FORUM DH-zone.com

cze
mam problem z fizyka:/
oto kilka zadan ktorych nie umiem zrobic:d

1.dziecko zjezdza na sankach z gorki nachylonej do poziomu pod katem 30(stopni;p). wspolczynnik tarcia sanek o podloze wynosi 0,1
a)wynokaj rysunek gorki ble ble ble to zrobie;p
b) oblicz wartosc przyspieszenia z jakim porusza sie dziecko tego juz nie;p

i jescze jedno

2.na dwa ciala dzialaja jednakowe sily, nadajac im przyspieszenia a1=0,8m/s2 i a2=3,2m/s2

no i jescze jedno ;p bo w sumie to je zrobilem ale nie do konca i nie wiem czy dopsze;/

3.na poziomym torze nadano cialu predkosc 5m/s cialo zatrzymalo sie po przebyciu drogi 10m obblicz wastosc wspolczynnika tarcia cial o podloze

najlepiej jak byscie podali jak rozwiazujecie a nie same wyniki...;d

no stary chyba ci nikt nie pomoze a napewno nie ja :D

Czyżby pierwsza L.O.??

GÓRNIKta pierwsza technikum:/

pomorzcie jutro z tego mam sprawdzian i mam pytania;] ale i tak nie wime jak to zrobic;p to gotowca oddam;p

kopcik pisze:zrobilem ale nie do konca i nie wiem czy dopsze;/

Ja też tego nie wiem, bo jestem dnem z fizyki (dlatego zawaliłem 1,5 roku w szkole...;/)

Ale z Polskiego strasznie mnie rażą błędy...Moim zdaniem pracę domową z polaka zawaliłeś ;P

To 1 zadanie kojarzy mi sie z takim glupim przedmiotem jakim jest mechanika techniczna (dzial fizyki) u mnie w szkole :/ tam gdzie masz wpulczynnik tarcia Mi to trza go pomnozyc przed cosinus tego kąta... cos takiego nie pamietam... ale cos w tym stylu trzeba zrobic... zaraz zajze w zeszyt bo wiem ze gdzies cos takiego mialem

konexo co chodzi?;p o to "dopsze"? ja wiem ze sie pisze dobrze ale wiesz tam jakos z przyzwyczajenia napisalem:/

Zadanie 1.
b) Nie jestem pewien, ale moze byc za malo danych :P na pewno czegos nie przeoczyles? :P


Zadanie 2.
No tutaj to ewidentnie nie ma nawet polecenia :D

Moze trzeba obliczyc mase tych cial... Jak cos to wystarczy skorzystac ze wzoru: F=m*a :P



Zadanie 3.
V=5m/s
S=10m

t=S/V
t=2s

f=? (wspolczynnik tarcia)



Rozwiazanie:

F=m*a
a=^V/^t
>F=m*(^V/^t)

F=f*G (G-nacisk, G=m*g)
>F=f*m*g (wzor na sile tarcia)

F=F :P stad:
f*m*g=m*(^V/^t) (m sie skraca)
f*g=^V/^t
f=(^V/^t)/g
f=(5/2)/10
f=0,25

Nie jestem pewien czy dobrze, ale inaczej nie napisze :P Powinno sie zgazdzac. Dopiero wrocilem z bika i na dodatek nie zjadlem dzisiaj zadnego paczka :/

Na przyszlosc, jak chcesz przygotowac gotowca, to postaraj sie znac chociaz tresc zadan :D

lol...
rozrysuj sobie chlopie to co napisales, Fw = Fs - T, z tego co pamietam..
Fw = m*a
Fs = Q * sinA
T = Q * fs

(Q=m*g)

z tego masz m*a = Q * sinA - Q * fs
m*a = m*g*sinA - m*g*fs
m*a = m*g(sinA - fs)
a = g(sinA - fs)
a = 10m/s^2 * (sin 30 - 0,1)

masa ci sie skroci, bo w tarciu tez bedziesz mial mase.

>2.na dwa ciala dzialaja jednakowe sily, nadajac im przyspieszenia a1=0,8m/s2 i a2=3,2m/s2

Co z tym?
obliczyc stosunek mas?
f = m*a, m = f/a
m1/m2 = (f/a1)/(f/a2)

>3.na poziomym torze nadano cialu predkosc 5m/s cialo zatrzymalo sie po przebyciu drogi 10m obblicz wastosc wspolczynnika tarcia cial o podloze

Tutaj masz ze cosA = cos 0 = 1.

Robisz bardzo podobnie.. juz mi sie nie chce, patrzysz na sile tarcia jako jedyna sile spowalniajaca ten ruch ciala.

FireBulletno dzieki.ja to zadanie torche inaczej liczylem ale nie wime ile mi wyszl bo sie pogubilem;p

kopcik, nie ma sprawy ;)

wojo pisze:Tutaj masz ze sinA = sin 0 = 1.

Nie do konca wiem o co chodzi z tymi sinusami w tym zadaniu, ale wiem ze sin 0 = 0 ;)

FireBullet, bo traktujemy to jako rownie pochyla o kacie nachylenia zero stopni ;)
Z tego do wszyskich wzorow z rowni podstawiamy wzory tryg 0 stopni ;)
Tam mialo byc cos, edited :P

cos mam wykres w zeszycie ze sinus 0=1 sin90=0 sin180=-1 sin270=0 a sin 360=1 itd.

no ale sin tez mogl byc, bo przeciez sily suwajacej nie ma, wiec sin0 = 0 ;)

:D

update: rozwiazalem ci do konca to pierwsze..

To trzecie to tamto rozw. cos mi nie pasi, skoro cialo poruszalo sie ruchem opoznionym, to po pierwszej sekundzie przebylo 5m, po drugiej przebylo przebylo juz mniej, wiec po 2 sek przebylo ponizej 10m.

o czym wy mowicie? :O :P:P:P:P:P

wojoja jak liczylem to zadanie to cos;p w zesztycie mamy podobne bo na lekcji robilismy no i takie cos mi wyszlo:
Vp=5m/s
s=10m
f=?
rozw.
T=f*Fn
T/Fn=f


teraz ulkad rownian czy cos
Vk=Vp-at
s=Vpt-atkwadrat;p/2
0=5-at 0=5*at
at=5
t=5/a

10=5t-atkwadrat/2
10=5*5/a-a/2*5kwadrat/a
10=25/a-10/a
10=15/a
a=ile? tu nie wiem co dalej:D bo nie chcailo mi sie na lekcji pisac:/