Strona 1 z 1
Kross sin fr 2 czy Dun con trans alp ??
: 21.04.2006 20:29:14
autor: Bikes_Shop
Witam mam taki dylemat co kupić Kross sign fr2 ( nowego za 2999 zł )
czy dun con trans alp ( uzywka za 1999 zł )
http://img74.imageshack.us/my.php?image=obraz0698sb.jpg Trans alp byłmało jeżdzony .. wiem ze Kross ma lepsze czesci ... itp .. ale tego trans alpa bym wziol za Kesz a nad krossem to myslalem zeby dac 2 tysiace i 1 tysiąc w raty ( tak sie sklep rowerowy zgodził )
: 21.04.2006 20:33:24
autor: Sulring
Trans alp strasznie peka. A kross jest taki se.
: 21.04.2006 20:41:14
autor: Bikes_Shop
Sulringtu juz nie chodzi o rame ... lecz o osprzet itp i o cene , chodzi mi o tego kross sign fr2 z pikiem
: 22.04.2006 09:12:16
autor: Bikes_Shop
wiec co wybrać!!??
: 22.04.2006 19:40:30
autor: czuchan
o DC nie wim nic a krossa na targach widzialem i nawet spoko sie prezentuje, osprzet dobry, weź krossa
: 22.04.2006 20:06:15
autor: Xxsin
Sulring pisze:Trans alp strasznie peka. A kross jest taki se.
To po hói żeś kupił mastiffa ... to dopiero strasznie pęka :/
Jedyną słabą stronę signa jest damper....
Ja zdecydował bym się na signa, ponieważ:
a) amortyzator bije na głowę dj-a
b)sprzęt jest nowy=> gwarancja
c)lepsze hamulce
dawidek13-14
: 22.04.2006 20:15:36
autor: Sulring
Xxsinbo jest jakby silniejszy od trans alpa troche po za tym ja chcialem rake do enduro a nie do dh ;]
: 22.04.2006 20:45:32
autor: wookie85
ee tam peka mastiff wiecej , jedna i 2 kontrukcja cudowna nie byla , chociaz z tych 2 wolal bym mastifa i jego wzialem jakos nie zaluje
a tak w temacie wzial bym krosa zdecydowanie , damper zawsze zdazy sie zmienic
: 24.04.2006 18:23:10
autor: kurzy
kto z was mial transalpa albo signa ???? bo coś tu gosciowi głupoty gadacie.....dawidek ja miałem i jednego i drugiego wiec jak cos to na priw z konkretnymi pytaniami to doradze coś w miare moich doświadczeń
: 24.04.2006 19:18:30
autor: sudi
Ja miałem pod 4 literkami krossa z pikiem -Damper w sumie zły nie jest, tylko sprężyne trzeba zmienić :) bo tam pakuja chyba 850lbs ...a po zmianie moze to fajnie chodzić.... Ramka sprawia wrażenie solidnej dosyć, damper twardy, ale po wymianie sprezyny bedzie w miare ok, a po wymianie całego (moze w sklepie na miejscu by zrobili puki nie ruszany w rozliczeniu ?:) ) , pike to już amor za 1/2 ceny tego rowera :D , przyzwoity bardzo osprzęt (rama wychodzi na czysto ok 100zł :) jak nie mniej :D ) ... ja bym brał bo to fajna maszynka do enduro i fr lżejszego ... koła nawet mocne (dm24) więc nie bedzie trza sie co chwile martwic, ze obrecz skapituluje.. korby hussefelta z pakietem z zewn. łożyskami....
Ja mając 2999zł na zbyciu, zaczynając i chcąc fulla nowego -wziąłbym napewno.... poza tym gwara sie przyda -zawsze większy komfort psychiczny:)
A co do Transs Alpa -Chyba nie Wie co mówi ten który mówi, że to słabsze niz mastiff - chciałem tylko zauważyć, ze to własnie jeden z solidniejszych fulli DC ze "starszych" roczników....i wcale na potęge nie pęka -te ramki swoje wytrzymywały... a napewno wiecej niz mastiffy, które wg. mnie są do enduro idealne, ale nie do fr :)
Pzdr.
Sudi