Strona 1 z 3
Co za osioł ten murek tam postawił ??
: 29.03.2006 20:40:11
autor: sudi
Hejka !
Filmik raczej jako śmieszny paciak w stylu "mucha na scianie" :)
http://rapidshare.de/files/16735421/mur.3gp.html
A za tym murkiem było tak jeszcze z 2,5-3m swobodnego lotu na jadaczke gdyby sie przeleciało :) Jak ja kocham mokre granitowe posadzki :D a Kumpel mówił, abym się naddto nie rozpędzał i za daleko nie skakał, bo nie wyrobie ;)
Sorry za jakość- to tylko komórka :) ale warto zassać i zobaczyć ;)
Pozdro :D
: 29.03.2006 20:42:46
autor: johny
oo to musialo bolec.. żebra całe ;>? a jak rower??
: 29.03.2006 20:45:05
autor: lizzard king
o w... " brzuch "
kiedys sie tak nadzialem, ale na hustawke 4 osobowa ;d
: 29.03.2006 20:45:16
autor: sudi
zebra calutkie:) była zbroja :D tylko, że siniak jest na boku , bo trafiło akurat czymś (chyba kierą) pod nią :d a rowerek -30minut szukałem pęknięć, ale sie nie doszukałem :)
: 29.03.2006 21:11:55
autor: wojtek1506
ej sudi jezdzilem z toba nad wisla :)
: 29.03.2006 21:22:10
autor: sudi
wojtek1506 Ty Miałeś te kone shred ? :) hehe -no pamietam pamietam, jak i widze, że Shermi Ci sie szykuje :D ... Btw kiedy kolejna ustawa (puki co jestem chory , jak i troche sprzecik ulepszam ;) w miedzy czasie ) ... a wracając jeszcze do mojej glebki - hehe - farta miałem, że się mocniej nie wybiłem, bo bym chyba pozwiedzał naszą królową rzek :D od środka :] a jeszcze co do gleb wracajac -Pamietasz Przemka (Dartmoor+junior 98r. ) ?? w piatek chłopak zaliczył dosłownego kreta na dropie koło tego gapa i wylądował w szpitalu -obecnie ma kołnierz....
Pozdrower i Wal na moje gg ( 6141569 )
: 29.03.2006 21:37:49
autor: Xxsin
To jest typowy przykład przeceniania swoich możliwości i braku techniki.. tak to jest jak się coś lecie na pałę i bez jakiego kolwiek przemyślenia. Tam nawet jak jest mokro i ma się jeden hamulec można bez problemu wychamować, tylko trzeba odrobinę pomyśleć, a nie polecieć, bo "mam zbroję i dobrego amora". Masz wielkie szczęście, że się nie spierdoliłeś z tego murka bo by się to mogło źle skończyć... i to nawet bardzo źle. Następnym razem pomyśl zanim coś zrobisz, bo rozwagi to Ci zdecydowanie brak.... Z taką jazdą jaką pokazałeś to na tym super filmie spodziewać się można jedynie fajnych gleb, niczego więcej..
Naprawde myślenie nie boli.. a to co ty zrobiłeś jest doskonałym dowodem na bezmyśloność. Z taką jazdą, życzę szczęscia...
: 29.03.2006 21:50:38
autor: sudi
Xxsin Bez przesady :) wcześniej przed tym skokiem zaliczyłem te schody jeszcze 5 razy i było ok ,ale jakos w ostatnim 6 razie juz nie wyhamowałem (w sumie fakt- Masz racje, głupi byłem, bo leciałem wlasnie bez hamulca jednego ;) i nie oceniłem mozliwosci swoich jak i terenowych -mokro, a moje z-maxy jakies super na mokrym nie sa, nawet gdy punktowo hamuje) a co do mojej techniki- fakt... Masz racje-nie należy ona do wspaniałych, ale trening czyni mistrza ;) a bez wpadek niczego się nikt nie nauczy :) Wkońcu uczyć się trzeba :) a gleba -jak mówiłem, do smiechu :) a nie do rozpaczania. A co do rozwagi -oj...., żeby chociaż niektórzy byli tak rozważni jak ja ...bo nie raz widzialem osobnikow bez kasku wyczyniajacych takie numery, że tylko świeca i wieniec,bo wiadomo gdzie taki ktoś zajedzie .
: 29.03.2006 22:14:04
autor: Ajz
sudi sorry ale w filmie widac ze Ty nawet nie zacząłeś chamowac. Wyproostowales sie po ladowaniu i juz bylo po wszystkim...
podpisuje sie pod postem Xxsin
: 29.03.2006 22:24:06
autor: Forgeh
Tyaaa, juz widze jak wy byscie wybrneli z tej sytuacji jadac z taka predkoscia...
: 29.03.2006 23:41:46
autor: jacecko
Ehhhhh Xxsin ma racje trza bylo przemyslec moze za tym 6 razem rozpedziles sie mocniej i wyladowales dalej.....
: 30.03.2006 07:11:20
autor: paqman
Siemano majonez...
Marudzicie jak stare dewoty... jak sie nie wydu***** to sie ku*** nie nauczysz ! chociaż technika lotu na tych schodach przypominała latający worek kartofli =P... ale to nic, lataj dalej, niezła rozsypka =P
PS. Mój brat na takich schodach urwał główke =P nie zbyt ciekawie sie to skończyło no ale...
