FORUM DH-zone.com

elo

Załozyłem tego posta z prostej przyczyny- za kilka dni przeprowadzam sie do wro na studia i biore ze sobą rower. Wszystko fajnie, tylko obawiam sie, ze mogą mi ten rower buchnąc. Chce na nim na uczelnie smigac, zeby sie poruszac i troche zaoszczędzic. Nie bede ukrywał, ze złozenie go kosztowało mnie duzo pracy, poświęcen itp, etc...ble ble . Teraz moje pytanie:

JAKIE MACIE NAJBARDZIEJ SPRAWDZONE METODY ZABEZPIECZANIA ROWERU(oprócz nie brania go z domu)- np. JAKIE ZAPIĘCIA POLECACIE?

Czekam na odpowiedzi :)

http://www.kryptonitelock.com/

A dokladnie ten model http://www.kryptonitelock.com/inetisscr ... em&pgrp=20

Chyba ten ulock byl kiedys testowany na TVN turbo. Probowali go zatopic w cieklym azocie, przepilowac, rozwiercic zamek, przecinakiem, szlifierka kontowa, doslownie niczym nie dalo sie tego otworzyc, fajne, nie?? :P



EDIT: a tutaj w polskim sklepie http://www.velo.com.pl/kryptonite/kryptonite_1.htm

flip_nixon człowieku pomyśl troszku!!!!!! Roweru nie zostawia się nawet na 10sekund.Wchodzisz do sklepu do domu do firmy do szkoły .....wszędzie z nim wchodzisz a jeśli już chcesz konieczie się go pozbyć to zapinasz go pod szkołą......i po kłopocie!!!! Trzeba być debilem aby zostawiać rower na ulicy.

W szkole możesz dogadać się i zamykac go gdzies w kanciapie na klucz albo poszukać w okolicy parkingu z dozorem i z panem Jankiem sie dogadać !!!!

A jeśli szukasz taniego transportu po mieście to poszukaj jakiegoś klekota Amsterdama albo w tym stylu.....i kup zapięcie za 500pln.Podziwiam takich ludzi co zostawiają rowery za kilka koła bez opieki .....smieję się z nich jak płączą że zakosili im baja z klatki albo pod sklepem....

Wielkie dzięki Świstak 1989- takich odpowiedzi oczekiwałem.

Schodek, ja nie moge jak czytam twoja wypowiedz: skad ci przyszło do głowy ze ja chce go zostawiac na ulicy, czy pod sklepem? jakbym to chciał praktykowac, to nie zakładałbym posta o zamykaniach rowerowych<głupek>
I chyba logiczne ze jak bede nim jechał na uczelnie, to nie zostawie go pod Lewiatanem bez zapięcia :O Meritum jest to, ze uczelnia jest w centrum, gdzie jest spory ruch, a przez plac gdzie miałby stac przewija sie multum ludzi. Wiec pytam o NAJMOCNIEJSZE ZAMYKANIE, a nie o ty czy według was powinienem zapinac rower za 6 kafli pod szkołą.

Najbardziej denerwuje mnie to jak ktos prawi swoje mądrosci, które niestety bardzo mijaja sie z tematem- pytaniem.

...a gdzie go zostawisz ???? z takim zapięciem ???? a myślisz że się nie da koła odpiąć albo hampla odkręcić....!!! POmysl czy nie warto kupić badziewny rower do transportu dupy z punktu A do punktu B

Zapięcie zapięciem a komponenty demontuje sie łatwo.....ale rozumiem że uwzglęniłes taki warjant!!! Sora że coś napisałem,Smigam na bajku 25 lat i nigdy mi nic nie zwineli ....ale to tylko moje doświadczenie....Raz jeszcze Cię przepraszam że śmiałem coś napisac!!

flip_nixon....i czytaj ze zrozumieniem !!!

dajny nato ze kupisz super zapiecie , przypnie rame do płotu, a jak mowisz tam chodzi duzo ludz to chłopaki przyjda i potną płot albo stojak albo co inego ;] a jak nie to jak wyjdziesz ze szkoły to zabaczysz tylko rame , a reszty roweru juz nie, jesli bardzo ci zalezy zeby nim sie do szkoly wozic to musialbys sie z ciotką z szatni dogadac by , pozwoliła ci zostawiac u niej w szatni rower i przepinalbys go do grzejnika

ale taka ciotka to prawie nigdy nie wezmie odpowiedzialnosci jak ci go buchną

lepiej zrobic tak jak porzedni . kupic / złozyc tanio rower +\- 500 zł na najtanszych chałowych komponetach by rower wygladal jak jakies zajezgoze g*wno to "moze" nikt sie na niego nie pokusi...

jak studiowalem zabieralem rower ze soba na sale obojetnie czy byly to wyklady czy cwiczenia, jak ktos bedzie mial do ciebie pretensje to mu powiesz prawdze ze jest plaga zlodzijska i koniec
NIGDY NIE ZOSTAWIAJ ROWWERU BEZ OPIEKI;)

