FORUM DH-zone.com

siema
mam lekko zjechany gwint w mufie suportu...;/
co mozna z tym zrobic?
polowa gwintu z z prawej strony jest lekko spilowana a glebsza czesc jest dobra i boje sie ze calkiem sie *******.
jak mozna to naprawic????
z gory dzieki za odp

to samo maiełm poszłem do sklepu rowerowego i za ,,piątaka'' po znajmości mi to zrobili..

jest specjalny gwintownik do muf suportu w DOBRYCH serwisach to mają i UMIEJĄ go użyć. strzerz sie partaczy

no tak...
ale jak jest zjechany gwint no to jak go nagwintuja ponownie? nie bedzie zadnej wiekszej srednicy ani nic?

i tak sie sklada ze mieszkam w tak ogromnym miescie gdzie mam wiecej pojecia o rowerach niz kolesie ze sklepow...o serwisie nie mowie.pewnie najblizszy jest w 3miescie.pozdro!

cielak nie nie bedzie wiekszy, bo w suporcie jest drobny gwint, i poprostu go "ogrestałurują"

cielak no to masz niefart....zaraz sie posypia dziwne rady ale ja Ci mówie pakuj sie do trójmiasta.

a wiecie jak cenowo z tym? drogie jest takie nagwintowanie??

zalezy od serwisu, jeśli zabajerujesz i powiesz ze przyjechałeś specjalnie tam z daleka no to może dostaniesz za piątaka tak jak mówił froger :)

A jeśli nie po znajomości tylko normalnie to po serwisach widziałem 20 -25zł w jednym widziałem nawet 30zł :)

Pozdrawiam.

dobrze zagadaj to za browara Ci zrobią. Idź tam gdzie widać ze ludzie wporządku są, dobrze zagadaj to moze za friko dostaniesz.:)

kurde u mnie koleś ma mały sklepik rowerowy i za 5zł mi to zrobił zajeło mu to hmm 5minut i tyle to zadna powazna robota jak ma sie sprzet i umiejętności

ja mialem taka sytuacje ze rerwalem gwint w treku ale tak totalnie ze gwintownik nie pomagal. proponowano mi jakies zalewanie itd ramy i gwintowanie od podstaw ale stwierdzilem ze kupie nowa rame a to ze juz miala dobre kilka zasluzonych lat powiesze sobie nad lozkiem:D i tak wisi piekny rarytas z 98 roku:D

[quote="rafal_wufr"] taaak tylko nie sadze zebys "od tak" powiesil sobie bighita 06 nad lozkiem... dlatego sie tak cisnieniuje zeby to naprawic! fak a nawet nei wiem gdzie moge to zrobic w 3 miescie? wie ktos moze?

przegwintowac to trzeba, ale pozniej ocenic jak daleko ci gwint chwyta w pakiecie i jezeli niewiele chwyta najlepiej wtedy wkrecic to na kleju, moze byc pozniej problem z odkreceniem, moze sie nie dac tego jzu odkrecic ale przynajmniej przez pewien czas jeszcze na ramce pojezdzisz

zjechany gwint można spokojnie poprawić, robiłem już to kilkanaście razy w tym roku....gorzej jak jest wyrwany...jedynym wtedy ratunkiem jest przegwintowanie na gwint włoski(pod warunkiem że jest to rama aluminiowa), ale przy tym zabiegu jest większe prawdopodobieństwo, że coś szczeli a wtedy to już nowa rama.

jedź do serwisu, dadzą radę, napewno aż tak nie zepsułeś

etam... nie ma co sie walic na gwin włoski. w naprawde dobrych warsztatach zalewają suport aluminium i pozaniej z tego gwintuja.... to jest najlepsze rozwiązanie...... pozdrawiam.