go od 2lat :P i nic im z tego nie wychodzi jak narazie :P :))) a jak juz dojade na miejscowke to zaczynam sobie jezdzic i po ok 30min moze czasem mniej zaczynam cwizcyc jakis triczek :) w moim wypadku stolik i łan henda i bede prubowac no hendera :)

: 13.11.2005 12:48:36
autor: lankru
hehe ja wlasnie wychodze na rower i mam juz w glowie jakis konkretny trik ktorego chce sie uczyc, tez zazwyczaj szukam jakiejs miejscowy, jak juz ja znajde to zaczynam to cwiczyc

tylko czasami jak mi nie wychodzi to potrafie katowac go przez 2 tygodnie codziennie az sie naucze :D