Roz**** traska DH przez rowerzystów[P-Ń]
: 13.05.2006 21:23:09
watpie zeby ludzie z innych miast ja znali bo to dosc krótka traska ( zjazd okolo 25s.) (ale na górce gdzie nei czeba duzo pedalowac) nigdy chyba nie byla fotografowana bo powstala z miesiac temu. traska skladala sie z mnustwa wybijaczy z rytmu ( dziury, pagórki. kora na ziemi, dziury po konskich kopytach :D - konna policja :D ) 5 profili, 2 hop " bez londowania" i hopy pod koniec zjazdu gdzie mozna jakies tricki cwiaczyc ( leci sie tak wysoko jak czlowiek sie wybije lub jak szybko najedzie w dal raczej przeleciec sie nie da. nie ma ona typoweg wybicia bo wjezdza sie w dziure o srednicy 4 m i wysakkuje z niej na pochylosc na droge lecac nad plaski)
teraz do rzeczy:
smigalismy sobie dzisiaj na niej troche i bylo ok uklepala sie juz i "wyryl " sie juz tor jazdy
nastepnie pojechalismy skakac na nasze stale miejscówki
jako ze rowalilem damper ( uszczelka poszla i zygnol olejem) i sprezyna w przezutce potem to zostalem duzej i ojciec mnie mial odebrac bo akórat wracal z miasta ( mieszkam 13 km od miejscówki) postanowilem poszukac nowych motywów i zaczelem podchodzic traska dh ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze hopa na dole zostala rozwalona ( na na plaskie bo tej duzej nie da sie rozwalic). ok pierwsza mysl znowy zieloni zrobili nalot i porozwalali wszystko (nieraz tak robili) ok trudno stalo sie . ale jade dalej i co profile nie rozwalone ( yyyyyyy). to kto to rozwalil ?? . jade dalej profil-wybicie gdzie sie przeskakuje na drugi profil jest w polowie zniszczony po co ?? i nagle mnie olsnilo przeciez zawodnicy od XC niedawno kumplow sie skarzyli ze nie moga podjezdzac jak sa hopy i górki i nadodatek juz cos od tygodnia przygotowuja do zawódów wiec sie ostro wku**** . a zrobili to oni napewno bo wczesiej nie dalo sie tam podjechac a teraz powycinali hpy i profile tak ze sie da :(
ogulnie wrzucam drugiego posta do ustawek i zapraszm poznaniaków do odbudowy w nastepne dni ( najlepeoiej jutro bo zaowdy sa chyab za tydzien bo watpie zeby jutro byly i zbudujemy wieksze hopy !!!)
czyzby szykowal sie podzial tak jak jest w 20 cali i 26 cali ?? oby nie
najgorsze ze wszystko juz sie ulezalo akurat i bylo zbite i wreszcie pozadnie dalo sie jezdzic a tu dupa
teraz do rzeczy:
smigalismy sobie dzisiaj na niej troche i bylo ok uklepala sie juz i "wyryl " sie juz tor jazdy
nastepnie pojechalismy skakac na nasze stale miejscówki
jako ze rowalilem damper ( uszczelka poszla i zygnol olejem) i sprezyna w przezutce potem to zostalem duzej i ojciec mnie mial odebrac bo akórat wracal z miasta ( mieszkam 13 km od miejscówki) postanowilem poszukac nowych motywów i zaczelem podchodzic traska dh ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze hopa na dole zostala rozwalona ( na na plaskie bo tej duzej nie da sie rozwalic). ok pierwsza mysl znowy zieloni zrobili nalot i porozwalali wszystko (nieraz tak robili) ok trudno stalo sie . ale jade dalej i co profile nie rozwalone ( yyyyyyy). to kto to rozwalil ?? . jade dalej profil-wybicie gdzie sie przeskakuje na drugi profil jest w polowie zniszczony po co ?? i nagle mnie olsnilo przeciez zawodnicy od XC niedawno kumplow sie skarzyli ze nie moga podjezdzac jak sa hopy i górki i nadodatek juz cos od tygodnia przygotowuja do zawódów wiec sie ostro wku**** . a zrobili to oni napewno bo wczesiej nie dalo sie tam podjechac a teraz powycinali hpy i profile tak ze sie da :(
ogulnie wrzucam drugiego posta do ustawek i zapraszm poznaniaków do odbudowy w nastepne dni ( najlepeoiej jutro bo zaowdy sa chyab za tydzien bo watpie zeby jutro byly i zbudujemy wieksze hopy !!!)
czyzby szykowal sie podzial tak jak jest w 20 cali i 26 cali ?? oby nie
najgorsze ze wszystko juz sie ulezalo akurat i bylo zbite i wreszcie pozadnie dalo sie jezdzic a tu dupa