Strona 1 z 2

Po złamaniu obojczyka - co dalej?

: 27.03.2006 23:01:32
autor: mrnezg
Możliwe że miał ktoś taki przypadek że złamał sobie obojczyk z przemieszczeniem odłamów kostnych. Ja jestem prawie pół roku po czymś takich i zastanawiam się czy jeżdzić tak jak dawniej (dirt, lekki fr, czy przejść na coś spokojniejszego. Plx o rady i jak ktoś ma to o własne doświadczenia

: 27.03.2006 23:06:12
autor: Zvisu
Narazie siedz i czekaj aż sie wszystko dobrze zrośnie :] A czy sie da po złamaniu ?? Chrabał miał złamany i jakoś dalej jeździ w 4x i nawet czasami dropa walnie :p Napewno jeszcze ktoś podsunie jakies sugestie...

: 27.03.2006 23:13:35
autor: mrnezg
W sumie juz się troceh pozrastało :P i narazie jeżdze tylko "dla towarzystwa" ewentualnie leciutki street (schody itp) ale kurde co dalej? przecież nie będe ciągle jeżdził po "prostej" :P

: 27.03.2006 23:46:21
autor: kona02
ja mialem w wakacje zlamany wlasnie z przemieszczeniem i nie mam zamiaru rezygnowac z pasji mojego zycia...(jezdze DH i FR czesto dropy) jak zalicze jeszcze raz drzewo to bedzie powtorka z rozrywki z tym tylko wyjatkiem ze mam nadzieje iz mnie pozadnie tym kolejnym (nie daj boze razem) poskladaja... ;]


a tak to kup se pozadna zbroje - duzo pomoze;]
(ale nie mowie ze calkiem uchroni bo to of kors nie prawda)

pozdro i 3m sie

: 27.03.2006 23:49:59
autor: mrnezg
No ja na początku sierpnia miałem "dachowanie" ;] nie drzewo ale skutki takie same. Ale w sumie masz racje że z pasji cięzko zrezygnować ;]
I kto tu powiedział że sport to zdrowie? ;P

: 28.03.2006 08:18:22
autor: buła
2001r (festiwal Szklarska Poreba) złamany prawy obojczyk z przemieszczeniem do tej pory krzywo zrośniety. Jakoś nie przeszkadza w dalszej jeździe. Wtedy to były poczatki: trial, street a teraz cięższe wydanie kolarstwa górskiego:))) FR. jakos narazie daję rade i wsumie nic nie boli nic nie strzyka wiec chyba nie ma obaw, a na przyszłość to gumowych drzew życzę:)

: 28.03.2006 09:04:28
autor: kaczor tychy
ja mialem w poprzednie wakacje polamany tez z przemieszczeniem =) 3 tyg po tym jak mi go wyciagneli poszedlem na rower, wyjebalem bo mi treka nie wytrzymala i bylo wstrzasnienie mozgu =P ale2 miechy pozniej jezdzilem, wiec mi rehabilitacja zajela 3 miechy

: 28.03.2006 10:38:20
autor: SegatiV
zlamalem i jezdze jeszcze bardziej hardcorowo jak dawniej ....zlamalem na poczatku wzesnia a juz 1,5 miecha puzniej jezdzilem a 2 od wypadku juz skakalem a lekaz muwil ze dopiero w listopadzie wejde na rower :>

: 28.03.2006 11:28:19
autor: Friki MUD
Miałem złamany obojczyk..czasem boli przy zmianie pogody..nie razy wy******* i nic.. lajtowo czojku nie spinaj żaby :]
Nakur.wiaj i nie łam sie ;)

: 28.03.2006 13:45:53
autor: Chrabał
No, mi się zrosło wszystko, krzywo bo krzywo, ale trudno - nie można mieć wszystkiego :). Jeździć zacząłem 3 miesiące po, ale to była jazda na maxa ostrożna, bez szaleństw - tak żeby tylko móc wystartować w zawodach.
A teraz już raczej nie będę miał żadnych obiekcji. Poćwiczyłem przez zimę, wszystko jest już na maxa mocne, mięśnie w miarę odbudowane, a że psycha nie klękła to będzie jazda na maxa - oby już bez takich gleb :))
W przyszłym tygodniu będę na kontroli kończącej leczenie, więc pewnie będę miał świeże foto całego zrostu :))

: 28.03.2006 14:29:45
autor: Lewy
Ja złamałem obojczyk na nartach i od ferii nie skakałem na rowerze. Jak tylko będe mógł (jeszcze jakiś miesiąc) będe skakał i nie zamierzam rezygnować z FR.

