Strona 1 z 3

aluminium a mróz

: 31.01.2006 19:59:09
autor: zychu
slsyzalem ze w niskich temperaturach(-10C w dół) aluiminium jets o wiele bardziej podatne na zlamania, czy to jest prawda?nie piszcie zeby poszukał:P

: 31.01.2006 20:08:36
autor: wookie85
kto ci to powiedzial ? taka temeperatura az tak ujemnie nie dziala na alu

: 31.01.2006 20:20:20
autor: zychu
kolega mi tak powiedział:P i chcialem zapytac szerszego grona osób czy to prawda

: 31.01.2006 20:25:28
autor: mikael
każy metal:) szyny pekaja, druty sie zrywaja, metalowe konstrukcje sie sypia..metal pracuje, a w rowerze nie ma miejsca na elastycznosc wiec przy uderzeniach poniżej -15 mozna sprzet rozjebąc:)

: 31.01.2006 20:35:22
autor: zychu
no mi lasnie amorek pekl a faktycznie bylo okolo -15 wtedy i kumpel powiedzial mi ze od mrozu , na poczatku nie chciaelm wierzyc zeby to mialo jakes wieksze znaczenie ale teraz po przemysleniu wydaje mi sie z ema:p

: 31.01.2006 20:51:44
autor: kubawaldek
wydaje mi sie ze az tak nie wplywa zyby ramy czy amory pekaly przy -150 to moze, ale nie przy -15. zreszta co to za przyjemnosc jezdzic po mrozie

: 31.01.2006 21:08:57
autor: krawiec
niech zima sobie juz idzie w piździec

: 31.01.2006 21:17:19
autor: konex
Wszystko sztywnieje przy nawet takim mrozie, a to przy już wysokim poziomie sztywności aluminium nie jest korzystne i może wpływać na pękanie/złamania.

: 31.01.2006 21:37:48
autor: Pan_i_Wladca
W sumie to by wyjasnialo dlaczego przez cale ferie prawie codziennie wracalem z bika z obuwia bo cos mi sie psulo :>

: 31.01.2006 21:52:46
autor: flatron
a ja sie na skrzyczne pakuje na biku ciekawe czy to wytrzyma :)

: 31.01.2006 22:14:25
autor: +destroyer
czy wytrzym skrzyczne :D ?? pewnie nie :P
( joke:) )

: 31.01.2006 22:22:36
autor: budka
Swoja droga wiadomo własnie o podatności metalu na temperatury. Np. druty na slupach wysoiego napiecia w lecie zwisaja a w zimie sa napiete bardziej, rowniez dlatego metalowe mosty maja tzw. dylatacje aby uwzglednic to zjawisko. Ale watpie aby jakos znaczaco to wplywalo,aczkolwiek z pewnoscia nie pozostaje to bez znaczenia:) jednym slowem wszystko zalezy od konkretnego metalu i sprzetu:D

: 31.01.2006 22:50:21
autor: klak
mroz wplywa na sprzet... i to mocno...przykladowo nie kazdy ma amortyzator z gornej polki... wiec przy mroziku chocby -5 niemal calkowicie przestaje on dzialac:P.Nic "korzystniej" nie wplywa na oslabienie ramy od braku amortyzacji... wszystko przymuje rama na "klate" ... a na sam amterial mrozik tez napewno cos wplywa... takze bez boxxera i 200mm skoku z tylu nie polecam zbytniej extremy ponizej zerka::P

: 31.01.2006 23:22:10
autor: K@M!L
dawno dawno temu niejaki Zbysiu z Mk Bike;) mial starą Z5 bombera:) korona pękła:D jeździł w zime:D a wiadomo że kiedyś poziom był taki że jak sie usłyszała o złamanej ramie albo amorze to był 8 cud świata:D więc od czego niby ta korona pękła:> to był rocznik bodajże 98 ale nie jestem pewnien

: 01.02.2006 00:13:27
autor: Inur
-15 to moze jest malo dla czlowieka, ale na wlasciwosci wiekszosci metali 15 stopni w ogole nie wplywa...bardzo czesto nawet i 300 stopni duzej roznicy nie robi
bzdury

: 01.02.2006 01:50:24
autor: Stefan_K
Moim skromnym zdaniem nie ma wiekszego znaczenia -20 czy +20 dla tego metalu. Druty rzeczywiście są aluminowe i sie naciagają w zimie, tylko że one sa duuuużo dłuższe od roweru. Wg rozumowania niektórych skoro przy - 20 glin kruszeje, to pewnie przy +40 robi sie plastyczny i też nie można skakac bo się powygina ;). Co do amora to jasne, że w zimie można coś w nim połamać ale dla tego że tłumienie nie działa jak należy ew zanika, z wiadomych względów.

: 01.02.2006 06:59:31
autor: budka
Stefan_K długość kabli nie jest istotna.Chodzi o sam fakt takiego zjawiska, tylko nie wiem jaki stop jest jak bardzo podatny;/ ale jak teraz sie zastanawiam ze nawet minimalne moga byc roznicy w objetosci sprzetu to zdeczka przerabane;/ np. marcochy (nie wiem jak inne amorki) mocowane sa wlasnie za pomoca tej wlasciwosci metalu. Korona bodajze ogrzana sie rozszerza, golenie schlodzone kurcza, mocuje sie jedno do drugiego a pozniej wszystko ładnie sie schodzi. tyle ze wiadomo roznice temp sa w tym procesie pewnie sporawe.

: 01.02.2006 08:08:44
autor: wookie85
Stefan_K aluminiowe kable ? ;] one sa stalowe , aluminium pekla by przy takiej dlugosci.

: 01.02.2006 08:24:35
autor: > Zielony <
zalezy jakie kable... bo sa aluminiowe, ale stalowe, chyba nie, ale nie wiem, nawewno sa miedziane !!!

ale tu jest rozmowa, jak wplywa mroz na aluminium !!!

Edycja: jesli chodzi o kable do przewodzenia pradu, to stalowych sie do tego nie uzywa, bo slabo przewdza, jedynie stalowe kable sa wewnatrz kabla np. miedzianego i ten kabel stalowy sluzy do wzmocnienia kabla, ale nie do przewodzenia.
Wiec jak juz, to sa aluminiowe. Ale najlepsze sa miedziane.