FORUM DH-zone.com

Mam problem ponieważ tlne koło zatrzymuje się chwile po tym jak się nim zakręci (dalej to wyjaśnię). Mam piastę Shimano Deore M525, jest zrobiona na śrubę bo mam poziome haki. Koło mam mocno przykręcone. Gdy dziś jeździłem i mocno nadepnąłem na pedał to przesunęło mi sie koło więc wróciłem do domu żeby je naciągnąć i gdy poluzowałem śruby i pokręciłem kołem okazało się że koło kręci się dłużej niż gdy jest przykręcone. Co mam z tym zrobić ?

odkrec troche nakretke w srodku piasty (mozesz zrobic maly luz jak chcesz), bo jak przerobiles na sruby to przy dokrecaniu ta nakretka moze sie zaciskac na lozyskach i sie kolo nie obraca, mialem tak samo ale zmienilem na zamykacz hehe

eh pewnie sam zmieniales oske. I zjebales cos. Tez tak mialem. Mialem tak ze przod krecil mi sie w chooj dlugo ;] A tyl po dwoch obrotach zatrzymywal. Najlepiej zanies do jakeigos serwisu bo jest z tym w cholere zabawy. Albo olej poprostu. Jak nie jezdzi sie za ciezko to jest gites ;]

a probowalas troszke poluzowac konusy?

Poluzowałem z jednej strony jakąś nakrętkę ale z drugiej nic nie robiłem, a piaste robili w serwisie. Ide zaraz spróbować czy z drugiej strony można odkręcić to coś. Zaraz napisze jeśli coś z tego wyjdzie.

Dzięki waszym radom moge teraz dłużej jechać bez pedałowania i osiągać większe prędkości. Dziękuje za wszystko i dobranoc Państwu.

buahahaha, wystarczylo pewnie poluzowac dobrze konuzy, i je skontrowac ladnie. Trzeba byc konkretnym dbilem, zeby niepotrafic naprawic takich błachych usterek. DS_Jumper: gratuluje, ze sie udalo

Sulring pisze: Albo olej poprostu. Jak nie jezdzi sie za ciezko to jest gites ;]

ta, po prostu olej :D jak mu sie piasta zatrze w czasie jakiejś dalszej wyprawy to bedzie miał wtedy "olej to"

zuku ja tam olelalem to ;], a luzowanie konusow wtedy nie wchodzilo w gre bo i tak byly ledwo dokrecone ;] Poprostu sprzedalem kolko i po problemie :D

heheh :] ja nie oleje więcej takiej rzecy bo już raz mnie spotkało niesczęście ze strony piasty :D musiałem wracać do centrum miejscowości żeby mnie matka samochodem znalazła :/

Zdaza sie ;]

A jak ja tak piaste przerobiłem to mi zmiażdżyło bierznie w piaście na kulki. No ale sam to robiłem, a nie serwis ;p

Ciekawe tylko czy nie masz biezni zniszczonych bo jak tak do piasta tylko chwile pochodzi.