Strona 1 z 1

zbroja czy żółw+ochraniacze na łokcie

: 22.05.2006 09:47:14
autor: GEORGE
mam maly dylemat. chce kupic jakies ochraniacze i nie wiem: czy wystarczy żółw i ochraniacze na łokcie czy lepiej kupic cala zbroje. chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo. z drugiej jednak strony żółw bedzie wygodniejszy w jezdzie.
podsumowujac co bedzie lepsze zarowno do streetu jak i do lasu? Czy żółw i ochraniacze wystarcza?
dzieki za pomoc.

: 22.05.2006 13:36:22
autor: LinksFR
jak mowisz o streecie i lesie to raczej dh myslenice/ustron/wierchomla style nie bedzie - wg mnie zolw

doswiadczenie mam bo posiadam oba warianty :P zolw z nalokietnikami jest na codzien, a jak ide skoczyc cos wiekszego to zbrojke, w gory tez bede bral (bo nie bylem jeszcze :P), wtedy ta calkiem kompleksowa ochrona jest przydatna, ale generalnie wystarczy na kregoslup zolw

a poza klata zbroja nic nie oferuje, ile razy widzieliscie kogos kto mial zlamana kosc ramienia? b rzadko
a onojczyka nie ochroni tak czy siak :P


no podsumowujac: zolw i nalokietniki

: 22.05.2006 16:09:40
autor: GEORGE
a jesli chodzi o ochraniacze na rece to które beda lepsze:
1.earthworks
2.sixsixone race
3.sixsixone comp

: 22.05.2006 17:43:35
autor: Xxsin
661 race zdecydowanie... żółw to dainesee ;)

: 22.05.2006 18:45:11
autor: jasiek
ale który model dainese?
macie jakieś linki do dobrych żółwi? :P

: 22.05.2006 20:18:27
autor: LinksFR
zolw UFO
ja mam i polecam :) sa dwie wersje, jak nie jestes bardzo maly to ta wieksza idealnie od karku do kosci ogonowej przy 180cm :)

: 23.05.2006 12:31:21
autor: Ludu
ja bym bral zbroje piszesz ze chodzi o bezpieczenstwo przede wszystkim... zbroja ma jeszcze ochraniaczne na klate :P ona zawsze moga sie kiedys przydac a co do komfortu to w zbroji jezdzi sie zupelnie normalnie i jescze szybciej i latwiej sie zaklada niz zlowia i inne ochraniacze :)...
Zdecydowanie zbroja

: 23.05.2006 13:23:37
autor: LinksFR
zdecydowanie glupoty gadasz ;] Ludu
masz racje tylko w tym, ze bezpieczniejsza

w zbroi w lecie jezdzi sie jak w dwoch grubych bluzach, a zolw jest jak plecak

nie ma porownania jesli chodzi o komfort - jak juz pisalem mowie z autopsji

zakladanie - pomijajac to ze ja roznicy nie widze, wkladanie zajmuje ponizej 1% czasu poswiecanego na rower wiec warto sie zastanowic czy to obi jakas roznice

: 23.05.2006 23:29:08
autor: teddykgb
LinksFR pisze:a poza klata zbroja nic nie oferuje, ile razy widzieliscie kogos kto mial zlamana kosc ramienia? b rzadko
a onojczyka nie ochroni tak czy siak :P
a ile razy widziałes jak ktoś łamie kręgosłup ??? że tak zachwalasz te zółwie ja osobiscie zawsze odpinam zolwia od zbroi bo przydatny jest tylko przy naprawde szybkich zjazdach czy duzych dropach a normalnie krępuje ruchy.

Więc najlepije kupic zbroje z odpinanym zołwiem

: 24.05.2006 14:30:27
autor: ziele
zolw..zdecydowanie
;)

: 24.05.2006 19:44:39
autor: LinksFR
teddykgb w moim otoczeniu jeden kumpel mial dwa pekniete kregi (w zolwiu - 50kmh i drzewo), drugi dwa razy widzial lamanie kregoslupa :/ na szczescie wszyscy z tego wyszli

: 24.05.2006 19:51:08
autor: Schodek
LinksFR....coś chyba zmyślasz....;)

Zbroja typu FOX chroni klatkę,plecy,ramiona i barki...jest komfortowa i twała,zaprojektowana tak że w trakcie jazdy powietrze dostaje sie pod nią i elegancko chłodzi....mam taką od 4 lat i nie raz ratowała mnie w górach...czasem jadąc na relaksie można zaliczyć taka glebę z nienacka że w szpitalu się ląduje-z autopsji
Zbroje te wywodzą się z motocyklowych odmian zabawy...
chłopaki w FOX-ie wiedzą czego oczekuje kolo latający po 25metrów...

jak szukasz prawdziwej ochrony....

: 25.05.2006 13:34:35
autor: LinksFR
Schodek jezeli dobrze rozumiem to masz na mysli po prostu buzer - no to wszystko git tylko popatrz gdzie on sie konczy ;-) pelna zbroja stricte rowerowa ma zolwia do kosci ogonowej i to tez jest bardzo wazne, pomysl jaka masz ochrone na nerki ^^

czy zmyslam? no jezeli cie nie przekonuje, to nic na to nie poradze ;) moze fakty cos uwiarygodnia: kumpel dwa kregi plozyl w belchatowie na zawodach rok temu (nawet na forum bylo), drugi te zlamy widzial na warszawskiej kazurce