To zapiecie, ktore ja podalem to jest tylko takie, ze jak wchodzisz do sklepu na chwilke, ale na dluzszy czas nie zda egzaminu bo faktem jest ze sa kola na szybkozamykacze, hamulce na zwykly imbus, itd. :) Pozdrawiam

AHA, zawsze mozna sobie sruby na torxa kupic, wtedy dodatkowe utrudnienie :D

kup jakąś koze ...dobra rada..... nie warto się stresować i zostawiać dobrego sprzętu bez nadzoru , bo jeśli jakiś cymbał nie da rady roweru zawinąć to może go złośliwie uszkodzić . Jak napisałeś , będzie tam dużo ludzi , ale nie licz że ktoś zareaguje jak będą kraść rower....to niestety takie polskie realia.

Kozy rządzą - zwłaszcza zimą! Koza za 200 zeta i jazda.

te kryptonity to mają dobre zapięcia, w ofercie jest też niezły "łańcuszek" za jakieś 4-5 stów :)

jeśli chodzi o zostawianie rowerku na uczenlni to jeszcze zależy w jakim mjejscy się ten rower zostawia u nas na polibudzie w łodzi ludzie z rowerkami muszą wejść do środka, przejść z rowerem kawałek i wyjść drugimi drzwiami ta takjakby dziedziniec (taki ******* mały ogródek otoczony uczelnią)
jak się troszke będziesz kręcił to pewnie Cię szatniarz będie poznawał i będzie wiedział czyj jest teb rower

jak masz jakieś tego typu miejsce dobre i bezpieczne to chyba można zostawić rower

ale przed wejściam na uczelnie na schodach to nigdy w życiu :)

ja sobie kupiłem 3 zapięcia, jedno dobre (za ok 100zł) a reszta to takie po 20zł.....Zapinam rower na 3 zapięcia pod szkołą tak, aby ***** go widział i czuję się spokojny.

mati-biker....do czasu !!!!

>>>bezpieczniej chować rower w kanciapie u woznego albo wystosować petycję do uczelni o udostępnienie pomieszczenia na rowery.....

Podobno w szkole można się czegoś nauczyć.....więc pomyślcie w kilka osób i pociśnijcie dyrekcję.....!!!

Zostawianie rowery z zapięciem to to samo co zostawianie torebki z dokumentami w samochodzie z alarmem.....i co z tego że wyje....

Ludzie MYŚLENIE NIE BOLI !!!!

flip_nixonchodzi o Twoj rowerek z podpisu PinkBike'a? CMP?
ja majac taki rowerek, w zyciu bym go nie przypial, nawet toną łańcuchów, bo i tak by ukradli (a łancuch sprzedali na złomie) - wiec tak jak mowi wiekszosc osob - złóż MakroKesza, albo szukaj starej ukrainy, albo 'latającego holendra'...:-)

hm no dzięki wam wszystkim za odpowiedzi. Schodek- nie szukam sporów, tylko chciałbym dostac wiecej tolerancji w odpowiedzi, peace. Jak cos to tez mówie otwarcie sorry.

Najlepszym rozwiazaniem bedzie znalezc dobra miejscówe- u pan sprzataczek w kanciapie jakiejs na klczyk za kawke, albo u pana Mariana z parkingu za jakas flasie. Zamykania zamykaniami. Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

Pozdrawiam

flip_nixon sorki, ale ..nie,nie...miałem nie przeklinać.....jeżeli Cię rower dużo kosztował to nie pomyślałeś może o zakupie tak zwanego rowerku typu holender?? kupisz takiego 100-200zł i raczej nikt go nie będzie chciał ukraść....a tak to nawet jak sobie nie poradzą z blokadą to ze złości mogą Ci zdewastować cały rower że Ci się już do niczego nie przyda..

zacenzurowało mi słowo cie.c xD. Przypinam rower tak, żeby ochroniarz ze szkoły go widział, bo siedzi w swojej kanciapie, i ma rower 10 metrów przed sobą. A zanim gosc rozwali 3 zapięcia, to pan ochroniarz już 3 razy do niego podbiegnie :)

flip_nixon wszyscy dobrze Ci radza zebys nabyl rower do wozenia dupyy na uczelnie czy do sklepu , a Ty jak słup tkwisz w swoim nienajmądrzejszym przekonaniu o jezdzeniu ukochanym rowerem i zostawianiem go po pare h.

mow do słupa a słup dupaa

a jak bedzie mokro ? to pani gienia wpusci cie do szatni ? bedziesz chcial wycierac rower i kola do sucha przed kazda wizyta na uczelni?
Stary looooz

Chlopie wez kup składa i zapiecie za 20zl i masz problem z glowy :/
a jak chcesz sie przylansowac to przejedz czasami kolo uczelni na swojej wypasionej kozie.

peace