: 28.03.2006 15:07:05
autor: jacecko
JEZDzIJ
zobacz sam czy cie nie boli podczas podnoszenia kiery tzn jedz i jak do banego poderwij kiere jak bedzie cie mocno bolalo to moze lepiej poczekaj...

: 28.03.2006 15:10:12
autor: Dragon-kr
chłopie...poczekaj aż Ci się wszystko ładnie zrośnie i jeździj dalej....ja miałem już oba połamane.....ostatnio wylądowałem w szpitalu z lewym obojczykiem,zasadzili płytkę +4śruby......ale nie myślę przejść na jakąś łagodniejszą dyscyplinę....fakt faktem że zanim ja dojdę do siebie to się sezon skończy, także w tym roczku jeżdżę rekreacyjnie bądź po szosie :-/.....przynajmniej kondycje sobie wyrobię :-)

: 28.03.2006 17:12:39
autor: freeride123
masz blache w rece ??

: 28.03.2006 18:28:51
autor: skane
mi wyjmuja druta za tydzien:D wreszcie bede mogle poszalec...

btw dlaczego drzewa sa okropne i atakuja rowerzystow?

: 28.03.2006 19:14:35
autor: Kuba_Szczecin
Dragon-kr pisze:chłopie...poczekaj aż Ci się wszystko ładnie zrośnie i jeździj dalej....ja miałem już oba połamane.....ostatnio wylądowałem w szpitalu z lewym obojczykiem,zasadzili płytkę +4śruby......ale nie myślę przejść na jakąś łagodniejszą dyscyplinę....fakt faktem że zanim ja dojdę do siebie to się sezon skończy, także w tym roczku jeżdżę rekreacyjnie bądź po szosie :-/.....przynajmniej kondycje sobie wyrobię :-)
też złamałem 2 razy ale prawy ;)
też mam blache i 4 struby hehe
jezdzic zaczałem po 4 miechach gdzieś ale dość ostrożnie

ps. http://www.pinkbike.com/photo/592501/ ;P

: 28.03.2006 19:38:48
autor: mrnezg
freeride123 - nie nie mam blachy ale mam krzywo zrosniety

jacecko - przy podnoszeniu kiery nie boli a banego zrobie takiego ze na ławke w parku wskocze narazie ;]

: 28.03.2006 20:50:27
autor: karol.fr
Obojczyk to jest taka chujowa kośc. Nikomu niepotrzebna a peka od byle gowna. Mozna sie wypieprzyc tak ze kumple nie wiedza czy zyjesz a tu wszsytko ok ale mozna tez tak ze niby smieszna głupota wstajesz i : ej chłopaki złamałem obojczyk :| wiem z doświadczenia. Wracajac do tematu ;] skoro to juz poł roku to zaczynaj jeździc powoli ,nie szalej, z reszta pewnie bedziesz sie bał na poczatku poszalec.Co do tego ze krzywo to sie nie przejmuj - to tylko wada kosmetyczna wazne zeby zrost był juz zalany całkiem ( widac na RTG ) Niedługo wszsytko wroci do normy . pozdro.

: 28.03.2006 20:54:36
autor: puchatek88
ja jestem 2 miechy po operacji i zostal mi jeszcze jeden pret ktory mi maja wyciagnac za miesiac... juz chodze na silke tak zeby starzy czy nikt sie nei dowiedzial bo zroslo mi sie w caigu 1.5miecha tak jakbym mial po 3... od maja zaczynam na baju smigac na zawody z chlopakami wiec pozdrawiam... i nie ma starchu to tylko kosc...