FORUM DH-zone.com

Mam nadzieje ze to plotka choc wszystkie znaki na niebie wskazuja ze jest inaczej. Slyszalem ze w krk nie mozna poruszac sie na rowerze. A teraz przeklne - kurwa. Dlaczego? Przeciez tyle sie mowi zeby ludzie z samochodow przesiadali sie na rowery ze to zdrowe itd. Zakaz obejmowac mialby jazdy po rynku i chodnikach. Odcinki dla rowerzystkow sa krotkie i nie prowadza nigdzie. A k*rwa ciezarowki jezdza po calym miescie. Pisze to bo wybieram sie do kraka niedlugo na dluzej poza tym nie widze studiowania tam bez bika. Bikerzy z krakowa napiszcie cos o tym czy plotka czy rzeczywiscie gowno. Moze jestem spozniony i jest to od dluzszego czasu? Choc cale mnostwo rowerzystow widzialem na rynku jeszcze miesiac temu.

Wiem ze zawsze mozna policji zwiac ... ale i tak mnie to zirytowalo.

Napiszcie czy jest takie cos.

pierwsze slysze-jutro sie dowiem...

ahahahaha ale sie ubawilem bauhahahah...

nic takiego nie ma! czasem sie straz miejska trzepia jak jedziesz po chodniku albo po pasach

po rynku mozna jezdzic (chyba przeciez wszyscy jezdza)

a jesli studiujesz na agh to tam jest dosc duzo sciezek

sprawdzcie ... moze to ma dopiero wejsc?

Spawacz666 prima aprillis już było :P

W siedlcach tez takie plotki chodza że w wakacje od 10 do 10 centóm ma byc zamknięte dla rowerów :P

Narazie nic takiego nie ma :) Po rynku na rowerkach się jeździ... nie było potrąceń śmiertelnych przez reowerzystów, więc chyba będzie spox :D

Kiedys był zakaz poruszania sie po płycie rynku na rowerach, nawet znaki były, ale już długo tego nie widziałem...
Przez wakacje (chyba z 4 lata temu) mielismy policje na rowerach (komisariat nr.1 w rynku) i oni chcąc czy nie musieli zasówac po plycie:D
Moze dlatego zdjeli zakazy? hehe, te barany sie bały na rowerach jezdzic podczas delikatnego deszczyku:D

hahah lol

słysza;em o tym i tomoze byc prawda :/ podobno było za duzo potrącen tyrystów przez rowerzystów :/

Lol, u nas jest zakaz jazdy przez park i po deptaku miejskim.

Do parku sa nieduże, ale fajne schodki, ala tinygap, w parku idzie fajnie manual, po deptaku też, z tym że jest on 2 razy dłuższy iż park no i slalom między ludzmi tez niezgorszy. Tak sie więc mamy do zakazów...

dhcyc ty łobuzie;p

street1 a nie ma za duzo potrąceń przez samochody? a za duzo samolotów sie nie rozbija? nie moga tego zrobić. a jakby zrobili to ja bym jeźzdił dalej a jaby sie doczepili to zaraz pochwialić sie w Unii co sie tam dzieje...

Sranie w banie z tym zakazem...

na pewno niemozliwe, moze Ci sie cos pomylilo

Nie no może rzeczywiscie chodzi o płyte rybku i okolice...

Ja dziś z zajeć wracałęm przez rynek i mi jakiś gżdyl mały niemiecko-języczny nagle wyskoczył .. no i o mały włos..

Ale przeciez trwa akcja: Kraków-Miasto Rowerów wiec zakazu napewno nie będzie :)

u nas sie czasem czepiają jak sie jeździ po chodniku lub do parku wiedzie gdzie jest zakaz. za mnąosobiscie tylko raz do parku wparowali polonezikiem cywilnym ale dałem dyla ;]

buahahaha, dawno sie tak nie usmialem :]

ni chója...
a nawet jeśli to zakazy są poto ażeby je łamać:/