FORUM DH-zone.com

Cze ! doradzcie mi jaki amorek lepiej kupić shermana flick'a qr 20 czy pike'a , obydwa mam okazje kupic w tej samej cenie . pozdro !

z150 fr :p bym wolal od tych dwoch

ja bym bral pike'a bo to amor ktory mi sie zaje... podoba i jest poprostu baja a o shermanie slyszlem duzo niepochlebnych recenzji...z tego co wiem to na pike nikt nie narzeka...no i ma regulacje 95-140 :D

PIKE- zajebisty amorek i serwisy bezproblemowy oraz części zamienne

ja bym brał Pike na twoim miejscu zajebisty amorek :]

Qrwa i zowu sie wypowiadają kolesie co nie jezdzili na tym a najwięcej do powiedzenia mają !!!!!!!

Ja ci moge powiedzieć tylko o shermanie. fajny amor , całkiem nieźle pracuje ,regulacje dobrze działaja ( czuc jak cos przestawisz ;p) ale jak dla mnie to nie jest jego najwieksza zaleta i nie tego on niego oczekiwałem. jest strasznie sztywny. jakis taki "godny zaufania" , pancerny . Po prostu w kazdj sytuacji wiem ze nie peknie. Na piku nie jeździłem wiec nie wiem jak działa. Wydaje mi sie tylko ze jest słabszy , delikatniejszy. W każdzym razie poleacm shermana.

Pisalem i napisze jeszcze raz (az do znudzenia) -mam PIKA i nie polecam do niczego ciezszego niz all mountain. jest na 100% slabszy i mniej sztywny niz sherman.
Jak chcesz latac to nie Pike (nie wiem czy akurat maniek)...

!ImPrEzKa! moze i ktos tu nie jezdzil i nie powinien sie wypowiadac ale nie wszyscy wiec nie p*****l

Ja wybralbym Shermana :) zawsze chcialem Shermana i sie w koncu nie doczekalem :P

duzy skok i plynna praca. PIKE tez fajny, ale mnie nie przekonuje..
jezdzilem na obydwu jesli cos. :P

Ja bym zwrócił uwage na to że Pike to stosunkowo młody amorek. Teraz może nie być z nim problemów ale w przyszłosci różnie to bywa. Jeśli wybierać z tych dwu to brał bym shermana. Jakos nei ufam RS.

ExIsT no on akurat miał możliwość jazdy na obydwu amorkach =]]] a wg. mnie ten i ten amor to QPA =]]]

K@M!Ljak nie Sherman, ani Pike to co ?

Jeździłem na PIKE sezon i mi sie bardzo spodobał, ale miał wady, np. dobijanie itd.
Kolega ma tez shermana i chyba wolałem ten sezon przejeździć na shermanie, mocarny i wytrzymały, łądnie wybiera, nic sie nie dzieje

shermana nie polamiesz, a pikow z urwana golenia na allegro juz bylo od cholery i troche. dla mnie wybor jest prosty - na slabo pracujacym amorze pojezdzisz a na polamanym nie.

hmm mam shermana i praca nieodbiega od pike, obydwa chodza bardzo dobrze, pike ma lepsze regulacje od shermana tzn. mozna go w wiekszym zakresie jakby regulowac, np tegulacja tłumienia powrotu dziala lepiej w pike i reg, skoku pike tez ma lesza, bo w shermanie niepowinno sie zabardzo skakac/jezdzic na 110mm. I w pike masz plynna reg skoku od 90-140 mm a u shermana tylko do wyboru 150 lub 110. Co do wytrzymalowsci to nie wime obydwa sa wytrzymale.... ja wybralem jednak shermana:) aaa noi pike ma jeszcze regulacje blokady skoku, kompresji(sherman tez ma ).obydwa sa OK :D

sherman to czolg, ale lekki, naprawde jest pancerny, duzo pancerniejszy od pika, rozniez nie dobija jak sherman, przyznam ze pike ma ladniejsza prace, ale praca shermana tez nie jest zla. b polecam

własnie zakupilem shermana i uwazam ze to swietny amor do katu ,nie spotkalem sie z mocniejszym jednopolkowym amorem .Pika moglbym miec w rowerze do cross country ale napewno nei do fr,dualu czy 4 X