FORUM DH-zone.com

Witam, przyszła pora założyć temat o stosunkowo lekkim rowerku do enduro/lekki FR (w sumie te dwie dziedziny poniekąd się pokrywają).
Więc, planuje złożyć takowy rower (nie spieszy sie narazie, ale chce wiedziec co i jak). Tu szczególna prośba do ludzi pokroju Konex'a i Wookie85 siedzących w temacie maxymalnej redukcji wagi nie tracąc na wytrzymałosci:)
Ogólny zarys częsci mam, pozostaje problem z ramą i kołami, moje propozycje (ramka nie musi być popularna, DC biore pod uwage, ale to ostateczność, cena ok 2.5tys.PLN, musi mieć możliwość montażu przedniej przerzutki, podaje ramki z USA bo prawdopodobnie będę sprowadzał);

Sette Relic FR http://tiny.pl/7lrl - zna ktoś tą firme/rame? wygląda atrakcyjnie, pytanie jak się sprawuje. skok ok 15cm wystarczający:-)

Mountain Cycle Fury http://tiny.pl/rpmq - hm, rama dedykowana XC/All-Mountain, ale czy nada sie pod lekki FR (nie mam zamiaru skakać dropów - raczej szlaki turystyczne pokroju jaworzyna/gubałówka/lubań itp.)?


Cenowo da się je zdzierżyć, macie jakieś propozycje?

Następnym problemem są koła, jak mowie, chce zbić na wadze jak najwiecej. Zastanawiam się nad DeeTraksami (Mavic) - wagowo są ciekawe, ale... wiem, że już na dh-złomie rozpatrywaliśmy DeeMax vs. reszta świata http://tiny.pl/rpmr tylko tu był przdział cenowy ok 2tys. za komplet, ja moge mieć DeeTraksy za ok 1000zł (też sprowadzone, albo od Harffy). Więc, co o tych kołach sądzicie?
Zastanawiam się czy dobrą alterntywą był by setup: Mavic ex729 + alpina 3 + DT Swiss Cerit, w tym, że tu już sie robi ponad 1tys. na komplecie...


Zastanawiam się jeszcze nad amorkiem, moją propozycją jest nowy marcoch Z1 RC2 ETA http://tiny.pl/rpm9 , tylko nie bardzoi wiem ile on waży:| A typuje go dlatego, że jest prosty w konstrukcji, nie jest naszpikowany cudami bajerami jak np. RS'y, poza tym nie zawiodłem się jeszcze na tej firmie. jesli macie jakieś inne propozycje (cena ok. 2tys.zł) to piszcie (sprawdzony sprzęt).

Reasumując, rowerek ma służyć do agresywnego enduro z tendencją FR jak i do turystycznych wycieczek z dziewczyną pokroju "góry, doliny, łąki pachnące...", no i oczywiście ma być lekki (nie wiem jaka jest norma w enduro wagi) bo jazda na 32 kilowym klocku na wycieczki zabardzo mnie męczy:| Rowerek będzie składany stopniowo (wszystko na raz odpada ze względów finansowych - norma)...

Z góry dzięki za pomoc!:)

Ja w sumie tez mam bzika na punkcie odchudzania bika :P

Z tych dwoch to wybralbym tego Mountain Cycle. Fajnie sie prezentuje ta ramka. Ciekawe jak pracuje... Co do kolek to wzialbym EX729 alpina i cerit jak mowisz :) Mi tylne kolko wyszlo 1414g takze waga dobra :) Przod pewnie okolo 150g mniej :) moze nawet troszke wiecej :) Mi do enduro sie bardzo podoba akita, to takie male marzenie ktore kiedys chcialbym spelnic: akita + jakis amorek lekki typu Pike :)

Pozdrawiam :)

Hej, tez mam podobny dylemat, tzn zastanawiam sie nad złożeniem w miare lekkiego bika do jazdy po gorach, bo na faith'cie ziezko sie jezdzi enduro :(
U mnie własciwie został problem ramy. Myśłe o poison curare http://www.allegro.pl/item138640740_poi ... shop_.html
Damper jakis powietrzny. może X-fusion...dobre toto ?
Co do kół, to jednak do enduro/fr mavic ex729 to chyba za ciezki zestaw...pomyśl o EX325 albo dawnych F219 (np na przód). Wg mojego doswiadczenia masa obreczy nie powinna przekraczać 600g do enduro.
Co do amora to wybór nowej Z1 to dobrra opcja, zniesie solidny FR a i w gorach przeszkadzac nie bedzie. Ja swego casu smigalem na Z150 FR, ktory byl dosc ciezki i dawal radę nawet na trasach dh. Ja zamiezam wsadzic 66rc2x bo taki amor mam

