Problem z odkręcającą się tarczą, POMOCY
: 30.04.2006 17:43:26
Witam,
otoz mam maly problem a mianowicie... na tyle mam zainstalowanego HAYESa HFX 9 z tarcza 203mm. Jezdze na nim praktycznie od listopada 2005. Sroby tarczy caly czas byly na kleju (takim specjalnym niebieskim) nigdy wczesniej mi sie to nie zdazalo jednak od 3 dni tarcza mi sie caly czas odkreca. Nie mam tego juz na kleju bo ten gdzies sie zapodzial :/ Boje sie ze moglem wyjechac gwinty w piescie, mialem w niej juz 3 zestawy srob i nadal to samo. Co robic?
Mam bitcha i mam zalozona przerzutke a w nim sciagnac i zalozyc kolo + jeszcze zrobic ta tarcze zajmuje 20 min i nie jest to za przyjemne, a nawet dosc wkurzajace :/ Jezdzic nie moge bo pojezdze 10 min i znow to samo! :/
pomocy ! ! !
otoz mam maly problem a mianowicie... na tyle mam zainstalowanego HAYESa HFX 9 z tarcza 203mm. Jezdze na nim praktycznie od listopada 2005. Sroby tarczy caly czas byly na kleju (takim specjalnym niebieskim) nigdy wczesniej mi sie to nie zdazalo jednak od 3 dni tarcza mi sie caly czas odkreca. Nie mam tego juz na kleju bo ten gdzies sie zapodzial :/ Boje sie ze moglem wyjechac gwinty w piescie, mialem w niej juz 3 zestawy srob i nadal to samo. Co robic?
Mam bitcha i mam zalozona przerzutke a w nim sciagnac i zalozyc kolo + jeszcze zrobic ta tarcze zajmuje 20 min i nie jest to za przyjemne, a nawet dosc wkurzajace :/ Jezdzic nie moge bo pojezdze 10 min i znow to samo! :/
pomocy ! ! !