FORUM DH-zone.com

posluchajcie dzieci drogie o historii mlodego, a wlasciwie juz doroslego od 4 dni juniora...hopok czekal na to az w koncu mu zaplota koleczko...no i po telefonie ze kolko jest gotowe, wzial rower mamy [meride kalahari 580 damka] i dopierdalal ostro do miasta po koleczko...dojechal dop sklepu potargowal sie ...zbil 3 zl :P i pojechal do domu...strasznie podniecony ze trzyma w rece w koncu porzadne kolko [dx32+dt+sh475+duro 2.6] a druga trzyma kierownice chcial zmienic przerzutke....jadac 30 km/h zmienil na nizsza [nie pytajcie czemu] i mu sie zeslizgnela noga z pedala...jako ze damka to damka a nie zwykla rama, spadl z siodelka i nie mial sie na czym zatrzymac...wiec dalej trymajac kolko w jednej rece probowal sie ratowac przed gleba...wjechal do rowuy i wpadl w jebanie wysokie pokrzywy....caly sie kurwa poparzyl, ale kolo caly czas trzymaj w rece...przecial sobie tez noge w dwoch miejscach i poobcieral, ubrudzil ubranie ze naet mama go niedopierze w vizirze :| po czym zaskoczony pozbieral sie i pojechal do domu :|

no i tu pytanie
bedzie to mialo zdrowe dzieci? wyobrazcie sobie,jedna reka trzyma kolo druga kjierownice i jadac na damce 30 km/h wpasc do rowu z pokrzywami...nic glupszefgo mi nie przychodzi na mysl...junior ty łosiu!! a jak mnie skurwysynsko pieka lapy :[ aaaaaaaaaaaa!! ale za to krower jezdzi :D jedyny plus

Junior ty łosiu :P

p_r_z_e_C_h_u_j z Ciebie :P :]

przynajmniej koło całe

No switnie....wyjebałes sie... Jak połowa uzytkowników forum 10 razy dziennie... teraz jedno zasadnicze pytanie....







i co nas to obchodzi ?

brawo! to byl taki kawal:

szedl pijak poboczem, za pazucha mial flaszke z winem, potracil go samochod, gosc lezy na ziemi, patrzy, a tu czerwona plama na swetrze, pomacal palcem, polizal go i mowi
-dzieki bogu krew!!!!

zwal se gruche jak ci zle, nie mam zamiaru sie tlumaczyc :] tu chodzi o okolicznosci tej gleby a nie o to czy sie wyjebalem czy nie

fajna historia, mnie rozbawila, wiec ja tesh nie rozumiem cie bankier, btw raz jedziemy z kumplem droga, chcial dokrecic i lancuch mu sie urwal i wyladowal morda metr nizej w polu ziemniakow<lol>

J apmiętam jak byłem mały jeździłem na polnej drodze gdzie w rowie były zadymiście duże pokrzywy. Jeździłem sobie bez koszulki w krótkich spodniach aż tyu nagle walnołem w jakiś kamień i poleciałem do rowu z pokrzywami. Rówjest nawet głęboki a że mały byłem nie mogłem szybko wstać i leżałem w tym rowie przez jakiś czas aż prawie cały poparzony przez pokrzywy byłem.

Dobra,to ja bede pisał po kazdej glebie now topic..ale bedzie w **** ,nie ?

ja tam przygod z pokrzywami nie mialem:) ale tydzien temu na prostym chodniku wypieprzylem przez kierownice po odpowietrzaniu hayesa:D niezla katapulta sie zrobila... nawet nie wiedzialem kiedy i jak to sie stalo:D

Rządzisz !!! Fajna historia. a co do damek to lipa jak tak sie spadnie na jądra.

bunny to super man niszczy ;) ale jedyny z kumpli przeskoczylem nad tym ******* pienkiem, o tak! :P

a topic takis hjakis dziki jest ;P i w ot raczej by go wrzucic nalezalo ;D

no w sumie to jest dziwny ale nie codziennie wpada sie w pokrzywy na damce mamy :P moglo by byc w of topik nie wiem ja wchodze tylko na ogolny wiec mi nawet do glowy nie przyszlo. a ty bankier to jednak zwal ta gruche....

Wiesz Bankier jak jestes penerem i wywalasz sie10 razy dziennie to twoj bol, historyjka zabawana i to sie liczy, dlaczego wogule takie gnioty jak ty siedza na forum? A moze ty zazdroscisz poprostu?
Jak smigalem jeszcze w wieku la 12 na wigry 3, kiedys zrobilem front flipa londowanego na plecach..... wysoka trawa-nie wiedzialem ze jest az tak wysoko.... myslalem ze da sie zjechac.... ale sie pomylilem sie niestety, tam byl zarosniety drop na 1,5m -ups, ale salto bylo fajne.

Ja kiedyś z matką jechałem(nie pytajcie jak, czemu i gdzie) i mi sie nudziło wiec szybko skreciłem rowerem w strone mamy i ta sie wystraszyła tak mocno że do rowu poleciała :D :D:D

buhehehe poparzony jest pieknie :-) nie chce mowic jaki mam z niego polew

a bankier...
skoro topic jest zwalony to po co sobie nabijasz bezsenswnie posty i to komentujesz? napisz maila ze ci sie nie podoba do moderatorow i zobaczymy czy jest bez sensu...
jesli cos ci sie nie podoba na forum to sa osoby ktore sie tym zajmuja ty do nich nie nalezysz wiec nie widze sensu pouczania innych skoro nie wiesz jakimi kryteriami powinienes sie kierowac... wiesz w ogole co znaczy slowo kryteria?

aha :D niezly ubaw jest jak sie jedzie obok tego miejsca pokrzywki wygniecione dokladnie w ksztalt ludzia :-) mozna nie pisac o glebach ale o tak idiotycznych warto :D

ja jak jechalem z kolkiem to mi sie zablokowalo miedzy kierownica a rama i wyrzucilo na glowna droge... na szczescie nic nie jechalo. tez jestem losiem :)

Tak mi dosraliscie ze nie wiem co odpowiedziec... to ja ponabijam posty i ide zwalic gruche...


BTW. Czego mam k urwa zazdroscic ? bo jakos nie kapuje...