FORUM DH-zone.com

Witam chcę kupić owy amorek tylko mam kilka pytań ..
Po pierwsze myśle nad wersją Vf i chciałbym się dowiedziec dokładnie ileoma i jakimi regulacjami się różnią... I chciałbym się zapytać który rocznik jest lepszy jesli chodzi o 66 i za ile można wyrwać akie amorki.. Szukałem na allegro ale nie ma nic :/ Pozdraiwam i czekam na odpowiedzi..

Odrazu mówie że szukałem ale nie znam sie na tym s[przęcie i nei wiem co oznaczją poszczególne regulacje...

Kupuj Boxxera i nie wydziwiaj, miałem 66vf i miała tylko regulacje twardości za pomocą ciśnienia w obu goleniach (jak w DJ). Amor nie zachwycał pracą, nie wykorzystywał pełni skoku mimo braku powietrza przy wadze 65kg.

froger34 jeździłem na 66vf 150mm i powiem że średnio mi się podobało :/ zrób tak jak mówi konex kup sobie boxxera :) teraz można mieć bardzo tanio boxxery :)

Jestem za... znaczy bierz boxxera... jezdzilem nawet na rc ale nie wiem dlaczego nigdy mi sie marcoki z serii 888 nie podobaly niby ze to taki swojego rodzaju "perelki" Ty mi dales pare rad teraz ja Ci daje bo wiem ze warto sie wpakowac w boxxera revelacyjny amor nie zastanawil bym sie miedzy 888 a boxxem... ja juz masz tyle kasy to... to nawet zainwestuj w ride jezdzilem na 888rc na boxxerze race i na boxxerze ridzie z u-turnem i jak jestes wszechstronny to bierz BOXXER-a RIDE-a a jak jezdzisz w czyms konkretnym wez RACE-a nie pozalujesz gwarantuje :)

Jakoś tak się napaliłem na tego 66.. chciałem złożyc w maire lekką freeridówke..

froger34 pisze:Jakoś tak się napaliłem na tego 66.. chciałem złożyc w maire lekką freeridówke..

Widze że jeździłeś nawet na sztywnym z 2półka? więc czy bardzo Ci na przejściu na 1?
Boxxer Ride jest idealnym amorem do lekkiej freeride-ówki moim zdaniem, gdyż waży mniej więcej tyle co szóstki (jak nie mniej), oferuje zmienny skok o większym maximum, jest niższy dużo przez co nie psuje geo jak 66 '05 i posiada więcej regulacji.

Dla mnie po topicu w którym rozkminiałeś który z Boxxerów, a jak nie to czy 888 nie potrzebnie sobie zakrzątasz głowe tą zabaweczką..

yyy boxxery są dosyć lekkie :) jeżeli chcesz boxxera ride'a to pisz do mnie może uda się coś załatwić ;) gg 1813138

konex czemu sądzisz ze 66 to ,,zabaweczka'' przeceż to masywny amor każdy go tak zachwala że tak wytrzymały i w jednej półce... jezdziłem na 66 ale rc pracował jak dla mnie bardzo fajnie..

froger34 pisze:konex czemu sądzisz ze 66 to ,,zabaweczka'' przeceż to masywny amor każdy go tak zachwala że tak wytrzymały i w jednej półce... jezdziłem na 66 ale rc pracował jak dla mnie bardzo fajnie..

właśnie dlatego "zabaweczka", moim zdaniem lanserska modna przerośnięta jednopółka, dla zakompeksionych ;P
Nie no żartuje, ale naprawde amor mnie nie zachwycił.
Oprócz tego że jest całkiem ładny, nic więcej.

chciałem dodać że mój ziomek miał 66vf i w bardzo krótkim czasie użytkowania amor się strasznie pocił...

no ładny to jest ale na wyglądzie sie nie jezdzi.. a jeszce pytanko za ile moge wyrwać takiego 66vf?? używke albo nóweczke..

froger34 dlatego mówie że nic więcej...
używka 1000-1200, nówka 1350-1400.

Ja swojego nówke miałem za 1350, sprzedałem za 1300

no coż cena mi pasuje .. Konex mówi że nie a więc czekam na inne wypowiewdzi.. pzdr

Faktycznie 66 niczym po za wygladem nie zachwyca. Na Twoim miejscu froger nie zastanawiał bym sie wcale tylko brał bym boxxera

froger34widzisz wszyscy mówią żebyś brał boxxera :)

Napisze co nieco o 66 bo jeździłem na różnych modelach i moge coś powiedzieć, Wizualnie fajny, lansik jest, panowie co mówią że VF pracą nie zachwycał i nie wykorzystywał skoku to trzeba im pogratulować, bo tak jest że 66VF to na starcie trzeba sobie umiec wyregulowac pod siebie, a że nie jest to amor dla lamusów co ino potrafią kręcić pokrętełkiem to trzeba dobrać na początku olej o odpowiedniej gęstości, naładowac powietrza pod siebie i amor malina, ino jeździć, z oryginalnym olejem po naladowaniu powietrza odbicie staje się coraz szybsze. 66 VF posiada regulację naprężenia wstepnego powietrzem, tłumienie reguluje się zmianą gestości oleju, można też regulowac skok (srebrne tuleje), dotaczając odpowiednie tuleje można zmieniac skok w duzym zakresie =). Amortyzator w środku jak cep, żadnej filozofii i tak ma być bo sie niema co spier****ć, RC to już inna zabawka, ma regulację kompresji i tłumienia powrotu za dużo rzeczy które moga się spie****** dla tego dla mnie lepszy VF, najlepiej 2005r. A co do Boxxera to sie napalają chłopaki bo w ski-teamie jest za 1100zł nówka z 2005r =P
Pozdrawiam

paqman pisze:A co do Boxxera to sie napalają chłopaki bo w ski-teamie jest za 1100zł nówka z 2005r =P
Pozdrawiam

Przypuszczam że BYŁ podobnie jak pike-i które się w ciągu kilku dni sprzedały od razu po ogłoszeniu promocji.
Poza tym w stosunku do ceny katalogowej 2889, a potem 2759 cena 1699 zaoferowana przez Ar-Mar za amorki od polskiego dystrybutora jest ofertą o którą też się można pokusić...

wszyscy teraz jada po 66 a przeciez to jest swietny amor :P napewno sie wypowie jakis uzytkownik

dokładnie czekam na wypowiedzi innych użytkowników 66vf