Strona 1 z 3
Torx - po kiego ch...??
: 06.03.2006 18:15:43
autor: N A J D E R
Witam!
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie to pytanie, a teraz optrzebuje dobrej wymówki, zeby sie nie uczyć, wiec zakładam topic:P Mianowicie:
Po kiego chuia do tarcz są zazwyczaj załączane śruby torx, a nie zwykłe imbusowe? Takie ruby sie lepiej trzymają (jakoś nie zauważyłem - jeszcze prościej sie rozrabiają niż imbusy)? Niewygodne klucze (łatwo wypadają z dziurki), no i w ogole do bani;] po cholere takie cuś wymyślili w ogole??
PZDR
: 06.03.2006 18:18:11
autor: Badyl
mi dali imbusy :D
: 06.03.2006 18:19:01
autor: ble
qrwa ja tez nie wiem wlasnie:/ ja se zrobilem na imbusy i jestem zadowolonym posiadaczem tarcz przykreconych imbusami;p:/ blee;ep
: 06.03.2006 18:20:04
autor: Paul
bo Torx ma mniejszą szansę ze klucz Ci się rozjedzie i bedziesz musiał rozwiecać, lepsze złapanie śruby itd... poza tym gdzies tro musieli wcisnąć zeby sie klucze sprzedawały :)
: 06.03.2006 18:20:17
autor: pepikDH^
a u mnie są cztery torxy i dwa imbusy zabezpieczenie żeby nie dmuchneli hehe,żartuje pogubiły mi się:P
: 06.03.2006 18:51:46
autor: Grzesiu
torxy sa lepsze od imbusów bo jest większa powierzcdhnia styku :) a ci co inie potrafią śrub przykręcać tylko przekręcają wszystkie gniazda to ja się nie dziwie :D myślicie dlaczego robią takie płytkie śruby na torxy ?? a na imbusy takie gł.ebokie?? bo torxy jest trudniej zjechac jak się kręci kluczem PROSTO a nie pod kątem :)
: 06.03.2006 18:52:22
autor: lizzard king
i tu was zaskocze, bo torxa mialem kiedys, a teraz mam nie imbusy, a ampule...
(imbusy, co to za nazwa... kurna "GOFEREK" "IMBUSIK"
ampul brzmi po mesku :P )
: 06.03.2006 21:28:42
autor: Borek SC
Mysle ze szczegolnie w tarczach chodzi o to ze takie sruby musza byc jak najbardziej plaskie zeby nie kolidowaly z amorem czy rama(na imbus albo ok "ampule";) locha na klucz musi byc glebsza). Bo wlasciwie poza tarczami malo sie stosuje w rowerach torxow. Za to np wnerwilo mnie ze w mojej Renowce wszystko jest na torxy, ale tu chyba chodzi o to ze torxy sa mniej popularne i zeby kazdy nie grzebal sam przy furze.
: 06.03.2006 21:42:42
autor: konex
Różnica jest taka że śrubki na imbus/ampul od Grimeci zapiekły mi się po tygodniu jazdy i musiałem piłować żeby odkręcić płaskim (nawet poxipol nie dał rady) Torxy miałem już w 5 kompletach hampli chyba i miałem tylko problem z dokręceniem ich w piaste (śruby z mechanika Shimano 475). Odkręcały się bez problemu.
Torx ma większą powierzchnie styku z kluczem, teraz mam na torxach tarcze.
: 06.03.2006 22:05:47
autor: Matias
Takie jest założenie, ja również miałem torxy seryjnie przy tarczach i zakupiłem do nich zestaw końcówek Toya. W 50% przypadków wyrobiły mi się śruby i wykręcałem kleszczami. Końcówki były zwyczajnie ciut mniejsze od otworów w śrubach przez co już na wstępie był luz. Zamieniłem na imbus i jest giciorek
: 06.03.2006 23:46:34
autor: jozekrj
walcie torxy i ampule najlepsze sa sroby z 8katnymi łbami nic ich nie zastapi
: 07.03.2006 00:23:01
autor: mikson
ja mialem dosc torxow po tym jak na 6 nowych torxow przy odkrecaniu wyrobily sie 3 i musialem 2 godziny pilowac glowki i walic mlotkiem zeby to sie odkrecilo, kupilem za cale 2,50 za 24 sztuki z podkladkami srubki na imbusa 4 z duzymi glowkami wiec klucz wchodzi gleboko i nei ma szans sie wyrobic, podkladki sprezynujace zapewniaja ze sie nie bedzie wykrecac a bez problemu mieszcza sie i nie wadza o nic polecam
: 07.03.2006 01:09:54
autor: Swistak1989
Ja również mam zwykły śruby na klucz ampulowy, ale te z dużymi łebkami. Poza tym, że strasznie rdzewieją to są spoko... Ale jednak wolałbym mieć śruby z 6 kątnymi łebkami :) Najlepiej... Kluczem się odkręca i nie rdzewieją i jest git :D
: 07.03.2006 07:26:28
autor: patyk_lks
jak sie umie torxzy przykrecic to sie nie wyrabiaja. U mnie w saabie tez wszystko jest skrecone na torxy.
: 07.03.2006 09:56:23
autor: sck
ja tam przykrecam tarcze zwyklymi srubami. nic sie nie luzuje i nie musze kombinowac przy odkrecaniu.
: 07.03.2006 10:46:47
autor: kyrys
torx z założenia miał być lepszy, z tego pozodu ze ma więdzej wyżłobień i ttakich innych róznych zabawek, ale ten wspaniały plan się komuś nie powiódł bo:
-znalezienie torx-a pasującego do śrubki torx jest praktycznie nie wykonalne(mowa o braku luzu)
-klucze sa zbyt drogie chyba z 5 zł dałem za te którymi moge sobie tarcze przykręcic a takie profesjonalne to i z 30 kosztują 8-9 sztuk!!
-zbyt płytkie żłobienia i klucz się obraca,
narazie nie musiałem się zbytnio męczyć z torxem ale jak to nastąp[i to napewno zmienie na imbus albo na standardowe śruby.
: 07.03.2006 11:33:53
autor: bartec
pod torxami czesto masz taka blaszke, ktora mozna lekko odgiac, zeby sie nigdy sruby same nie odkrecily
: 07.03.2006 11:34:10
autor: FreeMan
ja nie mam zadnych problemow z torxami, mam je z tylu i z przodu, przerzucalem juz tarcze z 5 razy na obu kolach, i zadnego torxa nie rozwalilm, nie rozjechamlem, torxy sa zajebiste , jesli masz dobry klusz i umiesz krecic, bo jak nie umiesz to zjebisz nawet srube 8katna. Dobry klucz to podstawa, pozniej umiejetnosci. a torxy sa tak zrobione ze jak chcesz je dokrecic mocniej to sie rozjezdzja w srodku, i mysle ze w tym tkwi problem, ze wszyscy je za mocnao dokrecaja, a one sie rozwalaja jak krecisz mocniej niz mozna, sa zrobione z miekszego materialu chyba. ogolnie nie zajebalem przez kilka lat zadnej sruby, wszytjko zalezy od sily, narzedzi i umiejetnosci.
a i z zakupem torxow nie ma problemow idziesz i kupujesz tak jak inne klucze, w kazdym wiekszym zestawie kluczy sa toorxy
: 07.03.2006 11:40:31
autor: tadzio-krk
ja nie mialem klucza torxa to wziolem wkretarke i wkrecilem pozadnie a teraz wkretarki nie mam i jak bede chcial odrekecic to nie wiem jaK :)