Strona 1 z 1

Spadający łańcuch

: 04.05.2006 16:15:45
autor: Paraqlitos
Mam korbę z jednym blatem i na tyle mam kasetę. Skróciłem łańcuch i napiąłem go przesuwająć koło do tyłu. Gdy jadę spokojnie to jest w porządku. Jak się rozpędze i szybko kręce korbą to łańcuch mi spada na mniejsze ogniwo. Czasem też spada jak ląduje z banego, dropa itp. Co mam zrobić żeby mi ten łańcuch nie spadał ?

Ps. Rama to Ds Jump, a koło tyle mam na zacisk.

: 04.05.2006 16:18:52
autor: hubi_m
Rozumiem, że nie masz przerzutki. Jeśli jednak ją masz, to albo wymaga regulacji dokładniejszej, albo jest przetyrana i ma ogromne luzy. A jeśli jej nie masz, to może zębatka z tyłu jest zjechana i łańcuch się zsuwa, albo zainwestuj w napinacz.

: 04.05.2006 16:20:12
autor: Paraqlitos
Zębatka jest nowa, przerzutki nie mam, ale nie wiem co zrobić !

: 04.05.2006 16:23:32
autor: bodziek
napinij mocniej lancuch, tzn na max, jak masz na zacisk to moze ci sie przesuwac wiec najlepiej jakbys zainwestowal w oske na sruby bo i to sztywniejsze i to mocniejsze i sie mniej przesuwa :) a najlepiej to zalatw sobie dystansy i wyjeb reszte zebatek. a po co kupiles nowa kasete jak chcesz jezdzic na singlu? :)

: 04.05.2006 16:26:31
autor: Paraqlitos
Początkowo był to bajk na przerzutce ale się zastanowiłem że przerzutka sie nie przyda po tym jak rozwaliłem 2 haki jeden po drugim i do tego przy robieniu baniacza.

: 04.05.2006 17:14:59
autor: KFP_Wwa
hmm.. zmien oske w piescie na taka z nakretkami to po pierwsze

po drugie jak masz singla to rozwal kasete i zostaw se tylko jedena zebatke na ktorej jezdzisz i podkladkami (tymi co sa pomiedzy zebatkami) ustaw w miare prosto linie lancucha

: 04.05.2006 17:36:31
autor: scottyz22
słyszalem , ale nie jestem pewien, ze zeby Ci nie spadał łanuch na singlu- to musisz kupic na tył reduktor na singla- moi kumple tez kombinowali z kaseta, wiekrzymi zebatkami itp i za kazym razem spadał- kupili reduktorki na singla i jest git.....!! pozdrawiam
reduktor jest dostepny na www.rowerowy.com

: 04.05.2006 18:34:47
autor: bodziek
co za bzdura! reduktor to zebatka i 2 metalowe tulejki, ktore mozna zastapic z powodzeniem dystansami! tylko lancuch trzepa porzadnie napiac a oske mocno przykrecic

: 04.05.2006 20:49:06
autor: scottyz22
bodziek pisze tylko to co slyszalem i jak maja u mnie jak tak nie jest to sory...