Strona 1 z 2
Mycie rowerka :)
: 25.04.2004 13:21:49
autor: Krzywy
a mnie tak naszlo zeby popytac sie czym jak i w jaki sposob swoje rowerki myjecie :D
ja np. po kazdej jezdzie tylko obrecze przecieram sioldeko girpy i pedaly i czyszcze lancuch. a co tydzien pod myjke. czy oplaca sie jakies preparaty myjace i takie tam pierdoly inwestowac?? a moze sama czysta woda?
czy pompka pod cisnieniem to dobry pomysl? slyszalem ze moze wytrzzec smary i takie tam...
ale jedno pytanie wlasciwie najwazniejsze - jak po jezdzie czyscic amora jak caly zasyfiony jest zeby telfonu nie rysowac. slyszalem o patencie ze sciereczkami od okular... a wspomniana juz pompka pod cisnieniem to bardzo zly pomysl?? a jak jest caly amor w blocie dostaje sie ono pod slizgi to gabeczka wycierac czy wlasnie pompka??
dlugi post ale to pytanie mnie zawsze nurtowalo :P
pozdrawiam. (nie zamieszczam topica w ot bo z bikami wszakze jest zwiazany :P)
: 25.04.2004 13:31:46
autor: BblaSt
Ja nie czyszcze. Srednio raz na miesiac skacze z nim do jeziora i jest ok.
: 25.04.2004 13:51:32
autor: goRz
Mycie wysokim cisnieniem to moims skromnymzdaniem kiepski pomysł: moze Ci wypłukiwac smar z piast wkładu, wciskac tam i pod uszczelki amora piach... Ja zazwyczaj czyszczę golenie delikatnie jakąś szmatką + łańcuch (w butelce z benzyna ekstrakcyjną, a jak myję całość to gabką z mała ilością płynu jakiehoś... ale to rzadko:)
: 25.04.2004 13:53:04
autor: pasqd
na pewno nie polecam wody pod cisnieniem. lubi sie takie gowno wciskach w najmniejsze zakamarki piast i lozysk i wymywa orginalny smar dodajac do tego piach i inne syfy. no chyba ze po kazdym takim myciu chcesz przesmarowywac rowniez i lozyska ;)
ja jedynie czyszcze naped i golenie amorka, reszta moze byc zasyfiona po korki w kierownicy ;)
: 25.04.2004 14:02:46
autor: Rozi
a mój bajk jest urapny jak dzika swina i jest mi z tym dobrze :P
tylko łąncuch mam nie nasmarowany :( a by sie przydało bo sie czasem blokuje :]
: 25.04.2004 15:55:15
autor: MaxDamageDA
Ja mam zawsze zasyfiony...
Czasem sie bawie w preparat do opon - czernidlo ;]
Czarne oponki zajebiscie wygladaja o ile sa czarne , a nie szare jak to na ogol ma miejsce. Srodek ten daje im ten polysk i do tego powoduje ze woda z nich splywa jak po kaczce , a wiec i bloto itd.
: 25.04.2004 16:02:57
autor: Maciejunio
Ja ta stawiam rower na srodku ogrodka i leje go woda z weza.... Najpierw dosc ostrym strumieniem zeby caly brud odkleil sie a potem delikatnym prysznicem wszstko splukuje. Nigdy nie uzywam zadnych "srodkow pioracych" ale chyba musze zaczac bo czasmi po wytarciu sa widoczne zacieki. Rama jest czarna anodyzowana wiec widac kazdy syf... A potem wycieram rowerek miekka szmatka i stawiam na slonku celem wyschniecia...
Oczywiscie wczesniej myje elegancko caly drivetrain. Kiedy rower jest suchy, male smarowanie i znowu jest gotowy do brudzenia.
: 25.04.2004 17:04:36
autor: Marcelina
A ja mój rower wsadzam do wanny :D
: 25.04.2004 20:47:48
autor: EmBond
Ja tam swój rower rzadko myje sporadycznie potraktuje go z prysznica a od czasu do czasu jak mi sie nudzi do go rozkręcem na części umyje wszystko i przesmaruje i chodzi jak marzenie (przez najbliższy tydzień) jak sie doczekam nowego rowerku po zakończeniu roku szkolnego to bede bardziej sie o niego troszczył, trzeba go bedzie obkleić taśmą żeby sie nie poprudził ani nie porysował :D
: 25.04.2004 21:08:06
autor: shaman
taaa, dokładnie, najpeirw węzykiem, potem wytrzec, potem na słoneczko, przesmarować odczekac chwilke i dalej uzytkować.
ile takie zcernidło wytrzymuje na tych oponkach? ^_^
: 25.04.2004 21:29:21
autor: Slon
Ja swoj myje jak deszcz pada
wedlug mnie fajnie wyglada taki zablocony traktorek
zazdroszcze zawodnikom na kazurach
: 25.04.2004 21:42:39
autor: DJ
Nie warto chyba inwestować w preparaty... Woda czysta i szmatka i czyścić..
: 25.04.2004 23:23:25
autor: MaxDamageDA
Okolo miecha, zalezy gdzie sie jezdzi, przed kurzem chroni 100%
Oponki caly czas sa czarniukie przez co wygladaja grubiej i sa ladne ;p
: 25.04.2004 23:26:02
autor: groochas
Przewaznie mam grubo usyfiony, a jak juz czyszcze to splukuje wodą na dzialce albo w domu w wannie.
: 26.04.2004 10:38:33
autor: 8!k3r
jak zlozylem niedawno swoj rower to go czyscilem najpierw szmatka z mydlem albo plynem do szyb potem do sucha wycieralem lancuch w benzywnie lotniczej potem w nafcie a potem smarowalem finish linem teraz mi przeszlo troche i czysce czylko lancuch i golenie amora a co do cisnienia to nigdy ! to zabujstwo dla bika pozdr
: 26.04.2004 12:17:10
autor: badam
a wiecie jak fajnie bmx sie myje prawie nic w nim niema
: 26.04.2004 17:39:44
autor: 8!k3r
no i bmx sie miescci do wanny
: 26.04.2004 18:20:28
autor: chrosciel
hehhe ja swojego dziada normalnie szmatą scierą go:D potem kapkę ludwika z ciepła wodą i kazde cholerstwo schodzi... na łancucha kłade swiezy smarek i ssssru na biku czysciutkim pojezdzic:D
: 26.04.2004 20:06:25
autor: pedros$
z tym strumieniem mocnym wody to nazlezy uwarzac
rame tak mozna myc ale nie okolice jakis lozysk itd bo jak wyzej powiedzieli to ci wyplucze caly smar i moze byc zonk pozniej