FORUM DH-zone.com

Siemka, chcę kupić (może jeszcze dzisiaj) hampla na przód i w grę wchodzą te dwa hamulce. Będą z tarczą 203mm, bo jeżdże głównie FR, lekkie DH i dirt (ale to rzadziej). Hamulec będzie z klamką Avid Speed Dial 7. Słaszałem, że BB7, to najlepszy z mechaników przewyższający niektóre hydrauliki - i tu pytanie - czy HFX 9 też?? Skłaniam się trochę bardziej ku BB7, bo - jako, żemechanik - niemal bezobsługowy, a z hydraulikami różnie to bywa... Jeżeli piszecie, który hamulec lepszy, to podajcie argumenty. Pozdro!

Hayes, lepszy bo hydrauliczny i bez obsługowy, mechaniki nie są bez obsługowe... już kiedyś wypowiadałem się na tym forum dość rozlegle na ten temat i nie będę tego wszystkiego pisał jeszcze raz bo mi się po prostu nie chce. Nie będę też wchodził w żadną polemikę na ten temat.

pozdrawiam

ja na bb7 smigałem z klamka sd7 i było miodzio zaden inny mechanik mu nei dorówna tak jak i cześć hydraulkiów... a dodatkowym plusem jest to że jak w mechanice zerwiesz linke to zapłacisz 10zł a nie 80 jak w przypadku hydraulików, i dodatkowo nie trzeba ich odpowietrzać. Ja jestem za bb7

znalazłem ten topic:
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... sc&start=0
poczytaj se to może się zdecydujesz...

pozdrawiam,

Ok, dzięki. Poczytałem sobie i kupiłem BB7 :) Mam nadzieję, że nie będę potem żałował...

no cóż, nie pozwoliłeś sobie pomóc, to nie miej do nikogo pretensji :-P

pozdrawiam

Do dirt/street oczywiście mechanik z tarczą 160 mm, moją opinię motywuję tym, że w tych dyscyplinach występują poważne dzwony podczas których może urwać się przewód, a w skrajnym wypadku może uszkodzić się klamka. Do FR/DH tylko i wyłącznie hydraulik z tarczą 200 mm (większa siła, modulacja, a z racji występowania większych prędkości i co za tym idzie wzrostem temperatury tarcza musi być większa).

Moim zdaniem BB7 jest jedynym hamulcem mechanicznym który założyłbym na przód, na tył już nie...a dlaczego?
Przedni hamulec = pancerz 60-100cm czyli nie taki duży opór, można ładnie wyregulować (zwłaszcza jeśli jest to BB7).
Tył, już nie jest tak kolorowo, mamy półtora metra pancerze dającego opór na klamce co w zjeździe jest nie do przyjęcia bo po 10 minutach jazdy nie masz sił w palcach hamować... Słabo jest w fullach, pancerz pracuje, linka się naciąga, rozciąga, hamulec obciera albo blokuje prace zawieszenia.

Dlaczego moim zdaniem mechanik nie nadaje się do zjazdu widać powyżej, dlaczego BB7 jest wyjątkiem - bo to rewelacyjny hamulec, z możliwością dokładnej regulacji i z super siłą i modulacją. tarcza 203mm, dobry pancerz i linka i jest do dopuszczenia na przód do amatorki.

Dlaczego nie hayes 9 - awaryjny, nie hamuje rewelacyjnie, dość często warto serisować, nierównomierne zużywanie okładzin. Dużo lepiej jakieś Shimano
Dlaczego hfx9 - komfort hydraulika

P.S. Hayes jest dość sztywnym w działaniu hamulcem, dźwignia daje pewien opór także w tym przypadku jestem za Avidem, wyjątkowo za merchanikiem