FORUM DH-zone.com

czytalem jakis temat na forum i sobie przypomnialem tekst mojej mamy, jakim mnie kiedys rozłożyła, wygladalo to tak:

ja: no, ten amortyzator ma 130mm skoku i fajnei sie bedzie jezdzic
m: tak? a gdzie ty tak bedziesz skakał ?
ja: ??? co

inny tekst ,zaslyszany i juz klasyk z czasow XC to rozmowa w sklepie
-...a czy ta rama jest cieniowana?
-taaak, widzi pan, tu przechodzi z niebieskiego w zółty

:)
macie jakies takie historie?

a wiec kiedys kumpel wszedl do krakowskiego ROwmixu:
kumpel- dzien dobry czy sa amortyzatoey dj???
rowmixiaz-niee ale mamy zajebiste rekawiczki foxa

mój kumpel w szkole taki dał opowiadał że na koloniach jego kumpel eintej(ajntajnpodpalił dywan a miał powiedzieć einstein(ajnsztajn) poprostu to mnie rozwaliło NO WIESZ TAKI TEN AJTAJN!!!

albo jestem w sklepie i przychodzi matka z dzieckiem i dziecko chce bmx a mama mu mówi żeby takiego sobie wigry kupił bo sie boi że jak bedzie z krawęznika skakał to sobie kark złamie

jeszcze innych tekstów w pizdu w sklepie słyszałem

Mój kolega na fazie opowiadał historyjeke o Klinie Klinklonie, a chodził mu o Bila Klintona, jeszcze go kiedyś przechosziły Ciorki

ktos kiedys na forum BA zarzucil tekstem mamy, bylo to cos w tym stylu :

tam w kerfurze sa rowery ladne za 200 zl a ty dajesz tyle za opony :P tamte rowery maja dwa amortyzatory a ty masz jeden :D

mamie nie przegadasz :D moja jest podobnego zdania ze dwa amorki to potega :D nawet w kerfurze :P a jak ma szimano to juz wogule :]

Inur ma fajny tekst w podpisie :P

to kumpel do mnie podchodzi taki ciemny wkurwiający i mówi mi ze chce kupić przejściówke z 1.5 " do ramy z 1 i 1/8 :P ja mó mówie ze coś takigo nie istenieje że by musiał ujebac rure sterową i nowa wspawac to on mnie nazwymyślał od pojebów i poszedł <lol>

kiedyś kolega nazwał mnie chu**m więc ja powiedziałem ze jest cipą a on na to "lepszy chu**niż ****"

jalukasz pisze:kiedyś kolega nazwał mnie chu**m więc ja powiedziałem ze jest cipą a on na to "lepszy chu**niż ****"

Co w tym smiesznego ? :/

hhh :P mnie sie dzis w skzole kumpel pytal czy nie chce kupic manetki siemano xt :D

thedarkmaster jezeli nie zrozmumiałes to mi przykro...

no dobra głupi zart to był....:-) peace for all

hehe <lol2> przej.bane

można by długo opowiedać o różnych Gastro Fazach :D ale taki dowcip sytuacyjny jest bardzo trudny to opisania.

ja sobie raz jechalem przez miasto po chodniku i przedemna szla babka z dzieckiem
i na moj widok mowi do malego:
"zobacz jaki motor"..........

kiedyś koleś przechodzący przez miejscówke zaczął coś mruczeć że gdyby nie te nasze teleskopy to byśmy tak nie jeździli po tych pagórkach, kiedyś jeszcze ludzie zadzwonili po straż miejską że im jakieś chłopaki pagórki pokopały (o dirty chodziło) :P

Robiliśmy raz wypad w góry i mieliśmy trzy identyczne koszulki Biemme w kolorze żółto popielatym ( z logo firmy w której pracuję) dość rzucające się w oczy, stojąc z rowerkami za piwkiem obok dworca . Podeszło do nasz 2 dziatków po 70-ce i wywalają tekst : " e patrz ku... te kibice ino dać im szaliki i siekiery". Nie ma jak polska mentalność :)

Tekst usłyszany w sklepie rowerowym "Viking" jak stałem w kolejce za jakims kolesiem.
Koleś X: Poprosze wianki do roweru

------chwila ciszy i zaczeli sie mieżyć wzrokiem-------

Sprzedawca: A co ja kurwa wróżka jestem !!! Do piasty czy suportu pan chce???

Pozdro dla sprzedawcy (wporzo koleś)

do mnie kiedyś jakaś babka podeszła jak sie wyjebałem z dropa i powiedziała że to specjalnie huligani tak podkopali żeby sie przewracać ;]

No to kurde ja się pochwalę że mam takiego kolegę który kiedyś na chopach w rembertowie grzebiąc przy mostku dał się wkręcić że da się zrobić barspina na dwupółce z przodu !!!! zapytany czy próbował to powiedział że nie ale x-up pełnego robił a na płaskim barspina. POo 5 minutach sie skapnął że się nie da !!! hahaha brechty były dobre ale to trzeba było przy tym byc !!!