Strona 1 z 2

[Myślenice] 8.07.06 kto bedzie??

: 27.06.2006 20:34:37
autor: FixxerW11
tak jak w temacie...dzień: sobota, miejsce: góra Chełm-parking, godzina: od 9 00. kto będzie. bede ja z jednym kumplem napewno. moze ktos wiecej ale nie obiecuje. pozdro for all

: 28.06.2006 12:48:33
autor: FixxerW11
ej no ludzie?? co nikogo nie bedzie??!!

: 28.06.2006 19:27:20
autor: Lisek-Tm
FixxerW11 czym tam jedziecie? da siez wami z kraka zabrać?
pzdr

: 28.06.2006 20:05:48
autor: pepikDH^
tak sie składa że ja będę ale od 10.00godz.:P

: 28.06.2006 20:10:55
autor: FixxerW11
Lisek-Tm niestety u nas miejsc brak...jedziemy samochodem...3 osoby jezdzace+kierownik(kierowca)...

: 28.06.2006 20:20:27
autor: gdulec
ja bede w niedziele najprawdopodobniej ;)

: 28.06.2006 21:20:32
autor: Lisek-Tm
kurde. trudno. a niewiesz czym tam moge dojechać bo chetnie bym pojechal (i jeszcze pare osób)? pzdr

: 29.06.2006 12:37:41
autor: gdulec
Lisek-Tm ja dojezdzalem autobusem.. olkusz krakow - krakow myslenice.. w tym roku prawdopodobnie pojazde na kilka dni i tez autobusem.. tylko ze tym razem jest olkusz-zakopane.. i wysiade sobie w myslenicach :))

: 29.06.2006 17:51:15
autor: FixxerW11
dokladnie...laduj sie do pks-u tylko wczesniej umyj rower..jak sie ladnie usmiechniesz do kierowcy to Cie wezmie...przewaznie nie orbia problemow ale czasami sie zdarza

: 29.06.2006 20:26:55
autor: bumelant
Z kirowcami to jest dziwna sprawa...
Kiedyś mieliśmy PKSa do Myślenic i zależało nam by nim jechać (następny był za godzinę), ale kierowca za ****** nie chciał nas w wpuścić. Mówie, żę na pewno jest miejsce w bagażniku, albo z tyłu autobusu. Obiecałem mu, że zapłacimy 10 zł od roweru, byłeby nas wziął. Gdy facet to usłyszał, powiedział "ładujcie się! do tyłu". Podszedłem zapłacić za bilety, a kolo policzył normalny kurs po 4,50.... Chyba zapomniał, o tej małej "łapówce"

:D:D:D

: 30.06.2006 11:15:16
autor: FixxerW11
no toż mówie to nie jest tak jak ze 134 ze mimo bagażnika jechać nie można. w PKS-ie zawsze sie dogadasz

: 30.06.2006 16:42:29
autor: FixxerW11
co jest z pogodą na ten dzień czy bedzie mokro czy nie?? licze na onfo od osób które były na trasie juz po tych ostatnich deszczach

: 30.06.2006 20:00:17
autor: wizi
ja bylem w czwartek i mimo iz w w nocy ze srody na czwartek bylo oberwanie chmury i zajebista ulewa jak nam powiedzieli kolesie przy wyciagu, to nie jezdzilo sie zle. Na poczatku bylo slisko i blotnisto ale potem zaczelo wszystko przesychac i chociaz nadal bylo troche slisko i troche blotnisto to jezdzilo sie calkiem zajebiscie;]

: 01.07.2006 10:53:33
autor: gdulec
hej odezwicie sie co z pogoda ! : ) ja jutro wbijam!

: 01.07.2006 20:43:47
autor: pepikDH^
jutro będzie pewnie jedna wielka kałuża:/jechać czy niejechać-oto jest pytanie...

: 01.07.2006 21:23:33
autor: wojtek1506
pepikDH^ Nie radze, kiedyś tam byłem dzień po deszczu i było do dupy, po 2 zjazdach miałem dość bo taplanie sie w blocie zamiast porządnego zjezdzania jakos mnie nie jarało... Ale sprawdzalem prognoze pogody dla Krakowa i przez kolejny tydzień ma nie spaść ani jedna kropla deszczu- za jakies 3 dni bedzie ok, a jesli nie bedzie padać przez tydzień to będzie bosko

pozdro

: 03.07.2006 09:44:09
autor: FixxerW11
ja planuje w sobote jechac...

: 03.07.2006 18:31:34
autor: pepikDH^
wojtek1506no i byłem:P jestem przyzwyczajony do rzeźni błotnej i driftingu na moich przytartych oponkach:D pozatym że pierdolnełem babke za stolikiem na dole tak że poleciała w krzoczki z 3metry i złapałem dwa snejki(pozdro dla ogromnego pana bikera którego imienia nieznam niestety-dzięki za łatkę i dętkę) to i tak było spoko:)kilka rolek papieru toaletowego i woda z rzeczki oraz czyste ciuszki na przebranie sprawiły że kierowca PKS'u mnie wpuścił do autobusu.Pozatym było wpizdu ludzi w myślenicach,jakiś festyn był czy coś i jak wracałem z 3 kilową nadwagą błotną to sie na mnie patrzyli jak na kosmitę,niewiem co w tym złego że byłem troche brudny:P oni sie chyba w probówce urodzili<lol>

: 05.07.2006 14:44:55
autor: Szczurek
Ja sie wybieram z paroma osobami jutro (czwartek) jak nie sprzedam Blacka:P