Strona 1 z 4
Parodia czy nie ? raczej tak..
: 11.07.2004 22:17:47
autor: rst5
Hmmmm rozkminiam ostanio takich ludzi, którzy mają np. po 1000 postów i odpoiadaja na wszelkie głupie pytania oraz zakładaja równie nie ciekawe posty. I dochcodze do wniosku, że oni są dziwni zamiast wyjść na dwór pokatować rower pogadać z bikerami to nie... lepsze jest forum i gadanie o tym czy ten drop mial 4 metry czy to tylko kamera pokazuje ze on jest taki wielki(sic!) Ludzie czy wy macie rowery po to tylko, żeby raz na tydzień przejechac sie po miescie ze spuszczonym siodlem(tego też nie rozumiem, drag 14" cali siodelko na maksa w dole w niczmy nie pomaga, a tylko kregosłup boli) Jeszcze jedna rzecz mnie boli....skąd wy bierzecie kretynów, którzy skacza na sztywniaku z budynku który ma 3m i laduja na płaskim nie raczac nawet wytlumić nic ciałem!!! Jedna rzecz, która jest dobra na tym forum: zadasz jakieś konkretne pytanie odpowie Ci 2 ludzi. Zadasz pytanie w stylu "najwiekszy polski hardcore i juz ludzie rozkminaja co by tu odpisać"...a w rzeczywistości 80% bikerow pewnie nie byla na dh-zone.com P.S. Nudziło mi się okrutnie w domu gdyż dziś skręciłem kostke dlatego powstał ten post. pozdrawiam wszytkich prawdziwych bikerów, a nie tych którzy maja rowery i zwa sie bikerami. Ech.....
: 11.07.2004 22:21:30
autor: TTom3k
Lol. Co do niskich siodelek ...jak ktos trialuje to chyba dobrze miec siodlo jak najnizej ..a jesli chodzi o dropy to czemu sie czepiasz ludzi ktorzy skacza na sztywniakach ? Czy tlumia cialem czy nie ..to ich sprawa.
: 11.07.2004 22:24:55
autor: Sven
rst5 masz racje..
: 11.07.2004 22:28:12
autor: Bankier
No ale sa wakacje... 10:00 na rower 14:00 obiad 14:30 rower 22:00 ogladanie sciagnietych przez cały dzien filmów i DH-ZONE... Jak siedze w domu i sie nudze to Komputer jest swietnym złodziejem czasu.... Byle przetrwac ta noc i wyjsc rano na rower,hehe
: 11.07.2004 22:31:14
autor: enjoy
jakby mieli pieniądze to by na fullach skakali. proste.
a co do tłumienia to racja, ich sprawa czy umiejętności.
z resztą sie zgadzam... u mnie w miescie jest jeszcze inna sprawa ale to tam ****
: 11.07.2004 22:34:26
autor: pasqd
Mnie roznosi energia, bo w zeszlym tygodniu przeziebilem sobie korzonki i do dzis chodze zgiety w pol. Taki bol na poczatku byl ze wyprostowac sie nie moglem. Powoli dochodze do siebie ale kurwica mnie bierze gdy widze jaka ladna pogoda mnie omija :(
: 11.07.2004 22:35:25
autor: JOB
A juz najgorsze sa gadki ludzi ktorzy maja wielkie fulle w miescie. Przyjedzie taki na miejscowke i pieprzy o ramach za 18tys pln zamiast cos zrobic. Pogada pogada i pojedzie. A te posty o najwiekszych hardcoreach sa juz tragiczne :/ Czytac sie nie chce.
: 11.07.2004 22:37:45
autor: Sedrik
no to teraz tylko czekać na mądrą odpowiedz "Cszyvy" i "deathwich".. ktorzy sa pionierami jezeli chodzi o pisalnie totalnych głupot i nabijaniu sobie postów "bo tak jest fajnie"...
..uczcijmy ich minuta ciszy....
: 11.07.2004 22:38:06
autor: chrosciel
No ja tysiaca postow nie mam ale 890 juz pewnie tak, a to tylko dlatego ze byłem połamany (3 miechy w gipsie potem wiadomo ile wyjsc znawet z domu sie nieda) i do tej pory nie mam jednej czesci w rowerze i na serio niebardzo mam co robic:/
cd....