A wlasnie, przypomnialem sobie o genialnej obreczy jaka jest Mavix 721, lekki, pod Vki tez no i na dodatek wytrzymaly. Wazy kolo 600g.
Pozdr.

yasiuuu moze syncross? Jak masz jakas w miare technike to alex rims fd 26. Jak wsadzisz jeszcze dobre szprychy i piasty to zejdziesz z masa przedniego kola spokojnie ponizej 1kg, a tyl nie przekroczy wiecej niz troszke tej sumy, a kola beda conajmniej przez pol tansze jak deemaxy (zastanow sie tez na piastami xtr na 07, shimano ma terazz w swojej kolekcji xtra sztywna oske). Generalnie jestli chodzi o ramki ja mam tego ac i jestem zalamny jego bujakowoscia. Jechac gdzies na tym daleko wcale nie jest fajnie... zastanawiam sie czy moze jakies spv by nie bylo dobrym pomyslem. Amor z1 wazy sporo bo z tego co mi sie obilo na uszy od kogos 2,5 kg W cenie do 2k mozesz znalesc cos lzejszego. Ja np wybralbym na twoi miejscu pike , ktorego nie chcesz. Albo Manitou nixona, ktorego najwyzszy model jest pol kilo lzejszy od z1. Co do reszty osprzetu, mozna na niej zbic sporo masy kupujac nie koniecznie mega drogie rzeczy. Zwaz na to, ze biorac kola z mojego opisu zyskujesz 600 g w stosunku do i tak lekkich kol swistaka ;] A na amorze tez okolo 600. Wiec to juz 1200 g ;] Czyli naprawde sporo ;] PZdr.

yasiuuuwybierz sobie ramke a o reszte do uderzaj do Jarka w Cyclo......też Ci bardzoo dobrze doradzi

yasiuuu podstawowa sprawa to jaka kasa dysponujesz. Rower do enduro mozna zlozyc na wielu ramach. Z pewnoscia majac do wydania nie bralbym zadnej z tych co wymieniles. Postawilbym na :

SC Heckler
Spec Enduro
Spec Enduro SX
Banshee Pyre
Trek Remedy 66
DC Akita - bo swietne zaplecze gwarancyjne i serwisowe

i wsadzil powietrzny damper na ktorym zerwiesz ok 500-700gram

dlaczego ?
Ano dlatego ze to dobre markowe ramy i nawet w momencie gdy cos Ci nie przypasi nie bedziesz mial problemu z ich sprzedaza.

Co do reszty:

Amor:

PIKE DUAL AIR ok 1,8 kg jedyny problem to fakt iz jest on NISKI mimo 140mm skoku. Ja jestem bardziej przyzwyczajony do choperowatej geometrii po 66rc i kiedy go wsadzilem zrobil mi sie rower o geo do XC. Jedni to lubia inni nie. Moim zdaniem bardzo dobra opcja.

NIXON Elite ok 2,1 kg teraz sa calkiem tanie

lub jakis podpompowywany Marzok

Kola

tak jak zauwazyles Deemaxy i Deetracki sa fajne ale ich zakup rowna sie z wywaleniem sporej gotowki. Moim zdaniem lepiej jest zlozyc sobie samemu kola
obrecze ex729 mam polecam a do enduro stykna nawet single tracki ktore sa lzejsze
piasty DT Certic sa spoko wookie ja mial i nie narzekal
szprychy alpina zalatwiaja sprawe w zupelnosci
najwiecej zyskasz i tak na oponach i detkach. Przecietna detka wazy ok 400gr wiec jak kupisz jakas ultra light ktora wazy 150 to bedziesz sporo do przodu. Podobnie sprawa opon - dobra kevlarowa opona to 500gr zamiast 800.

