w żadnej kurna benzynie dzbanki bo benzyna wysusza. plukasz w ropie i jest git. ropa rozpuszcza elegancko kazdy tluszcz i syf i do tego nie wysusza lancucha na wior.
Rząd cię olewa? Straciłeś żonę? Przestań pier..... pompuj oponę :)
pitikuku pisze:w żadnej kurna benzynie dzbanki bo benzyna wysusza. plukasz w ropie i jest git. ropa rozpuszcza elegancko kazdy tluszcz i syf i do tego nie wysusza lancucha na wior.
:P hehe no pewnie że w bęzynie a jeszce lepiej w rozpuszczalniku ( jest dokładniejszy i lepiej wymywa resztki z ulicy), bo powinna wymyć nak najlepiej i osuszyć z resztek tłuszczy smarów i brudu. A po tym zabiegu to poprostu trzeba go dokładnie nasmarować oliwką ( finish line ) jak wyżej i GITARA
A jak czasami i rozpuszczalnik niew pomoże to za pomocą cienkiej dyszy i kompresora wyczyścisz łańcuch dogłębnie