FORUM DH-zone.com

Jaki jest waszym zdaniem najskuteczniejszy sposób na rzucenie palenia?

nie palic..... a jak rzucisz to bedziesz brał sie za jedzenie... a najlepiej jest rzucaac stopniowo... nagle jest ciezko... powoli coraz mniej i sukces...

Ha...to jak chcesz rzucić zależy od naprawdę WIELU czynników.Zależy jak długo palisz,czy twoja rodzina i kumple palą,czy już kiedyś odstawiałeś itd.
Lecz jedno jest pewne-trzeba wiedzieć dlaczego chce się przestać palić! Musisz to robić przedewszystkim, albo tylko, dla Siebie.Jak przestaniesz to wiedz, jakie korzyści będzie miała Twoja abstynencja.Musisz wiedzieć o wszystkich zaletach NIEPALENIA i skutkach ubocznych PALENIA.Naprawdę przedewszystkim trzeba mieć troche wiedzy i najlepiej przestać palić ODRAZU-no bo po co się oszukiwać-chcesz rzucić czy nie?
A takie mity: to strasznie trudne,przytyje,będe nerwowy- odstaw na bok te myśli i może za kilka lat,gdy nie siegniesz już po ćmika to sobie o nich pomyślisz...jak chcesz przestać to nie jest na to czas.Pierwsze tygodnie są najgorsze,więc ja proponuje fachową prasę albo internet.Zapisz sobie na dysku kilka stron,a potem do nich zaglądaj.Acha-jak przestaniesz palić, to myśl tylko o tych ludziach, co nigdy po papierosa nie sięgnęli i o tym, że istnieją gorsze nawyki, a ludzie z nich wychodzą.Jak naprawdę chcesz, to życze powodzenia!

Ja nie palem, ale wkurza mnie moje palące otoczenie.

ja to w sumie sie nie znam na tym... ale pomysl sobie na ile czesci bys zaoszczedzil odkladajac te 5 czy 6 zetow dziennie zamiasta na fajki wydawac...

Mietek pisze:Ja nie palem, ale wkurza mnie moje palące otoczenie.

To po co ja się tak rozpisywałem...

Amator DH zgadzam sie z poprzednim postem jak chcesz rzucic palenie to tylko i wyłącznie dla siebie!! nierób tego np. bo ktoś Cie poprosi<dziewczyna> bo jak z nia zerwiesz to znowu zaczniesz palic i koło się zamyka.Na początku ma sie duuuze gastro:D jesz 2,3x wiecej niz zawsze i to moze niektóych wkurzac.Ale mysle ze warto jest rzucic palenie papierosów nawet osobą któe palą od 20lat, bo juz po niedługim okresie <ja wiem miesiac moze dwa-zalezy od długosci palenia> czuje się znaczna różnice no i satysfakcje ze juz sie niepali.Masz poprostu lepsze samopoczucie jak przestaniesz palic

Amator DH pisze:To po co ja się tak rozpisywałem...

Dam poczytac memu palącemu otoczeniu.

trzeba miec cholernie silna wole;/ i nie mozna tego odkladac w nieskonczonosc.

nie zaczynac :P a na serio to chyba kazdy ma jednak inaczej. ja po prostu powiedzialem sobie stop i jakos jade juz 31 dzien (raczej noc). ale caly czas mysle ile kasy do przodu jestem :] no i satysfakcja z dnia na dzien coraz wieksza

najlepiej to zajac sie czyms innym...czyli gdy amsz ochote np zapalic to zajmij sie czyms innym...czyli mozesz naprzyklad zuc gume...to duzo pomaga odwracasz uwage od swego nalogu...tak samo mozna jesc ale chyba to nei ma sensu..ale oki...
pozdro

RyyS ja 24 dzien:D (postanowienie noworoczne) ale tez powiedziałem sobie odrazu ze koniec z tym i tyle