Mostek i kiera - tutaj tez mozna sporo zbic. Bardzo dobrze wagowo i cenowo wychodzi zestaw NS teeter totter + lil sista ewentualnie zestawy Truvativa

Korba ladowalbym shimanowska Deore lub LX najlepszy stosunek waga/jakosc/cena

Przerzutki to juz gramowe sprawy wiec kwestia wlasnego widzi mi sie oraz zasobnosci portfela

Pedaly - jesli SPD to jakies mega lekkie i urwiesz spokojnie z 200gr

Hample - 180/160 spokojnie styknie a rodzaj zalezy od zasobnosci portfela. Ja dla siebie teraz bralbym Hope M4, Shimano XT 4ro tloczkowe, Magure Luise FR, EL Camino albo Avida Juicy 5

przednia przerzutke zawsze mozesz zalozyc pod suport-i w tym momencie ta opcja Cie nie ogranicza..
co do amorka-moze pike 454?lekki,powietrzny,regulowany skok,milo chodzi...albo z1fr sl...
ramka-hyhy-tosa :D,a moze by tak dabomb cherry bombz metelem (z powietrznym tlumikiem wazy 3,6kg czyli tu pewnie bedzie z 3,8kg),w chainreaction kosztuje 500funtow,przesylka gratis.wychodzi to 2800zl,ale jesli zlotowka dalej bedzie sie umacniac,to moze byc taniej.
co do hebli-po co Ci hydraulika w takim rowerze?m475/m525 i jedziesz :).bedzie taniej i lzej..

edit:tu masz jeszcze lekki amortyzatorek-http://allegro.pl/item140686754_manitou ... _wawa.html
btw-chcesz to zlozyc i sprzedac hawka?

yasiuuu widze ze czesci wybierasz raczej z klasy wyzszej i mysle ze postawiles za niski pulap cenowy dla ramy-z 2.5k ciezko kupic rame jednoczesnie lekka i wytrzymala, z dobrym damperem i jeszcze markowa/sprawdzona. Moja propozycja bedaca w zasadzie odwzorowaniem roweru mojego kumpla:

rama: SC Heckler 143mm z 5th(powietrze albo sprezyna zaleznie od upodoban)
amor: Z1 light ETA 150mm
koła: Mavic d521/ex721+Dt cerit+champion/alpina
opony:Syncros FLT 2.35(ok 600g)+jakies lekkie detki
naped: XT
korby: LX/Hone/Holzfeller ew. opcja z korbami Truvativa z zebatkami 24 i 36z+rockring i dolny napinacz obslugujacy 2 zebatki(shiftguide, shaman FR)
heble: M4/el Camino
pedały: Crankbrosy a jesli platfusy to sh DX(bardzo lekkie)
sztyca: Thomson Elite(jako dodatek do SC zaplacisz nie wiecej niz 200 a nie 400 jak w sklepie)
stery: Cane Creek S2
mostek+kiera : nie wiem)

Taki set sprawdzi sie we wszystkim prawie bez extremalnych odchylow z zadną strone. Do ostrego enduro marzenie

ile powinien waszym zdaniem wazyc full do takiego zastosowania i jakie oponki powinien miec?

Borek-Yasiu postawil taka gorna granice na jaka moze sobie pozwolic,wiec raczej drozsza rama w gre nie wchodzi...
Bazmek-jak dla mnie to 17-18kg to bardzo dobra waga..co do oponek to pytasz o konkretny model czy o co?

bazmek jak najlzej to chyba oczywiste fajnie by bylo jak by wazyl <12kg, a oponki to zaleza czy jezdzisz bardziej enduro czy fr, jak enduro to jka beda dobre opony to 2.1 2.2 wystarcza w zupelnosci, jezeli bradziej fr to 2.3 2.5, osobiscie bym bral 2.2 michelina zwijanego mountainextrema.

wydaje mi się że waga takiego fulla powinna się wachać w granichach 15kg :)
BTW ja zmieniam jeszcze kiere i mostek i mam rower który waży niecałe 12kg :P tylko że HT

yasiuuu pisze:Reasumując, rowerek ma służyć do agresywnego enduro z tendencją FR jak i do turystycznych wycieczek z dziewczyną pokroju "góry, doliny, łąki pachnące...", no i oczywiście ma być lekki (nie wiem jaka jest norma w enduro wagi) bo jazda na 32 kilowym klocku na wycieczki zabardzo mnie męczy:| Rowerek będzie składany stopniowo (wszystko na raz odpada ze względów finansowych - norma)...

