Strona 1 z 1

pływający łancuch? 0_o

: 01.09.2006 08:55:26
autor: scottyz22
[sory za nazwe tematu ale nie wiedzialem jak to sformułować]

chodzi o to ze od jakiegos tyg "coś" mi sie stało z "napedem" w NSBitch. mam przezutke, kasete, korbe[blackbox] i napinasz[truvativ]. no i ostatnio CHYBA czyms przywalilem i jest sytuacja taka ze łancuch jest jakis dziwnie luzny, przy robieniu "mańka" i takim lekkim przesuwaniu pedałów do tył-przodu łanuch "pływa...tzn obija sie o rame, raz nawet spadł... nie wiem o co chodzi bo przezutka jest cała, napina tak jak napinała, napinacz sprawdzalem tez wsyztsko ok. wiec sam nie wiem......

: 01.09.2006 09:15:03
autor: froger34
może jest za długi .. skróć go o pare oczek

: 01.09.2006 09:55:42
autor: Andru
może jest za długi .. skróć go o pare oczek
ee... raczej to nie to... mnie sie wydaje że to może sie klinować bębenek... ale może też ta klatka w napinaczu ociera o łańcuch blokując go. zdejmij korbę ustaw napinacz, dokręć mocno suport. powinno zadziałać jeśli to to.

: 01.09.2006 09:57:30
autor: HuGOn
froger34 tylko bez przesady bo ja za bardzo skrocilem i na 3 z przodu z tylu najmniejsza mi 4 wskakuje :D

: 01.09.2006 10:48:39
autor: Gość
Ja też tak miłem i okazało się że miałem wyrwaną jedną szpryche która owinęła się na pieście i kaseta się cieżej kręciła :D

: 01.09.2006 12:15:06
autor: LinksFR
no generalnie tak sie robi ze lancuch sie luzuje na gorze miedzy wolnobiegiem a korba kiedy masz przerzutke przestawiona do zmiany biegu, ale lancuch jeszcze nie przeskoczyl na wlasciwa zebatke a ty pokrecisz do tylu...

nie wiem w sumie co to moze byc, moze krzywy wozek przerzutki?