FORUM DH-zone.com

No właśnie... Słyszał ktoś o czymś takim? Wiem, że to istnieje a nawet jest leczone magnetoterapią ale co to jest? W jaki sposób można sobie coś "rzekomo złamać"? Jak ktoś wie, to z góry dzięki za info.

pozdro 4 all

no ze zlamiesz reke a one jest nie zlamana;p

może pękniecie kości bez przemieszczenia.(kość w 2 kawałkach)

A moze lekko nadłamana :> lol, jak to brzmi

raczej offtopic

lol

nie.... raczej to jest takie cos ze stroktora kosci jest zniszczona od udzeznia blisko od złamania...

poldeckpizdka z ciebie pytasz sie jak se mozna to zrobic??? lamus
mozesz sie walnac zelaskiem upasc z dywanu na podłoge albo z sufitu ewentualnie moze na ciebie spasc rower ale jezdzac na roweze sobie napewno nie złamiesz wiec czuj sie bezpiecznie

ja się złamań nie boję... boję się tylko ołebi i czasem kręgosłup...

pozdro 4 all

poldeck pisze:ja się złamań nie boję..

co za gość .... obyś sie kiedys tak nie połamal zebys musial zalowac tych slow

Nie w ten sposób się nie boję, że głupi jestm. Po prostu znam swoje granicę i staram się rozsądnie je przekraczać....

pozdro 4 all

heheh
osatnio byl temat jak koles na snowboardzie skoczyl 70m w doli nic mu sie nie stalo
a kolega z klasy spadl z 50cm z lawki i polamal tak reke ze mial 4 operacje:p
glupota

a co do tematu- to nie wie mco to jest:P
pozdro;]

przepraszam, czy to forum rowerowe? polowa osob tutaj ma ogromne problemy z ortografia, a maja wiedziec takie rzeczy... to nie miejsce na takie pytania.. serio...

chodzi o to ze reka moze byc zlamana ,a rentgen tego nie wykaze poniewasz nie ma przemieszczenia.zalezy jeszcze gdzie nastalo rzekome pekniecie.niektore kosci maja wybitna zdolnosc do szybkiej regeneracji.czyli bardzo szybko sie spaja za pomoca plynu sródtkankowego i szpiku kostnego(nie myslic ze szpikiem zoltym odpowiedzialnym za produkcje erytrocytów.

POZDRAWIAM

poldeck moji starsi są lekarzami i mówił mi tata o stawie rzekomym :/

Straszna lipa z tego co słyszałem. Ja mam teraz złamaną kostkę i ona jest kiepsko ukrwiona, więc zrasta się długo, a to znaczy, że ja też mogę mieć tam staw rzekomy :/


To jest coś takiego:

NA PRZYKŁAD: Złamiesz rękę między nadgarstkiem a łokciem, zrobi Ci się staw rzekomy i będzie Ci się tam ręka zginała :/

GÓRNIK

nom, staw rzekomy to zjebstwo.
jak złamałem obojczyk to mialem bardzo duze przemieszczenie gips niezlatwil sprawy i miałem wybor:
zostawić tak jak jest (czyli kosci zle ułozone, tak jakby na sobie)tyle ze własnie miałbym krotszy bark i mogłby sie zrobić ten staw rzekomy lub operacja (plytka i sruby)
wybrałem 2 opcje ;)

pzdr

GÓRNIK Co ty człowieku mówisz?? :O Często zdarzają się takie przypadki??

"ty maja tu numer do japoni. Wezme se spisze" hahaha

Xxsin no tak jest :/

Starszy mi to powiedział, a nie jest jakimś "rodzinnym lekarzem ".
I teoretycznie mnie takie coś grozi teraz z kostką :(

ja widzialem muzynke...w afryce(w tv :)) co maila zlamana reke w przedramieniu..nic z tym nie robila..i jej sie zrobil ten staw zekomy...normalnie jakby jeszcze jeden staw pomiedzy nadgarstkiem a lokciem...ale mi sie wydaje zeby zrobilo sie cos takie to poczeba duuuuzo czasu...