FORUM DH-zone.com

jest taka sprawa!! Przez cały lipiec zapierniczałem na to żeby jechać na X Lech Bike Festival, aż tu nagle taki mały wypadek przy pracy, czego wynikiem jest 8 szwów na dłoni, 4 zdjeli mi w poniedziałek, a reszte w następny poniedziałek, tylko że zawody są jush w piątek. Jak myślicie ryzykować z tą łapą??

P.S od wypadku do zawodó bedzie 3 tygodnie i 1 dzień!!!

no jak Cie nei boli to jedz a nawet chodzby popatrzec :) pzdr

Otoz to.. Jak bylem w poznaniu to Paul sie polamal, a mimo to namowilem go na przyjazd popatrzec, bedzie fajnie, pogadamy potanczymy ;>

true Paul jedzie a już miał chwile słabości :D

Max podaj na pw swoje gg mam kilka pytan w zwiasku z festiwalem..elo sorx za off'a

>CzolG< w piątek założyli mi dwa szwy na głowe, a w sobote już jeździłem ale lajtowo bo strasznie mnie łeb napierdalał

ale to Twoj wybór

bimbom bo trzeba jeździćw kasku

bimbom szwy na dłoni którą trzymiesz kiere to nie to samo co na głowie. ale spoko

Jedz stary wez rower,a jak nie dasz rady pojezdzic to pogadasz,potanczysz wypijemy browary i bedzie git............


pozdr

dobra to jak nie bede dawał rady jeździć to dawać mi numery tel. w sprawie tego piwa :P:P