Strona 1 z 2
ManitouNixonElite vs. RockShoxPike409
: 31.07.2006 12:22:10
autor: Piter_TL
Chce sie dowiedziec na temat wytrzymałości tych amorow w stosunku do siebie i czy dadzą rade na jakis 3 metrowych dropach i najakims lajtowym DH no i w 4x. Słyszałem od niektoorych ze pike to "powietrzne gówno". Komus kiedys zwalił sie ten system w piku??
Dzięki za pomoc.
p.s.W sprzetowni nie było nic o Pike 409
: 31.07.2006 13:21:27
autor: karol.fr
Ja na Twoim miejscu wziałbym nixona ;p bo sam go wybrałem i juz niedługo bedzie moj. Nie powiem ci niestety w czym jest lepszy od pika ale biorac pod uwage to ze to nastepca shermana spodziewam sie niesamowitej sztywnosci , pracy jak to w manitou ( mi akurat bardzo pasuje) , małej awaryjności. Ja stałem przed podobnym wyborem i wybrałem nixona. Niedługo sie przekonam czy to była dobra decyzja.
: 31.07.2006 13:36:34
autor: Piter_TL
karol.fr napisz mi na gg: 4359555
: 31.07.2006 13:52:41
autor: PlanetX
Mam Nixona comp z TPC z oska 20 mm i chodzi super. Sztywnosc bardzo dobra, praca tez. I nie trzeba tak sie z nim tak cackac jak z Manitou które mają czarną anodę. Pozdro
: 31.07.2006 14:47:26
autor: []_ ([]) []_
nixon raczej nie jest nastepca shermana... mialem do czynienia z 2 pike i chodzily zajebiscie wsumie jak dla mnie amor bez wad, mialem tez to czynienia z dwoma SHERMANAMI nie wiem jak nixony ale shermany chodzily troche gorzej a sztywnosc .. hmm... raczej podobna
: 31.07.2006 14:49:51
autor: redrock
karol.fr Travis to następca Shermana, a nie NIXON !!! Nixon owszem jest b. lekki i sztywny, ale jednak jego głównym przeznaczeniem jest enduro. Będzie wypas amorkiem do 4x, lecz co do dropowania i DH to może sie z nim zacząć coś sypać. Choć z drugiej strony nie powinien być słabszy od Pike'a. Szczerze mówiąc to bardzo ciężko wybrać coś lepszego, myśle że głównie będzie to zależało od tego jaką pracę bardziej lubisz i ew oferty cenowej. Manitou ma jeszcze przewage co do gwary i serwisów że w razie czego powinni Ci wszystko zrobić bez gadania.
Peace
: 31.07.2006 15:03:46
autor: karol.fr
redrock w takim razie cojest nastepca dorado ? w manitu sie troche pozmienialo kiedy zniknał sherman ale nixon nosi wiele cech ktore wczesniej miał sherman. Podobny skok , regulacje , budowa. Moznaby powiedziec ze jest odchudzonym shermanem. Tak czy inaczej wziłbym nixona.
: 31.07.2006 15:30:23
autor: xxxxxx
karol.fr dorado nie potrzebuje nastepcy :-)
: 31.07.2006 15:48:18
autor: PawianBiker
o nixonie sie mówi młodszy brat Shermana wiec juz wiadomo nie??:D
ja bym go brał, lekki fajny amorek co prawda wersja jakstam 145mm nie wykorzystuje w pełni skoku trzeba kąbinowac ale bym go brał.
: 31.07.2006 22:00:28
autor: cytch
Nixon to amor enduro, i jak mowil redrock sprawdzi sie w 4X, ale w DH polegnie. NIxon to MNIEJSZY, a nie mlodszy brat Shermana, ktorego nastepca jest Travis.
ja mam Pike i sobie go chwale, ma jedna zasadnicza przewage nad Manitou: nie trzeba AZ tak o niego dbac. wiec jezeli chcesz amora bez obslugowego to bierz RS
: 31.07.2006 23:45:28
autor: PlanetX
Ja tam na swoim latam dropy i hopy i nic mu nie jest, to twardy amorek, bierz go bez wachania :)
: 01.08.2006 00:54:01
autor: Bierut
Niestety Pike jest sztywniejszy.
