Strona 1 z 1
kto kogo podrabia
: 16.01.2006 17:54:55
autor: drum
Witam,
szukałem wiadomości o cocku DC i trafiłem na dyskusje o Nextcie, kij z tym bo to sprawa ewidentna, ale przy ramach z wysokiej półki to juz inaczej, bo tak: czy DC skopiował Evilla, Evill skopiował Nikolaia, czy Nikolai skopiował Sunna, a Sunn zerżnął pomysł podwujnej górnej rury ze starych cruiserów. Czy można mówić o zrzynaniu (i kiedy), czy są to oryginalne podobne do siebie konstrukcje? Co myśjicie.
: 16.01.2006 17:57:34
autor: KFP_Wwa
mysle ze ta dyskusja w miare postepu bedzie przeradzac sie w klutnie o to czyje domysly sa bardziej zgodne z prawda
mysle ze trudno bedzie jednoznacznie uzyskac na to odp.
: 16.01.2006 17:58:07
autor: Tassadar
zapomniałeś dodać "czy to ma jakieś znaczenie?"
: 16.01.2006 17:59:09
autor: Paul
Myslę że nie ma nad tym co dyskutować, bo mamy kilka w sumie prawie takich samych konstrukcji przy czym DC wypada chyba najlepiej, bo jest mocniejsze od nextów i tańsze od Evili i Nicolaia...
: 16.01.2006 18:20:44
autor: RyyS
drum - jak cie to bardzo interesuje to napisz to dc, nicolaia, sunna i kogo tam jeszcze i popytaj ich. oni beda wiedziec wiecej niz ludzie tutaj :P
: 16.01.2006 18:23:20
autor: ChaRlie.FR
srał to pies i tak na żadną mnie nie stać prucz nexta którego ni **** nie kupie wole rame z marketu ;)
pozdro
Re: kto kogo podrabia
: 16.01.2006 18:48:19
autor: Chrabał
Tak ogólnie to nie można tu mowić o podrabianiu - ten patent nie jest przez nikogo zastrzeżony tak jak np VPP, więc można sobie z niego korzystać. Tak samo jest zresztą z klasyczną konstrukcją - 99% sztywniaków ma taką samą budowę i nikt nie mówi o plagatach.
: 16.01.2006 19:38:40
autor: dhcyc
Lol, a czy to ważne co od czego zerżneło? A może w tym samym czasie wymyslili? Chodzi o TRWAŁOŚĆ konstrukcji, a nie kierowanie kupującym że jak taka ramka jakiejś zajebistej firmy ma dwie rury to ta tez jest pewnie zajebista, ale 3 razy tańsza...
: 16.01.2006 19:43:23
autor: drum
Chrabał, może się mylę, ale SC opatentował tylko nazwę, no i pierwszy "odgrzał ziemniaki", a po nim wszyscy się żucili i też pytanie czy podrabiają. Tak czy owak może faktycznie za mało wiemy żeby sęsownie pogadać.
: 16.01.2006 20:00:38
autor: Forgeh
To tak jakby gadac ze jakastam firma samochodowa zerznela pomysl na cabrioleta od innej firmy ktora takie auto bez dachu wprowadzila na rynek wczesniej. :P
: 16.01.2006 20:12:33
autor: Inur
zżynanie jest bardzo popularna praktyka. 2 lata temu podobnie bylo z firma coustelier (specyficzny system rur podsiodlowych). najpierw wymyslil to coustelier, potem zerznelo od niego zoo (byl proces sadowy), od zoo zerznela onza, zona, potem black mumba, a na koncu mielec. wszystkie te ramy sa niemal identyczne, poza mielcem oczywiscie. pomiedzy znalazlo sie jeszcze kilka innych firm ktore produkowaly niemal identyczne ramy co coustellier. i nikt nie narzekal :) bo kazda rama miminalnie roznila sie geometria wiec mozna bylo sobie doskonale dobrac wedle potrzeb.
: 16.01.2006 20:33:43
autor: kyrys
zapomniałeś, że CMP heldancer :p też ma 2 rurki u góry
: 16.01.2006 20:47:38
autor: Chrabał
drum, VPP to patent SC i Intense'a i obejmuje, oprócz nazwy, ruch dwóch elementów do których zamocowany jest wahacz - chodzi o to że obracają się one w przeciwne strony, powodując określony ruch wahacza.
: 16.01.2006 22:47:43
autor: Gość
zżynamy, wszyscy zżynamy, podobno już w 1-szej klasie podstawówki zaczynamy....... Przecież to zawsze bło i będzie. Pytanie czy to dobrze, czy źle?
: 17.01.2006 08:56:46
autor: sck
ideologia roweru praktycznie nie zmienila sie od stu lat, wiec przy dzisiejszej tak rozwinietej infrastrukturze raczej niemozliwe jest, zeby kazdy producent tworzyl zupelnie inna konstrukcje. nie rozumiem wiec takich spiec, ze ktos od kogos skserowal. istnieje przeciez cos takiego jak standaryzacja. inna sprawa, ze dobre rozwiazania sie powiela i to jest jak najbardziej pozytywne zjawisko. kazdy tworca, nawet jesli sie do tego nie przyznaje wzoruje sie na czyichs projektach dodajac cos od siebie.
: 17.01.2006 16:42:19
autor: yasiuuu
hm, mozliwa też jest sytuacja, że ktoś zaprojektuje rame (jakiś niezależny od żadnej firmy człowiek), a potem sprzeda projekt temu kto da więcej... a potem firmy nastepnie pokolei odpsrzedają sobie projekt z zastrzeżeniem 'delikatnych' zmian konstrukcyjnych aby ramy nie były identyczne i nie wystąpiło zjawisko plagiatu... podobna akcja była kiedyś w motoryzacji, Jeep oskarżył jakąś firmę, że robi wloty powietrza takie jak Jeep (bodajże 8 pionowych wlotów powietrza na 'atrapie'), a że nie mogł zastrzec tego ze to jest 'Jeepowski oryginalny projekt' to oskarżył o plagiat i jakies tam pierdoły, to samo Merol oskarżył Volvo o stosowanie literki S w szwedzkich limuzynach - Merc nie wygrał sprawy bo nie mogl zastrzec literki;] Wiec jak widać nawet największe firmy nie mogą 'opatentować' i oznaczyć napisem 'all rights reserved' bo wtedy dana firma miała by na coś monopol, a chyba jest cos takiego jak prawo handlowe czy jakos tak ktore tego zabrania - nie zanm sie dokladnie, pytajcie prawnikow:P
: 17.01.2006 16:52:27
autor: zawiasbartek
yasiuuudobrze gadasz pozatym jakby nie popatrzeć na spzret rowerowy to w kazdej czesci mozna znalezc jakieś podobienstwa do innej a juk już ktos wspomniał powielanie dobrych zeczy jest spox i napewno lepsze to zjawisku niz plagiat chłamu