Pozdro
: 30.03.2006 07:17:27
autor: sudi
jacecko Dokładnie -Masz rację , bo wtedy jechałem zdecydowanie szybciej niż w poprzednich (chciałem wylądować mniej więcej w połowie 2 partii schodów ) , ale spokojnie -rozwagi mi nie brak i już wiem jak podchodzić do tych schodów :] btw- ja wtedy je skakałem pierwszy raz .
Ajz- Może na filmie tego nie widać ale cała prosta była już na hamowaniu z tym, że jak mówie- z tyłu klocki mam prawie do zera zjechane (btw. co do 60zł moge wsadzić do deorki 525 - bbb, jag wire, accent? -no bo koll stopy troche droższe....) .
Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie szczerze żałuję, postanawiam sie poprawić i więcej tam nie kochać się z murkami ;)
Dodam jeszcze, że dostałem dobrą szkołę wraz z tym skokiem, bo wiem jak podchodzić do większych gapów (no bo ten to malutki nie jest) ;)
I wracając jeszcze do Xxsin-a - Może mam dobry amor ( w sumie jak widze to Ty masz podobny ;) ) i zbroję , ale ja bynajmniej wychodze z założenia, że nie liczy się sprzęt, tylko biker ...
--------------------
Dodam jeszcze, że jak się wtedy przymierzałem pierwszy raz do tych schodów, miałem nie małego schiza, jak na moich oczach koleś, wyższym stażem w jeździe chwile przed moim lotem , nie doleciał i połamał całą sztycę w drobny mak -to dopiero musiało boleć ...bo wiadomo jak i na czym usiadł ...
Pozdrower dla wszystkich !
sudi
: 30.03.2006 08:28:00
autor: > Zielony <
Ale zajebales w mur !!!
Ale ogulnie to co sie go czepiacie o to, przeciez to jego sprawa jak jezdzi, jak on lubi tak jezdzic i mu to sprawia przyjemnosc itp. to czemu ma tego nie robic ??
: 30.03.2006 13:11:11
autor: Xxsin
> Zielony <W Krakowie zginął już "dualowiec" i dlatego się czepiam, żeby już nigdy się coś takiego nie wydarzyło.
"lubi tak jezdzic i mu to sprawia przyjemnosc" hmm czy sprawia mu przyjemność?? Wydaje mi się, że ból a nie przyjemność.. (no chyba, że jest masochistą, w co wątpię)
sudi
Czy na pewno latałeś to wcześniej?? Bo z opowiadań tego, co złamał siodło słyszałem, że ty 5 razy zjechałeś z tych schodów, żeby tłumienie ustawić ;] Ale nie wiem co było później, dlatego się pytam.
: 30.03.2006 13:39:55
autor: sudi
Xxisin - tak, 5 razy zjechałem najpierw, bo juz miałem przygode z tłumieniem kiedyś ;) potem Ten co złamał siodło poleciał,troche zeschizowałem po tym siodle :/ pojechałem potem na płyte pod zamkiem, ale później wróciłem i skakałem (też mam filmik jakby ktoś chciał dowodu :) ) -skoczyłem 5 razy ok, ale siadałem na 1-2 schodzie 2 partii, a za 6 razem widac było wynik ;) Jeśli nie Wierzysz, no to ja na to nic nie poradze przecież- Może kiedyś się spotkamy na jakiejś miejscówce (tylko niech najpierw wyzdrowieje ;) )
A co do tego czy bolało czy nie - wogóle mnie nie bolało i nie boli -mam tylko małego siniaka...ale masohistą nie jestem... i czy taka jazda sprawia mi przyjemność- Ja sie ucze cały czas (co to jest 7 miechów jazdy dopiero...), nie polece ze wszystkiego, bo mam za mały skill ... jak sie wywale to mówie sobie trudno i powtarzam aż sie uda... - tak to wygląda, ale chyba Sam dobrze o tym Wiesz, bo tez kiedyś zacząć Musiałeś :)
Co do kolegi z połamaną sztycą -Pozdro dla Niego, bo to musiało boleć baaaardzo...
A co do śmierci "dualowca"- rozwaga i ochrona ponad wszystko... dlatego ja w przeciwienistwie do sporej liczby (nadal) jeżdżących, zawsze mam na sobie kask i ochraniacze na nogach, a często też i zbroje ...
Pozdro wielkie !
sudi
: 30.03.2006 13:56:53
autor: Xxsin
sudiWierzę, tylko chciałem się upewnić ;]
: 31.03.2006 14:30:23
autor: freeride123
Xxsin jak ludzie nie mysla i techniki nie maj to sie zabijaja w pozniu tez sie 4 lata temu gosciu zabil
: 31.03.2006 14:51:02
autor: dhcyc
Widze wysoki poziom opanowana roweru...
Poruszyliście dobry temat. O technikę właśnie najbardziej chodzi, bo pewnie że można skakać wielkie rzeczy, jeżdzić szybko, ale jak się jej nie ma, to bardzo szybko to wyjdzie na drzewie, chodniku czy gdzie indziej...im szybciej ludzie to zrozumieją tym lepiej dla nich :/