Niestety Pike chodzi lepiej.
Niestety Pike ma dużo lepszy tłumik
Niestety Pike nie puszcza oleju z uszczelek jak większość Manitou od nowości.
Niestety Pike ma dużo lepsze rozwiązanie osi.
Niestety Pike jest dużo lepszym wyborem...
: 01.08.2006 04:51:51
autor: paqman
Mam nixona Elite juz jakiś czas...
Bierut twoja wypowiedź nie posiada rzadnego argumentu, czyli jest H*** warta, bo znając życie to nawet nie widziałes Nixona =). Ja bardzo dużo jeździłem na piku bo mój kuzyn go ma... i sprzedał a czemu ? bo sie sypał moi drodzy, co sie sypało ? regulacja skoku, tłumienie i obawa o to że ślicznie frezowany booster zaraz polegnie.
- Pike nie jest sztywniejszy od Nixona...
- Nixon w moim odczciu pracuje dużo lepiej, nie dobija na krawężniku jak Pike z oryginalną sprężyną...
- Nixon ma lepszy tłumik od Pika =D
- Mój nixon nigdy nie rzygał olejem, natomiast kuzyn i brat (który miał RS Psylo) wymieniali uszczelki.
- Nixon ma dużo lepsze rozwiązanie Osi, ponieważ zwiększa on sztywnosc amora...
- Nixon jest dużo lepszym wyborem...
Pozdrawiam
: 01.08.2006 09:19:28
autor: 6casey6
paqu... nixon jest bardzo fajny... ale uszczelki w psylo wymienilem bo olełem czyszczenie goleni w psylo na dlugi czas i jedna zaczela puszczac olej (po prawie 2 latach) wiec to byla moja wina, po wymianie ani grama oleju na lagach :), pike tez nie puszczal ani grama... :P, wracajac do topicu wybral bym nixona ze wzgledu na wysokosc amora (jest bardzo niski), lepsze mocowanie piasty, os jest przykrecana srubami a nie jakis szybkozamykacz, mi tez bardziej podoba sie praca nixona, pike jest za miekki (moze gdyby wymienic sprezyne- ja i brat nie wazymy po 55 kg moze dlatego:P ), i balbym sie o ten booster. Pozdro5000
: 01.08.2006 09:31:33
autor: xxxxxx
Bierut Hehe, niestety :D
Pike Rulez
: 01.08.2006 12:29:57
autor: padix
xxxxxx Jakie niestety :) To dobrze ^^ Też mam Pike'a i sobie go chwale... ;) i jak narazie nie zamienilbym go na nic innego... a nawet jesli to bym sprzedał, kupił pike'a a reszte kasy przepił ^^ Weź Pike'a {;
: 01.08.2006 13:19:10
autor: Bierut
znając życie... pracuję w dużym serwisie rowerowym za granicą i wiem co się dzieje z mineciarzami a w szczególności z tymi wychudzonymi wersjami shermana czyli nixonami.
obawa o to że ślicznie frezowany booster zaraz polegnie.
obawa, to tylko obawa, jak sam stwierdziłeś....
to że posiadasz nixona nie czyni go lepszym od pike'a.
Ja sam nie posiadam żadnego z tych amorów.
: 01.08.2006 13:46:09
autor: strah
ale to ze nie posiadasz ani Pikea ani Nixona czyni Pikea lepszym?
: 01.08.2006 13:50:37
autor: paqman
Moja obawa jest nie bezpodstawna, ponieważ znajomy złamał Pika własnie na boosterze, widziałem to live a nie z opowieści, co prawda gwara uznana i nowe agi dostał =)
Pozdrawiam