El Toro vs LX
El Toro vs LX
Jak w temacie. Co lepsze El Toro ISIS czy LX holowtech2
EL toro ISIS - jaki do tego support ISIS?
LX 2006 - wytrzymały?
Jeśli zdecydowałbym się na El Toro na kwadrat nie musiałbym zmieniac supportu, jak wygląda wtedy wytrzymałość? Czy gniazdo supportu się szybko wypaczy i obrobi? Tak stało mi się z alivio dlatego teraz na to musze uważać.
EL toro ISIS - jaki do tego support ISIS?
LX 2006 - wytrzymały?
Jeśli zdecydowałbym się na El Toro na kwadrat nie musiałbym zmieniac supportu, jak wygląda wtedy wytrzymałość? Czy gniazdo supportu się szybko wypaczy i obrobi? Tak stało mi się z alivio dlatego teraz na to musze uważać.
http://www.allegro.pl/item809273323_truvativ_stylo_nowa_4x_dh_street_nie_xt_slx_lx.html
... a w mojej zębatki poszły w kilka miesięcy - miękkie są dosyć.Sulring pisze:Lx to fjana lekka sztywna korba. Ale czy wytrzymala nie wiem. Mnie sie dobrze trzymala.
No i skakać nie za bardzo na LX'ie - puste w środku ramiona - hmmm, ja tam się bałem ;P
A suport - raczej wielowpust niż kwadrat polecam - zawsze to więcej punktów oparcia
(quote: dajcie mi punkt oparcia a podniosę ziemię) ;P
[color=red]aaarrrggghhhh[/color]
El toro, a Race Face...dziwne. Do jakiego modelu RF bys ja porownal?
A poza tym to polecam hussefelt (ISIS), a na kwadrat to bez sensu i niebezpieczne przy lataniu, widzialem przypadek urwania oski wraz z ramieniem korby, ktore to ramie wbilo sie kolesiowi w piszczel tym wlasnie urwanym kwadratem. A co do LX to raczej do XC czy ENDURO
A poza tym to polecam hussefelt (ISIS), a na kwadrat to bez sensu i niebezpieczne przy lataniu, widzialem przypadek urwania oski wraz z ramieniem korby, ktore to ramie wbilo sie kolesiowi w piszczel tym wlasnie urwanym kwadratem. A co do LX to raczej do XC czy ENDURO
Poszukalem popytalem i tak:
O kwadracie zapomnij bo jak pisalem jest to niebezpieczne rozwiazanie a poza tym malo sztywne polaczenie na kwadrcie uzyskasz wiec tylko ISIS
LXa nie bierz bo to nie do tej dyscypliny, a szkoda pokrzywic czy polamac taka fajna korbe do XC za nie mala kase
El toro oka i da sie na nich mykac zarowno w dircie i w DH jak sie postarasz bo wytrzymale sa. Ale niestety z tego co sie orietowalem za ELtoro na isis zaplacic musisz kolo 200zl na allegro. Do tego os policz i troche sie nazbiera
Ja polecam Ci zastanowic sie nad zakupem Truvativ Hussefelt na ISIS ktora mozesz wyrwac i za 150zl nowa jak sie postarasz a do tego jakis zwykly pakiet ok.70zl ale polecam wziac do tej korby pakiet truvativ giga pipe DH i to bedzie chyba najlepsze rozwiazanie. A co do Hussefelta to mysle ze nie masz sie co pytac o wytrzymalosc. Kupa osob na tym jezdzi i sie nie krzywia ani nie lamia a jak juz tak sie dzieje to robia rzeczy na ktore naprawde potrzeba dobrego sprzetu typu Holzfeller czy Race face na przyklad.