: 11.07.2004 22:43:26
autor: rst5
niee no spoko na sztywniaku da sie brać takie rzeczy ja na fullu(nie no moze jedank przesadzam...zdecydowanie przesadzam..ale cos da sie zrobic) szlag mnei jednak trafai jak taki "extremowiec" skacze z dachu ktry ma 3m i rozpierdala siebie i rower bo bez wytulminia uderzenia...a zaznaczam iz leci na plasko nic innego go nei czeka, nie potrafi nawet bunnego zrobic czy bujnać w powietrzu. Kompletnie zero techniki....ale co tam naogladal sie extrema mam dala pienaidze na rower złozył sobie od razu dualówke za 2tyski, a co tam jak burzuazja to burżuazja. Teraz trzeba potestowac sprzeta....ale nie po co obcykac sobie 1meterowe dropy zeby np. wyladowac z dropa na manualu albo wytlumic tak zeby nie bylo kompletnei halsu. Lepjej pokazac sie kumplom i walnac z 3m i rozwalic siebie i rower. Przeciez bede trendy bede hardcorwcem jak na extremie. I to jest wlasnie parodia!. Wiecie co jest koleja parodia. Rowery parodia bikerow. Rama drag lub point(osobicie nie mam nic do tych ramek sa wytrzymale i wogole) ustawienia klamek czasmi zadziwijaja, krzywe kola, nie ustawione klcoki, wyciakajcy brud z pancerzykow, takie opry na pancerzyku ze mozna by ta sila ktora potrzeba na przyscisniecie klamki slonia zatrzymac. Krzywo ustawione kiery, nie dokrecone korby. Ogoleni wsaidasz na rower pierwsze wrazanie kila, jedzie kawalek zsiadasz i mysiszli to rower czy jakas stary kuter rybacki...co tu tak srzkypi nei milosiernie. Takie jest moje odczucie. Nawet na złomowatych czesciach da sie jedzic tylko trzeba dabc o to;] Znowu sie rozpsialem mi sie chyba naprawde nudzi w domu. POzddrawaim. AAA i jeszcze jedno o tych siodalch nie mowie o trialowcach bo u nic h to normlane chyba ze widze akeigo trailwoca na poincie i z niedzialjacym hamulcem...ale co tam sioadleku najznize jak sie da a i tak nie bedzie mu w niczym przeszkadzac bo anie nie zrobi takiego peda upa ani bunnego zeby musnac dupa o siodlo. no ale niewazne. :]
: 11.07.2004 22:44:05
autor: Marcel
hehehehehe chrosciel coś cie ostatnio na forum niewidać odkąd skrucili ci liczbe postów ;))
pozdro 4all
: 11.07.2004 22:52:45
autor: Sedrik
"Cszyvy" , "deathwich" i "chrosciel" za niedługo bedziemy mieli "Ich Troje"
:DDDDDDDDDD
: 11.07.2004 22:52:45
autor: Deathwitch
Kurwa, cioty. Jedynym pierdolencem na tym forum byl EmBond, ostatnio sie uciszyl wiec spoko. A ze mam tyle postow to ****? To znaczy, ze jestem ciota i nie jezdze na rowerze? Jak mi sie nie chce to nie jezdze i kropka, a bezsensownych zdan tu nie wypisuje gdyz zawsze staram sie komus ublizyc albo odwazelinic niektore tematy.
A pisanie o pozerach to juz jest, ekhm, NUUUUUUUUUDNE. Czesto jest to reakcja obronna organizmow, ktorym to jeszcze przeszkadza... Phi, mlody, niewyszczekany to tu sie zali zamiast olac buractwo. Sram na to, czy ktos jezdzi czy ktos gada, bo zazwyczaj i tak ma swoich kumpli wiec po co mam sie z nim identyfikowac?
Typowe problemy gimobszczymurow. Zdychac.
: 11.07.2004 22:55:04
autor: Deathwitch
A Sedrik, skarbie, co Ci przeszkadza ile mam postow? Moge miec i kurwa 23048902374802730847280370 i co? Myslisz, ze mnie interesuje zdanie pajaca co sie bawi w gornika na Kazurach? Jak nie potrafisz pisac albo masz na to za malo czasu to tylko Twoje szczescie bo mi sie czesto kurewsko nudzi i wlasnie dlatego tu siedze. Blah.
: 11.07.2004 22:55:40
autor: Sedrik
jak sie oburzył...
wez złóż ofiare z nagiej dziewicy, obedrzyj kota ze skóry i podpal jakis kosciół moze to Ci pomoze.
ave
: 11.07.2004 22:55:43
autor: enjoy
rst5 [głęboka ksywa, jak sądze]
na jakiej podstawie mówisz o 3m dropie na płaskie? chodzi ci o ten filmik co koleś z basenu skakał?
a co do rowerów... no tak, też troche racja, ale ja w twoich oczach też byłbym takim 'lamerem' pewnie... korby mam krzywe, suport strzela, a że nierozkręcalny to czyszczenie jest trudne, rama point [pewnie, jeździłbym na niewiadomo czym, jakbym tylko miał kase] dj który złapał luzy bez hamulca [tyle dobrze ze nie nie powiększają], kiera co 5 min krzywo bo mostek trzyma sie na jednej śrubie... i co? jakoś nie narzekam, każdy jeździ na tym na co go stać, nie marudze że coś mam zjebane i nie skacze bo to głupota...
przyjedź do tychów, twoje słowa przekształcą sie w ciało, tylko przyjedź w ciepły weekend, bo nawet taki na dabombach widać czy to dj...
może rzeczywiście ci sie nudzi?
: 11.07.2004 22:57:46
autor: Sedrik
nudzi..jezdzic pajacu kurwa nie potrafisz i dlatego.
a co do kazury..
przynajmniej cos robie lub staram sie cos zrobić a nie przyjezdzam na kazury i woze dupe po gotowym !!
sorry...Ty za to wogole nie wozisz bo przeciez nie umiesz !!
: 11.07.2004 23:00:49
autor: Sedrik
Deathwitch...racja. ze tez wczesniej o tym nie pomyslałem..
Ty poprostu masz komplexy. buahahahahahahahha
: 11.07.2004 23:03:12
autor: Deathwitch
Ohohohoho...
Kurwa, zalosne... To jest Twoj argument? "Nie umiesz jezdzic" "Woze dupe na gotowe" - W tym przypadku z siebie robisz murzyna ktory wszystkim traske przygotowuje, tssss. A co do mojego jezdzenia - Yep, ciekawe jak Ty bedziesz jezdzil w moim wieku (24) i porozmawiamy wtedy. Jak na razie nic Tobie nie musze udowadniac, a BTW: Stolica suxxx :)