Strona 1 z 2

Czysczenie lancucha

: 02.08.2006 15:31:12
autor: wookie85
Nie pamietam zeby byl taki topic , czy ktos moze uzywa tego http://www.allegro.pl/item118456936_ory ... 06_fv.html badz ma inen podobne i moglby powiedziec jak to zdaje egzamin ? moze inne dobre metody czyszczenia bez zbednego robienia syfu ?

: 02.08.2006 15:35:51
autor: ziutek dh fr
wookie85radze ci sciagnoac lancuch i wsadzic go do ropy ja tak robie i lancuch po godizne lezeni jest naparwde swiecacy:P=pozniej dobze przertzec i zalozyc:p

: 02.08.2006 15:51:39
autor: wookie85
no wlasnie nie dokonca , zostaje ten syf miedzy ogniwami , moze takie " cudo " nieco dokladnie go doczysci

: 02.08.2006 16:07:57
autor: bumelant
Ja to mam i nie jestem zadowolony.
nie czysci tak "super - dokładnie", znacznie lepiej jest rozpiąć łańcuch, wrzucić do słoika z naftą, zamknąć i potrząsać. Albo wziąć miske z benzyną i w niej za pomocą szczoteczki dokładnie wyczyścić łańcuch.

: 02.08.2006 16:59:34
autor: gazela_bike
moze głupi pomysł ale próbował ktos do benzyny i zapalic bezyne z łąncuchem ??:P

: 02.08.2006 17:35:25
autor: wookie85
chyba nic to nie da , piasek itp drobiny ktore tam sa nie wypala sie , podejrzewam ze nadal syf bedzie , tylko wypalony ;] , to chyba mozna zrobic zeby pozbyc sie ropy z lancucha ale w sumie ona dosc szybko paruje wiec nie ma sensu

czyli co kibel hmm pomyslalem o tym bo juz rzygam sie babrac szczoteczka do zebow :/ a znow mam usyfiony lancuch

: 02.08.2006 18:06:02
autor: svantevith
te "maszynki" to pic na wode.. najlepiej jest rozpiac lancuch wrzucic go do butelki 1l-2l wlewasz goraca wode sypiesz proszku/ludwika/innego detergentu zakrecasz i "szejkujesz" kilka razy powtarzasz plukasz porzadnie lancuch woda pozniej trzeba go porzadnie wysuszyc zakladasz smarujesz po smarowaniu wycierasz do sucha i smigasz:)
wode z detergentem mozna zastapic wspomniana juz ropa nafta rozpuszczalnikiem i trzeba pamietac o porzadnym osuszeniu lancucha bo jak zostanie woda gdzies w srodku to niedobrze

: 02.08.2006 18:24:36
autor: wookie85
no ludwikiem kasete czyscilem ale srednio to poszlo ;] , dobra sprawdze ten patent na lancuchu i zobacze i w takim ukladzi enie kupuje tej maszynki

: 02.08.2006 18:33:55
autor: svantevith
ja zawsze wsypywalem proszku do prania tylko pamietaj zeby "szejkowanie" powtorzyk kilka razy wtedy caly syf z lancucha powinien wyplukac sie mozna tez po proszku nalaz roby czy rozpuszczalnika to zalezy tylko do Twojej inwencji;p tylko nie lej domestosa bo mi prawie zezarl lancuch;p

: 02.08.2006 19:17:07
autor: wookie85
nie no prosze sprawdze bo tego nie robilem , w cieplej wodzie moze dobrze wypluka syf jutro sie tym zajme ;]

: 02.08.2006 19:48:41
autor: Zychu-wawa
jest cos takiego do czyszczenia silnikow nie mam pojecia jak to sie nazywa. jestnapewno silnie zrace kumpel wsadzil tam lancuch na jakis czas i swiecilo sie jak zloto:D:D:D

: 02.08.2006 20:01:16
autor: balrog
ja używam i sobie chwale. ta mszynka jest dobra do zbierania do syfów z wierzchu łańcucha - dobrze zbiera piasek i i nne paprochy. Kolejnym eteapem po tej maszynce jest wrzucenie łańcuch do butelki z rozcieńczalnikiem uniwersalnym - wypłukujemy i usuwamy smar. płukamy łańcuch w wodzie a potem znowu do maszynki. Na koniec dostajemy piękny łańcuszek bez samruy i piasku. Ja do wody do tej maszynki dodaje odrobine ludwika.

: 02.08.2006 20:25:40
autor: Gryzon
wookie85 niestety szczoteczka do zebow to chyba najdokladniejszy sposob. A co do odtluszczaczy to polecam cos takiego: http://www.k2.com.pl/sklep/product_info ... 39cec2e091 stosuje i naprawde mocne jak cholera, jak masz smar na rece psikniesz, lekko przetszesz i czysciutkie, brud sam splywa, polecam goraco. Ja zawsze stosuje do mycia lancucha to i szczotke do zebow, potem suszarka do wlosow i smarowanie i gites ;)

: 02.08.2006 21:00:57
autor: wookie85
ok dzieki sprawdze w piatek w sklepie moto czy nie maja czegos takiego wlasnie

na dlugo to starcza ?

: 02.08.2006 21:06:55
autor: Gryzon
Na ok 10 uzyc zostalo mi jeszcze ponad polowe wiec dosc wydajne nawet, a jakoscia mysle ze nie odstepuje od odtluszczaczy finish linea.

: 02.08.2006 21:41:25
autor: Andru
najlepiej jest zrobić tak: wieczorem po jeździe wrzucasz łańcuch do słoika/miski z benzyną/naftą i zostawiasz do rana. Rano wyciągasz łańcuch kładziesz np. na krawężniku lub gdzieś gdzie nie ma piasku itp. i dokładnie ogniwko po ogniwku przepłukujesz łańcuch szlauchem (jak najmocniejszym strumieniem) lub jesli chcesz myjką ciśnieniową :P potem zostawiasz na 10-15 minut na słońcu żeby dokładnie wysechł i zakładasz. Nie ma bata żeby cokolwiek syfu zostało !!

: 02.08.2006 21:53:25
autor: Gość
ja czyszczę pompka wysokociśnieniową taką co się auta myje :D ( 15 bar yea ! ) i wymywa brudy i smary stare...potem szmatką do sucha i nasmarować i jest gites

: 02.08.2006 22:22:49
autor: kondzik16
ja mam drucianą szczotkę, dotykam nią do kasety i krece korbami. cały syf wychodzi, zarowno z kasety jak i łancucha. potem smaruje wszystko i wycieram do sucha. chodzi gładko

: 02.08.2006 23:15:08
autor: bloszek
Polecam artykulik z naszego Site`u Teamowego:

http://www.bike-team.kwidzyn.pl/lancuch.html

Może pomoże.

Pozdro