O kwadracie zapomnij bo jak pisalem jest to niebezpieczne rozwiazanie a poza tym malo sztywne polaczenie na kwadrcie uzyskasz wiec tylko ISIS
LXa nie bierz bo to nie do tej dyscypliny, a szkoda pokrzywic czy polamac taka fajna korbe do XC za nie mala kase
El toro oka i da sie na nich mykac zarowno w dircie i w DH jak sie postarasz bo wytrzymale sa. Ale niestety z tego co sie orietowalem za ELtoro na isis zaplacic musisz kolo 200zl na allegro. Do tego os policz i troche sie nazbiera
Ja polecam Ci zastanowic sie nad zakupem Truvativ Hussefelt na ISIS ktora mozesz wyrwac i za 150zl nowa jak sie postarasz a do tego jakis zwykly pakiet ok.70zl ale polecam wziac do tej korby pakiet truvativ giga pipe DH i to bedzie chyba najlepsze rozwiazanie. A co do Hussefelta to mysle ze nie masz sie co pytac o wytrzymalosc. Kupa osob na tym jezdzi i sie nie krzywia ani nie lamia a jak juz tak sie dzieje to robia rzeczy na ktore naprawde potrzeba dobrego sprzetu typu Holzfeller czy Race face na przyklad.
http://www.endura.pl
Wiewiór
no to jeszcze raz ja:
mam LX w rowerze XC/Enduro - jest super: lekka, dość sztywna, ergonomiczna, octalink bez problemu trzyma już drugi sezon. Minusem są dość miękkie tarcze, troche poprzycierały się zęby o kamienie, trochę się podgięła największa przy nieudanym forsowaniu pnia (ale w zasadzie z mojej winy - LX nie jest do takich klimatów)
Do XC/Enduro mniuuut! :-P
Hussefelta mam w Pitbullu: sztywna, nie za ciężka wbrew pozorom, dobry patent ze wzmacnianymi gniazdami pedałów (ooops: gejów ;-P), mocne zębatki, na tej korbie nie boję się skoczyć
..tyle..
no to jeszcze raz ja:
mam LX w rowerze XC/Enduro - jest super: lekka, dość sztywna, ergonomiczna, octalink bez problemu trzyma już drugi sezon. Minusem są dość miękkie tarcze, troche poprzycierały się zęby o kamienie, trochę się podgięła największa przy nieudanym forsowaniu pnia (ale w zasadzie z mojej winy - LX nie jest do takich klimatów)
Do XC/Enduro mniuuut! :-P
Hussefelta mam w Pitbullu: sztywna, nie za ciężka wbrew pozorom, dobry patent ze wzmacnianymi gniazdami pedałów (ooops: gejów ;-P), mocne zębatki, na tej korbie nie boję się skoczyć
..tyle..
[color=red]aaarrrggghhhh[/color]
mi sie wydaje ze kwadrat nie jest taki zly. zalezy jeszcze ile wazysz. Ja od ladnych kilku lat smigam na kwadracie (alivio albo deore) i korbie alivio i nigdy nie mialem z tym zadnych(!) problemow. Nie wiem, moze mam szczescie.
Co do LXa to on jest pusty w srodku wiec na skoki raczej niebardzo.
Co do LXa to on jest pusty w srodku wiec na skoki raczej niebardzo.
www.gkkg.pl
thomson ważę 65kg. Byłem zadowolony z Alivio, na którym jeżdziłem 2 lata i dalej bym na nim śmigał, lecz się zraziłem gdy mi teraz spada podczas jazdy-gniazdo kwadratu sie obrobiło:( i nie planuję kupować takiej samej korby, która mnie juz raz zawiodła.
Ogólnie Alivio jest dobra korbą, gniazdo wyrobiło się , gdy złamany kwadrat suportu na chama wyciągali mi w serwisie :( :(
Ogólnie Alivio jest dobra korbą, gniazdo wyrobiło się , gdy złamany kwadrat suportu na chama wyciągali mi w serwisie :( :(
http://www.allegro.pl/item809273323_truvativ_stylo_nowa_4x_dh_street_nie_xt_slx_lx.html
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości