FORUM DH-zone.com

wie kto moze gdzie w warszawei jest ten stargan co na TVn-ie pokazywali ze tam sa rowerki kony po 200zł ?? hehhee szukam tego szukam...:) moj kumpel kupil keidys w gdansku na wakacjach kone scrap za 550zł.


zart :)

ten żart nie był zbyt na miejscu, a jakby kiedykolwiek przyszło ci na myśl kupować coś takiego, to siedź z tym zamiarem cicho...

ja tam bym chciał wiedzieć gdzie sprzedają kradzione..... ale po to by tym chujom wpierdol spuscic........



...::: PEDAŁ PAŁER :::...

no wlasnie cuba...o to chodzi przciez..trzeba ich namierzyc. !

to zmienia postać rzeczy... :)

waper chyba ze sciemniasz

nie sciemniam ! slyszlame o gosciu ktory zostawil kone stinky przypieta na gryb lancuch. i zlodzija sie nie chcialo ciac to odkrecili samego amorka...ehh..
p.s zna ktos jakis sposob aby zniechecic zlodziji do krdziezy ? (glupie pytanie?)

Ja ym chcial wiedziec gdzie takie cos jest. (Bo nie wiem, tsss). Jedziesz, kupujesz Orange'a za 200zł i oddajesz wlascicielowi powiedzmy za 1000zł. Tym sposobem po kilku latach podcieralbym sie pieniedzmi.

tylko, ze w tym momencie jestes paserem, ktorzy TEORETYCZNIE sa bardziej karani od zlodzieje (jesli zlodzieje wogole sa karania... chociaz czasem)

Czlowiek chce pomoc i jeszcze po mordzie od wladz dostanie. Hje hje. Ciekawy ustroj.

gratuluje pomyslu aby kupic rowerek od jumaczy, bomba. Przeciez tym samym napedzasz en rynek, skoro widza, ze jest popyt to jeszcze wiecej kradna, a w koncu i tobie ukrada, gratuluje..

Wiecie przyznam sie ze kusi mnie oferta kupna sobie kradzionego roweru, bo jak myse ze moje marzenie czyli rower do dh albo fr mogłbym kupic za 800zł to az mi sie dobrze robi w brzuchu:D Ale jednak stwaiam sie w sytuacji ze to mi by ukradli ze tak powiem dorobek zycia...

żeś detłicz powiedział..... żebyś ty ten rower właścicielowi prawowitemu za darmo oddał to rozumiem.... ale jaki kraj, tacy rowerzyści.... każdy chce zarobić na innym..........

detłicz więcej takich wspanialych pomysłów nie życzę. A kto kupuje u złodzieji to sam jest jeszce wieksza pała. I niech nikomu to nawet na myśl nie przychodzi.... kupując tylko sprawicie, że kolejne rowery będą kradzione - tak jak mówi "budka" , wiec morda detłicz




...::: PEDAŁ PAŁER :::...

Ja mysle ze jabym znalazl taki stragan:P to bym kupil tyle bikow ile wlezie i sie oglaszal ze mam kradzione biki:)

A ja bylbym uczciwy i gdybym mial okazje do kupna wypas rowerka za np. 500zł to bym kupil a potem za ta sama kase sprzedal wlascicielowi

Zaloze sie panowie, ze jeszcze jestescie utrzymywani przez starych. Bo jesli sami mieszkacie/pracujecie i macie jakies bole co do zarobku 800zł na wartym 15 razy tyle Orange'u to jestescie cioty albo macie za duzo kasy. Ja bym nie mial zadnych skrupulow aby kupic kradziona zjazdowke nawet jesli ja mialbym na niej jezdzic. A Wasze zdanie wale, jak zwykle.

przez ten tydzien bede z kumplami szukal po wa-wie takich "super" sprzedawców tanich i dobrych rowerow. heh. jak znajde to robie fotke i daje adres... moglby ktos zarzucic ten odcinek UWAGI z TVN-u o kradzionych rowerach na serwer albo na mula ?? Deathwitch ja mam podobne zdanie o tym niestety...jak sie pracuje to sie wie...a pozatym Polska dla Polaków i...dla złodzieji rowerów... :|

hmm nie chce napedzac rynku kradzionych bikow to jestem ciota?? brawo deathwich. tu akurat twojego zdania nie podziele i jestes dla mnie tutaj ty ciota/frajerem/etc.. (no offence)

Jak nie Ty to i tak KTOS to kupi.

Mniejsze zlo bo ja to przynajmniej dobrze wykorzystam :>