FORUM DH-zone.com

Zastanawiam sie nad amstaffem, a gangiem no i dalej nei wiem :) w sumie lepiej wychodzi a-gang bo dodaja stery i zacisk, ale zas amstaff mi sie bardziej podoba. Moze znacie jakies inne ramki w tym przedziale cenowym. Piszcie + i - tych ramek. Pozdro.

KURWA NIE KUPUJ Amstaffa ....... to gowno ...rozjebalem rame po 3 miesiacach jazdy.odradzam . ZABRANIAM :P
A-Gang na wypasie rama





.........::::::::DZIWKI::::::::..........

ja bym kupil a ganga :) bardzo mi sie podoba ta rama poza tym mam zaufanie do firmy author ale amstaff jest tez kultowy i wypasiony tyle ze aganag chyba taniej wyjdzie wczesniej w czechach chodzil w granicach max 600zl nie wiem jak teraz
w sumie to polecam ci obie ramy jednak ja bym sie zdecydowal na aganga

tu looknij sobie na zdjecia mojej ramy
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=237655
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=237654
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=237653

:) niestety jeszcze nie jezdzilem.. bo paru czesci brak.. kwestia czasu.. :) jak pojezdze kiedys to napisze cos :)

a myślałeś może o ramkach Mongoose? śmigałem 1,5 roku na LTD, teraz mam LE i następna ramka też będzie tej firmy.

sprzęt niedrogi, dosyć mocny i ma zajebistą geometrię i wymiary. na żadnym Poincie ani Dragu nie jeździ się z taką swobodą a cena jest porównywalna...

za ok. 500 masz zajebistą ramkę; uniwersalną, do lekkiego katowania.

Zobacz sobie ramki Radona i Cube z kolesiem się można dogadać jeżdżę na radonie i daje rade :] http://www.radon.of.pl/

lub FUN WORKSA kosztuje 600zl http://www.radon.of.pl/

masakrator chyba na serio jestes z nibylandii :| po pierwsze koles mowi o nowym amstaffie 2004 a nie 2003 a po drogie amstaff na 2004 ma 0.5kg wzmocnien wiecej :/ wiec nie ******* zeby nie bral bo widac ze chyba sie z leksza nie orientujesz :/ ja bym sie na twoim miejscu zastanowil nad tym nowym amstafem . a-ganga maja moi kumple i bardzo sobie chwala , jezdzilem tez na amstaffie 2003 i geometria byla fajna (w nmodelu 2004 nie zmieniano goemetrii) jednak ten dirt works czy jak to sie tam zwie za 570 zeta tez jest nawet nawet ale nie bede sie wypwiadal bo na nim nie jezdzilem :]

Ja również zastanawiałem się nad tymi dwoma ramami i zdecydowałem się wybrać A-Gang P.M... Jednak po głębszym przemyśleniu i obliczeniu wszyskiego postanowiłem przesiąść się na BMX... Wyniesie mnie to taniej niż kupowanie części do MTB, a poza tym BMX są mocniejsze od rowerów górskich... Na dodatek łatwiej robić tricki... :) Zastanów się, a jak zostaniesz przy MTB to polecam ci A-Ganga, chociaż Amstaff nie wygląda na złego jednak na nim nie jeździłem... :)

amstaff ma spoko geometrie (w tej chwili wrocilem z jazdy wiec wiem co mowie :) mam 2003) a teraz dostal dodatkowe wzmocnienia wiec jest sporo wytrzymalszy...a ty masakrator wez sie 2 razy zastanow co piszesz bo amstaff 2004 jest w sprzedazy bodajze od 2 tygodni a nawet jak od miesiaca to i tak jeszcze go nie zdazyles polamac..nie *******...

Siema!

Mam na sprzedaz ramke FELT 15" jakbys byl zainteresowany do wal na
gg: 6580876 lub kobraxo87@o2.pl

gunlok_ a może Koszmar? www.koshal.prv.pl

Niezła jest ramka firmy BOP nie widzialem żadnej stronki internetowej z ta ramką ale widziałem ją w katalogu i w sklepie. Kosztuje 420 zł ale ma super grafike ( jakas taka jaszczurka sobie biega :P ) wygląda naprawde świetnie i ma dużo umocnień. Gdybym nie przechodził na bmxa to chętnie bym sobie taka zapodał :]

koshmar jest fajny ale chyba bedzie za drogi. o ile mi wiadomo kosztuje okolo 800zl.

zazwyczaj sie nie wypowaiadam na tematy dotyczace moich poczynan.. ale male spraostowanie.. nie 800, tylko 700.. reszta do dogadania. niestety ostatnio kiepsko czasowo to wszytsko wychodzi wiec wcale nie wykluczone ze w gre wchodzi nawet 3 tyg czekania.. pzdr

Jak bym ja miał ok. 700 na rame brałbym Dangerous Mike DS 3.0

ja bym bral agang 14" albo dm ds 3.0

mam aganga i jest zajebisty krótki skrętny ,nie bież amstaffa

amstaff to g**** bierz bez zastanowienia a ganga(Author a gang kruluje nad amstaffem)