FORUM DH-zone.com

zastanawiam sie czy jako przejściowy amor na ten rok nie kupić sobie duro lub duro triple.wiecie już coć na ich temat? jeżdże raczej w dualu i stricie. a może coś innego?

Ta dwupolka do streetu i dualu to jest zajebisty pomysl. Kup sobie sztywniaka to potrnujesz technike. Albo szukaj jakiejs uzywanego marzoka z przed 2000 r. Mowie marcoka bo jak powiem RS to i tak nie bedziesz wiedzial co kupic.

nie nic kuzwa nikt nie wiem o duro czy duro triple....

SZTYWNIAK , albo jak wyzej marcok z2 np. z przed 2000 wlacznie - za cene ~ 400 zl sie dostanie...

sztywniak CMP

Lepiej 888

Nie bedziesz mial pozniej problemy czy aby go sobie nie zostawic na dluzej - amorek zdecyduje za Ciebie!

alk Jak chcesz jeszcze cos co fajnie chodzi to moge Ci jeszcze poradzic. RS Pilot (ale to maorek do xc mozen ei wytrzymac) Judy xc (mialem wzyszy model dawal rade, roznil sie tylko tym ze moj mial u-truna i troche wiecej skoku) Judy c z 2001 (fajny sprzecik) za 500 zl koelga ostatnio kupil psylo sl na sztywna . Wiec jak poszukasz to kupisz dobry amor nie koniecznie na rok.

ja jestem za sztywniakiem

MaxDamageDA Daj sobie już spokój ;] Nie każdego stać na aviego, a nie każdy chce kupować używanego monstera.. i kropka
alk
Przejściowy.. a jaki masz teraz??
Zresztą poszukaj bo o duro było bardzo dużo...
A może podasz jeszcze taki szczegół ile masz kasy?? :P
Ja jeździłem cały rok na duro, właśnie jako na amorze zastępczym.. i byłem z niego zadowolony.. spełniał moje oczekiwania odnośnie 4x, dirt, streetu...

Duro to dobry pomysł, będziesz mial mobilizację żeby kupić coś dobrego :)

teraz mam mozo vibe r które nie chodzi ale dobija w miejscu. nie więcej niż na duro chciałbym wydać.