Strona 1 z 1

pedały za stówkę

: 13.07.2004 17:51:00
autor: hi men
Cześć,
mam zamiar kupić pedały platformowe i chcę zasięgnąć Waszej rady. Na pedały mam 100 zł. Masa nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Mam kilka typów, powiedzcie co o tym sądzicie:
da bomb: bomb pedal
NS: pancake
NS: pancake terror
które Waszym zdaniem są najlepsze? Będę jeździł w nagolennikach więc mam nadzieję że nie grozi mi bliskie spotkanie z pinami. Czekam na rozsądne odpowiedzi.

: 13.07.2004 18:07:04
autor: krabol
z tego co sprzedaje to wiecej ludzi chwali sobie NS: pancake terror ale np bardzo dobre są też Dabomby za 99 katalogowo:)
napisz na gg to pogadamy, i taniej cosik bedzie

: 13.07.2004 18:55:34
autor: hi men
może jeszcze ktoś by się wypowiedział :P krabol dzięki za odpowiedź

: 13.07.2004 19:03:11
autor: BimBim
mam dabomby od jakis dwoch miesiecy, jak narazie zadnych problemow, super noge trzymaja, aha no i uwazaj na nogi... :P

: 13.07.2004 19:14:24
autor: cuba
ja tam nie wiem, moze halina cos bedzie wiedziala


jezdze na tanich wellgo i nie narzekam, dobrze trzymaja, nigdy mi noga z nich nie spadła. juz raczej mialem trudnosci z przesunieciem jej w krytycznym momencie.....

: 13.07.2004 19:16:45
autor: Pepek
Ja polecam DA BOMB-Bomb Pedal wydaje mi sie że to nailepsze pedały za tą cene sam ie niedawno zamuwiłem i czekam na dostawe

: 13.07.2004 19:17:29
autor: GARY
mam do sprzedania uzywane platformy da bomb - bomb pedal i nowe fishbone'y... jesli bylbys zainteresowany pisz na gg: 5588845; atrakcyjne ceny ;))

: 13.07.2004 19:27:51
autor: hi men
dzięki za wszystkie odpowiedzi prawdopodobnie wezmę da bomba. Nie interesują mnie używki. Temat uważam za zamknięty, jeszcze raz wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi.

: 13.07.2004 21:07:13
autor: denus
http://www.mkbike.com.pl/index.php?id=o ... ały&o=1030
znajdziesz je po 60/70 zeta kupel jush je ma dwa lata kokretnie
wykrecane piny

: 14.07.2004 11:02:29
autor: MaxDamageDA
Authory sa super, i sa tanie!

: 14.07.2004 11:11:58
autor: bzp
Ja mam fishbony -> dają rade

Na pencake'ach sie przejchałem i też jest ok.
Po 30 min jazdy na terrorach na rowerze kumpla rozjebała mi sie podeszwa (czyt> zrobiła sie dziura)