Strona 1 z 1

MALOWANIE PROSZKOWE A TRWAŁOŚĆ RAMY

: 01.12.2005 23:37:19
autor: =PoisoN=
Witam
Chodzi mi po głowie zeby sobie pomalowac ramke proszkowo badz amorka, ale jak wiadomo takie malowanie polega miedzy innymi na zapiekaniu wszystkiego w piecu :)w 200stopniach (chyba) i teraz wysówam pytanie czy wskutek tego procesu rama badz amorek moze doznac jakiegos osłabienia?? Ktos wie?? Albo znacie inny sposob na mocną powłoke lakiernicza coby sie od byle czego nie rysowała??

: 02.12.2005 06:55:39
autor: kiwibiker
Ramie ze stali lub alu nic nie bedzie. W amorze moga sie uszkodzic pierscienie slizgowe i inne elementy, ktorych nie bedziesz w stanie ze srodka wymontowac.

: 02.12.2005 09:41:15
autor: sck
zlecalem malowanie proszkowo roznych ******* nie raz. mozesz poprosic, zeby wygrzali ci w nizszej temperaturze (ja robilem w 150). dluzej wtedy to trwa, ale bedziesz mial spokoj na duszy.

: 02.12.2005 09:48:41
autor: sck
hehe ozenzurowalo mi slowo p.i.e.r.d.ó.ł

: 02.12.2005 11:16:53
autor: PawianBiker
To jak najlepiej malować amorka?? nie chce sam ale widziałem na pinku fajnego 66 pomalowanego a koleś by chyba nie ryzykował uszkodzeniem bebechów.. no i gdzie najlepiej pomalować ramkę w poznaniu?? i tanio??