Strona 1 z 2
demolka na miescie :/
: 09.07.2004 21:55:28
autor: szyszkin
siema !! to moj pierwszy temet, wiec WITAM WSZYSTKICH> :) dzis wieczorkiem jak zwykle wybralismy sie z barciakiem na rowerek. pojechalismy zwiedzic koszry wojskowe (juz opuszczone) bo dzis byla tam jakas impreza i mozna bylo sie wbijac> no to my myk :) objechalismy caly teran do okola, znalezlismy pare ciekawych miejscowek a na koniec przy wyjezdzie byl fajny murek z ktorego chcialem dropnac sobie na dowidzenei. no wiec smignąlem na niego, a na koncu w bok i spowrotem i mialem wlasnei na poczatku (czyli przejechalem raz i wracalem- ciezko to opisac) zrobic dropa. a patrzylem sie na kolko przednie zeby sie z murku nie zje***c bo co jakis czas bylo zaglebienei - donica - i wtedy bylo waziutki, no ale dalej....
.... no i patrzac na ten murek nie zauwazylem deski wystajacej na wysokosci mojej mordy deska ta byla od takiej konstrukcji : _______________
[] []
[] []
////////////////////////
to chude u gory to jest deska, nawiasy to slupy a ukosniki to murek prostopadly do tego po ktorym jechalem. no i walac w ta deske rozwalilem dwa ceglane-murowane slupki i konstrukcje z desek. a po tym duzo nei myslac rower do gory czapka na leb i w nogi bo goscie z impry nie daleko. mi sie nic nei stalo tylko narazie sie tam nei pokarze.
wiec czekam na opisywanei waszych przypadkow z demolowaniem miasta :)
pozdrawiam wszystkich bikerow
PS. postaram sie o fotki
: 09.07.2004 21:58:57
autor: szyszkin
nie udalo sie zrobic murku wiec jeszcze raz
___________________
[] []
[] []
////////////////////////////
no to jest to :)
: 09.07.2004 22:02:52
autor: szyszkin
no trudno jeszcze raz ale jak nei pojdzie to sobie to wyobrazcie,a ja foty zamieszcze
aaa aaa __________________ a aaaa aaa a a aaaaa [] [] a a aaa aaaaaaa aaa aa [] [] aaaaaa aaaaaaaa aaaaaaaa aaaaaaa a ///////////////////////////// a aaaa aaa aa aa
to aaaaa to jako wypelnienie
: 09.07.2004 22:05:07
autor: Stinky
Ostatnio wyrwalem z piwnicy siostry JAGUARA made in china, jechale sobie wpatrujac sie w "plynne" dzialanie przerzutek SIS, a tu nagle pierdut- zatrzymalem sie na zdzerzaku mazdu 323 zaparkowanej na chodniku az sie kurna alarm wlaczyl HEHE - tez sie szybko ulotnilem, no niestety 20 min potem przy dropie ze schodow odpadly pedaly (znow siedze na forum) , nie ma na czym smigac.... :(
kiedy te wakacje sie skoncza......
: 09.07.2004 22:07:07
autor: Stinky
spoko szyszkin juz dobrze... rozumiemy ta tragedie :)
demolka na mieście
: 09.07.2004 22:07:45
autor: Wojtazx15
N/C.... pozdro
: 09.07.2004 22:55:49
autor: Rufus
ja ostatnio wpadlem na smietnik :D na szczescie robil go ktos madry bo kosz byl na zawiasie dzieki czemu zrobil "unik"
moj kolega natomiast probowal zrobic cos w stylu abubaki na murku pod pomnikiem zeromskiego na saskiej kepie i urwal jedna plyte. nalozylismy ja miejsce i sie cichutko zmylismy hehe
: 10.07.2004 02:27:08
autor: budka
mnie jakas babka potracila. robilem bannego z chodnika(for fuun) i centralnie upadlem na jej maske a ta po hamulcach. Polecialem na jakies 2 metry, caly obolaly i patrze na rower, wszystko ok. no wiec zbieram sie i chce odjezdzac a ta z ryjem ze jej samochod rozwalilem, no i miala racje bo maska miala duze wgniecenie, ale powiedzialem jej, ze mam kilka czesci rozjebanych a moj rower wiecej kosztoje i jak chce to mozemy po gliny dzwonic, i sie zamknela:)
: 10.07.2004 06:27:54
autor: Slon
Brat kumpla doprowadzil do tego ze dwa samochody na lawetach odjechaly
szybko sie uczy chlopak :->
: 10.07.2004 06:35:51
autor: MajDzia
jak jak mialam 12 lat wjechalam rowerkiem jakiejs babci w krok od tylu.... chyba ja zasakoczylam z lekka
: 10.07.2004 08:03:15
autor: quake
a ja chcialem wskoczyc na kilka schodkow....no i wskoczylem ale nie zauwazylem ze zaraz po nich jest skrzynka pocztowa...dobrze ze bylem w zbroi bo jak zajebalem to sie otworzyla i listy powypadaly...:P
: 10.07.2004 10:28:05
autor: Qcor
a ja na wsi lazlem kumplami poboczem i wyrywalem znaki drogowe
: 10.07.2004 10:32:47
autor: cuba
wy sie chwailicie czy raczej żalicie????? bo nic z tego nie rozumiem......
...::: pedał pałer :::...
: 10.07.2004 11:21:18
autor: Stinky
koles kiedys zeskakiwal z murka i wskoczyl pani na maske hihi , pani jakas zakrecona byla bo myslala ze go potracila hihi, wyskoczyla z samochodu z pytankiem czy karetki nie zawolac, ale koles powiedzial ze nie trzeba i rzeby nastepnym razem uwazala bo kogos zabije hehe,
osobiscie kocham zjezdzac w gorach szlakami i slyszec jak ludzie krzycza mordeerrrccccyyyyyyyyy HEHE
: 10.07.2004 11:32:04
autor: KLUCHA
Ja jednego dnia jeżdżąc po mieście zarysowałem pedłąem 4 zderzaki gablot zaparkoawnych na chodniku ale w taki sprytny sposób że międdzy ścianą budynku a zderzakiem było 30 cm przerwy wieć cóż było robić! :D:D
: 10.07.2004 11:40:01
autor: DEATH
za czasów posiadania makrokesza.........jechałem sobie legalnie ulicą, troche rozpędzony........a tu nagle typ drzwi w samochodzie otworzył........ wylondowałem jakieś 3 metry za samochodem..........zdraty bark i łokiec tylko........
: 10.07.2004 14:23:49
autor: emat-e
a ja rozjebalem typowi lusterko, bo kutasy sie tak ustawily tymi samochodami przy wyjsciu z takiego malego osiedlowego parkingu, ze jak chcialm wyjechac (na rowerze) to sie nie zmiescilem no i tak wyszlo, ze akurat tylko jednemu rozjebalem to lusterko;] wszystko... heh jak na razie;]
: 10.07.2004 15:15:40
autor: elMo
Ja za każdym razem jeżdze wokół pomnika po takich fajnych długich ławkach to min.2 deski muszą się wyłamać. Ale cóż poradzić... Jak wymieniali to debile na jedna śrube przykrecili i teraz jak się na krawedź wskoczy to można dechą w czajnik dostać :|
: 10.07.2004 16:12:46
autor: Rozi
1.ławka zryta pinami przy nauce grindowania
2.uszczerbana ławka od nauki bunnego i dowalania o nią rockringiem :P