FORUM DH-zone.com

no właśnie... jest tam Marzocchi Dirt Jam Comp..wiem, wiem, pewnie powiecie, ze to straszne gówno... ale nie mam tyle kasy, zeby wymienić w nim zaraz po kupnie amor... wiec mam pytanie --------> da sie jakoś poprawić jego prace??

prace da sie poprawić, nawet wyciągnąc 130mm skoku,bo słyszałem ,że ma podobne bebechy do dj-a ,jedno wiem,,standarowa wersja ma chyba tłumienie cierne..:/

oks, oks, ale dawajcie jakieś konkrety, dokładnie co, gdzie i za ile:)

stogi pisze:prace da sie poprawić, nawet wyciągnąc 130mm skoku,bo słyszałem ,że ma podobne bebechy do dj-a ,jedno wiem,,standarowa wersja ma chyba tłumienie cierne..:/

ohh wyrocznio wszelkich informacji i porad! <pokłony>

tlumienie cierne - znaczy sie brak tlumienia

daruj sobie poprawianie pracy , czysc , smaruj i tyle a jak bedziesz mial kase wymienisz i tyle

wookie85 => Popieram. Albo sprzedaj od razu jako nowy i kup chociazby DJ-a 3, ktory juz bedzie lepszy. Albo - co mi tam! - nawet Dirt Jama Pro. W zaleznosci od wersji doplacisz tak na oko 150-350 i teoretycznie bedziesz mial spokoj.

aha, spoko...a co sądzicie o Manitou Black comp 100 mm?? sprawdzi sie w Dirt??

goldman11 pisze:aha, spoko...a co sądzicie o Manitou Black comp 100 mm?? sprawdzi sie w Dirt??

N I E ! ! !

sorry, pomyłka, Black Elite..to jakaś różnica??

N I E ! ! !

blacki sa dla ludzi z techniką i najprędzej do 4x

stogi
ale ty kurwa ********** farmazony co przeczytales w katalogu !!

bebechy to ma podobne do rst a nie do dja!

co za ludzie ;/ ten amor to gowno... obudowa ta sama co w dju. pytanie czy mozna wlozyc do niego tlumik od dirt jumpera - jakbys taki dorwal to mooze by to dzialalo ale sadze ze nie warto sie bawic... sprzedaj to i jak Cie nie stac to kup na poczatek sztywne widly i zbieraj na normalny amor.

Cszyvy Obudowa tylko tak samo wygląda jak w DJ'u ale jest z innego stopu. Kiedyś widziałem ładnie przegietego na goleniach dirt juma o kilkanaście stopni.

Stogi z której strony dirt jum ma podobne bebchy do dj'a. Bo im sie wydaje że z żadnej. Elastomer i brak tłumienia (buhahahaha), jakie tu podobieństwo, a i jeszcze plastikowe korki jak w rst bądź suntourach z niższej półki.

Kup rower sprzedaj amorka jako nówke, dozbieraj kasy na np. dj (od blacka trzymaj się z daleka), a jak nie masz skąd dozbierać, kup sztywniaka używke, reszte kasy schowaj i zbieraj do amorka.

dobra... tylko ja dopiero zaczynam...wiec czy dobry jest sztywniak na początek??

Tak dobry. Jak zaczynasz to nie odczujesz wiekszej roznicy. Przynajmniej ja tak mialem.

dobry jest :-) nawet nie tylko na poczatek...

Na sztywniaku wyrobisz sobie szybciej technike.

Amor jest dobry na początek, na 100% lepszy niż sztywniak, bo każdy amor amortyzuje, a jak masz sztywniaka to jedyną amortyzacją są nadgarstki i opona :) Ja jestem zdania, że w tej cenie to nawet z tym amorem opłaca się kupić ten sprzęt. Rozwalisz kupisz inny, jeśli zaczynasz nie będziesz czuł tak duzej różnicy, jak osoba która przesiadała się np z DJ1.

a przylacze sie do dyskusji... uwazam, ze opcja ze sztywnym jest lepsza, szczegolnie jak nie masz za duzo kasy. technika, sztywnosc roweru i wiele innych. a ten marcok to rzeczywiscie z normalnymi marcokami to ma malo wspolnego :]

stogito chyba zle slyszales hahahaha... on tam ma 2 sprezyny i elastomer.

wiesz z praca nie jest najgorzej chodi lepiej niz duro ale ciagle go dobijasz...