Strona 1 z 1
Rise Racing Trixxy ? wie ktoś co o tym ?
: 27.02.2006 23:16:11
autor: street_rider
no właśnie.. mam szanse kupić tanio wersje 180mm.. wiem że ma tłumienie olejowe.. jak to chodzi ? jak serwis ? chociaż z tym problemu być nie powinno, bo wiem że to prosto zbudowane i z czesciami takimi jak o ringi, uszczelki cyz sprezyny problemu nie ma.. Jak sztywnosc / wytrzymalosc ? Ile mozna zaplacic za ta lepsza wersje ze skokiem 180mm ?
pozdrawima
: 28.02.2006 00:19:52
autor: Koshal
: 28.02.2006 10:41:53
autor: AMOEBA
jeździłem na takim, sztywność średnia;/ Ja go mailem z dość miękimi sprężynami więć dobijał co jakiś czas. z serwisem nie mialem problemu aczkolwiek z tego co pamiętam co jakiś czas musiałem go smarować! fajny amor jezeli bendzie nowy!
: 28.02.2006 12:17:49
autor: MaxDamageDA
Amorek napewno nie bedzie nowy...
Jesli kupujesz uzywke jest duzo rzeczy na ktore trzeba zwrocic uwage, przede wszystkim czy nie ma zatartych uszczelek i goleni ( wtedy teflon na poczatku skoku jest jasniejszy i starty - jesli tak jest to on juz dlugo nie pociagnie )
Do tego praca, jesli chodzi plynniusio - jest ok, jesli zas oporowo to ma wyjebane slizgi i po prostu gnie sie w pionie i stawia opor. Wtedy tez od razu jest efekt starcia goleni.
Wytrzymalosc jest wysoka, to nie champ ale nie jest z tym zle naprawde, sztywnosc, troche lepiej niz shivera, nie wiele.
Praca mi sie podoba, czesto cieknie dosc...
: 01.03.2006 07:50:33
autor: kosior1975
mialem przyjemnosc jazdy na tym amorze i teraz pytanie do czego chcesz go uzywac bo jesli do jazdy po miescie to wspanial rzecz ale jesli do ciezszego brykania to mysle zeebys sobie dal spokuj po za tym serwisowanie tych amorow w polsce jest dosc trudne poprostu z powodu braku przedstawicieli w polsce tej firmy a i sprowadzznie czesci dosc drogie wiec jesli nie masz zasobnego portfela to jego ekspaatacja zje cie z kopytami sam jezdze na risse tylko tyle z mam model the champ 9' ale to juz inna polka amorow
http://oszolomkamikaze.blog.onet.pl/
: 01.03.2006 11:31:41
autor: birol
eeee :/ nie radze szczerze mowiac, w lubloie byly najpierw jednemu kumplowi zlamala sie gorna golen, pozniej wymienil ja na nowa pojezdzil jakis czas i sprzedal drugiemu znajomemu i temu zlamaly sie obie golenie na raz :/