FORUM DH-zone.com

Mam taki problem i zarazem pytanie (nie wiem nawet jak to opisac ale spróbuje moze ktos bedzie wiedzial o co mi chodzi...
A wiec zobaczylem dzisiaj zmieniajac ostatnio obrecz na nowa wiec przkładałem opone ze mi troche w pewnym miejscu sie wybrzuszyło i wychodzi mi lekko opona tam na styku z obręczą ( ale nie az tak ze widac dętke ale tak z 0,5 - 1 cm)
i moje pytanie jest takie poniewaz wyjadzam w piatek na tydzien z rowerem i chce sobie troche pojezdzic nie koniecznie extreme bo jade z dziewczyna :) czy jakos to da rade przez ten czas przynajmniej tak do zwykłej jazdy czy poprostu ta opona nie bedzie chciala bardziej "wyjsc" z obreczy bo narazie mi sie nie usmiecha nowej opony kupowac...

P.S
wiem ze moze nie jest to zbyt profesjonalnie napisane ale opisalem jak umiem mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi i napiszecie czy to jeszcze troche pozyje ;p

może lepiej spuśc trochę powietrza, tak do 2 atmosfer. Wtedy mniej prawdopodobne będzie, że opona spadnie z obręczy lub zrobi się dziura.

a jaka to opona,obrecz i ile masz wiatru w kole?

tioga factory dh 2.5 a obrecz to dartmoor crussherr a wiatru jak pompowalem na stacje bylo ponad 2 ale juz sobie spuscilem troche sam tak ze teraz nie wime dokladnie ile mam ale opona nie jest taka bardzo twarda.. jak dla mnie jest teraz w sam raz... ale to nie zalatwilo prolemu chociaz jak tak naciskam z góry na opone a to miejsce znajduje sie po stronie ziemi to opona nie wykazuje za bardzo zeby chciala spasc z obreczy czy cos... no ale sam nie wiem :(

Jak to jest przy wentylku to wepchaj go troche bardziej do srodka.

wiesz co zrob sciagnij opone i zobacz czy masz dobrze ulozona detke, czasami bywa ze detka jest zle ulozona i ci wtedy na oponce robi sie bania. Pozdro

nie jest to kolo wentylka a to nie bedzie problem z dętką tylko raczej z drutem w tym rancie opony... :(

Jak to drut w oponce to lipa bo raczej z tym nic nie zrobisz, ale looknac w srodek nie zaszkodzi sprawdz czy masz wszystko dobrze zalozone

marcoch malo mozliwe ze to trud. Sciagnij opone i zaloz jeszcze raz. Jezeli druty by sie krzywily to 70% opon kupowanych przez net bylo by zepsute bo zwijaja je w 8. Tak jak wyzej sciagnij i zaloz jeszcze raz. Zobacz tez czy nie jest podarta w tym miejscu.

jezeli to nowa oponka to pojezdzij chwile tak, powinna sie ułożyć - często sie trafiają takie przypadki, ze opona nie leży idealnie i robią sie jakies 'dziwactwa'... sproboj sposcic powietrze tak zebys mogl scisnac troche opone łapą i ja ponaciągaj w obreczy troche, raz do prawej krawędzi, raz do lewej...

no problem w tym ze ta oponka ma juz prawie 3 lata :( i jest to moim niewprawnym okiem całym problem to drut ktory idzie własnie wzdłuz tego rantu który wchodzi w obrecz który poprostu wyszedł sobie z tej gumy troche tak na odcinku 10 - 15 cm i poprostu dlatego sam element opony który powinien siedziec w obręczy troche wychodzi na takim odcinku...

widze ze nikt mi nie powie czy to wytrzyma jeszcze troche ale nie dziwie sie bo ja sam nie mam pojecia a jeszcze tylko ja wiem co z nia jest nie tak... ale spoko trudno zarazykuje moze tydzien jeszcze pojezdze :p no chyba ze jeszcze jutro pozycze kase i cos kupie... :)
i teraz drugie BARDZO wazne pytanie bo nie znalazlem tego prosze napiszcie mi szerokosc realną i mm high rollera 2.7 i 2.5 ( bardziej mnie interesuje 2.7 )bo nie wiem czy mi sie zmiesci... teraz moja tioga ma 63 mm a czytalem gdzies ze 2.7 jest niewiele szersza od tiogi 2.3... ale jak by ktos mogł mi napisac te szerokosci... opona musi wejsc do juniorka 2000

Powiem ci ze kazda firma ma inna rozmiarowke wiec ciezko to okreslic musisz dokladniej poszukac. a jezeli chodzi o wytrzymanie oponki to sam dobrze wiesz ze nie bardzo da sie powiedziec czy to wytrzyma 1h 1 dzien czy kilka miesiecy ale miej nadzieje ze bedzie git Pozdro

moj HR 2.7 (na tyle) ma 63-64mm, a 2.5 na przodzie ma 60mm (mam go w z1 fr 2002) i jest jeszcze miejsca na szeroką opone... ale mysle, 2.5 jest wystarczająca gumą do dh i fr bo trzyma swietnie, a mysle ze wiekszej roznicy przy 2.7 nie ma, a lepiej miec troche luzu miedzy amorkiem a oponą... :)

sproboj jak to robia w samochodowych zakladach wulkanizacyjnych, boki smarujesz woda z mydlem, lekko pompujesz opone ukladasz ja na obreczy, wtedy pompujesz na maxa opona powinna ci sie ulozyc wlasciwie, jak jzu dojdziesz do celu spuszczasz do satysfakcjonujacegoo cisnienia i po zabawie

tak jak pisal kolanko chyba najlepszy sposob na zakladanie opony

Jeżeli dobrze Cię zrozumiałem, to odrywa Ci się drut od opony. W tej sytuacji wątpie, żeby Ci ta opona wytrzymała tydzień. Lepiej ją wymień.

albo nie wymieniaj ale mjej w pogotowiu nową oponę