Strona 1 z 1

Czy moge i mam szanse o odszkodowanie ?

: 04.06.2006 11:03:10
autor: wojtek1111
Elo mam takie pytanie. Jakiś czas temu zaliczyłem glebe na twarz w kasku FF, problem w tym że kask ma taką gównianą miękką szczęke że szczęka z kasku wgniotła mi się w twarz i się "troche porysowałem" na twarzy. I rozciąłem sobie łuk brwiowy bo pękło zapięcie od kasku i mi się jeszcze zsunął troche z głowy z tąd rozcięcie brwi. Tak wyglądała moja twarz po wypadku http://www.pinkbike.com/photo/876955/ wina była ewidetnie gówniano zrobionego kasku. Kask firmy Cratoni czy jakoś tak a model to ramp. Kask jak podaje producent jest do DH i FR. Czy moge się ubiegać o odszkodowanie od producenta i czy wogóle mam jakieś szanse na odszkodowanie ? Pozdro!

: 04.06.2006 11:14:18
autor: kamil_dh
szczerze watpie, kask faktycznie jest po to zeby Cie uchronic, ale skoro nie miales nic powazniejszego, tylko stluczenia i otarcia to uchronil Cie przed wstrzasem mozgu, zlamaniem szczeki/nosa czy smiercia a o to w gruncie rzeczy chodzi. Na odszkodowanie nie licz. Poza tym posales na pinku ze to kask z odpinana szczenka wiec jesli wyglada jak Mett to sie nie dziwie ze nie uchronil. Poza tym nie bylo tak zle, rozciecie luku brwiowego to nic takiego powaznego, zlamanego nosa nie miales. jak juz to predzej odszkodowanie od firmy ktora Cie ubezpiecza, jesli byles szyty to moze cos dostaniesz.

: 04.06.2006 11:20:26
autor: wojtek1111
Miałem szytą brew, na policzku mam teraz blizny w zasadzie nic wwielkiego ale już raczej nie zejdą. Ktoś coś jeszcze powie na ten temat ?

: 04.06.2006 12:02:19
autor: Dragon-kr
zgadzam się z kamil_dh.........kask ma Cię ochronić przed poważną kontuzją.......ogólnie podczas uderzenia kaskiem o przeszkodę on powinien się rozlecieć a nie przekazywać dalej energi uderzenia....

na odszkodowanie nie masz co liczyć jednym słowem....

: 04.06.2006 13:03:49
autor: quilong
chyba ze zalatwisz sobie jakiegos przerabanego prawnika, ktory znajdzie jakies chaczyki na firme i poziwesz ja do sadu...:D ale moim zdaniem to jush by bylo pieniactwo

: 04.06.2006 13:13:44
autor: kamil_dh
quilong a za prawnika zaplacilby wiecej niz by dostal odszkodowania. a ze pieniactwo to swoja droga :)

: 09.06.2006 18:42:52
autor: Arek132
Jezeli chcesz na prawde uprawiac dh/fr to kup sobie ff bez odpinanej szczeki a nie jakies gowno.

: 09.06.2006 19:00:37
autor: Szefix114
kupiles se Banshee a niezainwestowales w Ochrone ... sprzedam rame :D kup draga i http://www.allegro.pl/item106930369_tro ... rossa.html i moze nastepnym razem ci sie nic nie stanie ;] pozdro

: 09.06.2006 19:47:58
autor: bazmek
w instrukcji giro pisza miej wiecej w ten sposb zaden ochraniacz nie ochroni cie w 100% tylko w jakims tam stopniu, taki maly kruczek
pozatym nawet w dobrym ff mozesz doznac takich uszkodzenpatrz upadek na kamine nie oslonieta czescia twazy i etc
uwazam ze nic nie wywalczysz

: 09.06.2006 20:37:14
autor: Kruk
O Ja w identyczny sposób się rozjebałem, bardziej miałem ryj pozdzierany, strata 1 zęba i 3 nadruszone, ale nie wyglądałem, aż tak strasznie ;)

: 09.06.2006 21:38:17
autor: wojtek1111
Szefix114 wiesz myśle że kask TLD za tyle kasy to przesada :/ Kruk eee tam tak strasznie nie jest :P da się żyć, gorzej ze spaniem :P a co do kasku to wole kupić giro... jest 4 razy tańszy i jest też dobry, chociaż ten TLD ma fajne malowanie...

: 09.06.2006 21:50:05
autor: dhcyc
'wygloda yak bolalo'

Cały jesteś? To dziękujemy...

: 10.06.2006 00:27:15
autor: groochas
od PZU dostaniesz 1-2%

: 11.06.2006 10:23:47
autor: Furmek
Przeczytaj sobie papierki ktore dostales z kaskiem i bedziesz wiedzial odrazu ze mzesz sobei dac spokuj z roszczeniami skierowanymi do producenta czy dystrybutora.

: 11.06.2006 15:08:57
autor: Tassadar
od pzu dostaniesz, aod producenta musiałbyś prawnika mieć, ewentualnie możesz się ubiegać o nowy kask

: 15.06.2006 09:25:46
autor: Szerszu
groochas pisze:od PZU dostaniesz 1-2%
No nie no jak cie zobacza w takim stanie to ci dadza moze nawet z 4-5% ja jak rozwalilem se leb to dostalem 3% a nic takiego nie bylo (3-4szwy nie pamietam) POZDrower

: 16.06.2006 22:35:37
autor: minetoo
walka o odszkodowanie nie ma sensu...po pierwsze ile ten kask kosztował? po drugie zyjesz? to znaczy ze kask jest dobry. zderzak w samochodzie sie kruszy po dzonie a z tego powodu nikt nie podaje producenta do sadu...