Jaka waga roweru to dla ciebie "lekki"? :)

Z doswiadczenia wiem, ze niezbyt latwo zlozyc rower enduro/fr, ktorego waga bedzie nizsza niz 15-16kg. Dodatkowo cena 2500pln za rame (nowa? uzywana?) bardzo ogranicza wybor.

Heckler to fajna rama, ale po pierwsze nie jest lekka (3700g z damperem sprezynowym typu 5 Element), po drugie nowa kosztowala jakies 3500pln.
Wydaje mi sie ze lepiej kupic cos fajnego, uzywanego, najlepiej z dobrym zapleczem serwisowym.

Jezeli chcesz, zeby rower wazyl te 15-16kg i byl zorientowany na enduro/lekkie fr, wg. mnie powinien:
- miec dosc lekki widelec (waga ponizej 2.5kg)
- rama z damperem do 3.5kg
- dosc lekkie kola (obrecze wagowo klasy starych Mavicow F519, czyli nieco ponizej 500g kazda)
- opony 2.3-2.5 fr tzw. single ply (czyli nie zjazdowe kapcie po 1200-1500g sztuka, ale opony fr wzmocnione ale lekkie, okolo 700-800g sztuka)

Nie oszukujmy sie, rower o wadze 17-18kg to nie jest enduro/fr :)
Sam jezdze na 18.5kg Bullicie z 66 i zjazdowymi oponami, choc inne komponenty sa dosc lekkie i trwale. Jezdze na nim po gorach, ale nie jest on ani lekki, ani nie nadaje sie do dlugotrwalego enduro :)

Tak na marginesie - YASIUUU - ile wazysz? Jak jezdzisz? Ostro? Miekko? Katujesz sprzet? Jezeli jestes ciezki i katujesz sprzet to zbyt lekki rower moze sie okazac nietrwaly...

Yasiuuu wazy ok.85kg (o ile dobrze pamietam) i dosc cisnie po sprzecie :).a caly ten topic bo zjazdowka (hawk pro team dh+shiver dc) ktora sobie zlozyl wazy 31kg ;D

3,143k4r2 pisze:Postawilbym na :
SC Heckler
Spec Enduro
Spec Enduro SX
Banshee Pyre
Trek Remedy 66
DC Akita - bo swietne zaplecze gwarancyjne i serwisowe
i wsadzil powietrzny damper na ktorym zerwiesz ok 500-700gram

Zadna z tych ram nie bedzie kosztowac do 2500pln...
Chyba ze uzywane. Zreszta nie stawialbym w jednym szeregu SX Trail'a i Hecklera, Pyre, Remedy czy Akity - to zupelnie inna liga (pomijajac wysoka cene, SXT to rower podobny do Bullita, Session 77, Chapparral'a czy chocby Tosa Inu).

Dampery powietrzne waza 300g (bez zbiorniczka) do 400g (typu DHX Air). Zalezenie od dlugosci, sprezynowy damper przy skoku 2-2.5" to 700-900g.
Wiec nie ma raczej szans urwac 700g roznicy wagowej...

Wg. mnie duzo lepszym pomyslem byloby chociazby poszukanie lekko uzywanego Weylessa 67 i ew. kupno/zamiana dampera na powietrzny. 67 wazyl ze Swingerem 6Way jakies 3700-3800g. Nadaje sie zarowno do enduro jak i do fr. Po zmianie na powietrzny damper schodzi sie z waga ponizej 3.5kg.

yooniornie mowimy tu o zakupach po polskich cenach,tylko amerykanskich.poza akita-akite z powietrznym foxem moznaby kupic za max2500zl,zreszta mysle ze uzywki tez wchodza w gre..

piotrexno nie dokonca topic dlatego ze moj rower wazy ponad 30kg:D tylko nie mam czym jezdzic 'na wycieczki z dziewczyną':D

A ramy które podałem, są w 'realiach amerykanskich', więc w Polsce napewno będą droższe i w podobnych cenach np. jak SantaCruz...

Cięzko okreslić jaką gotówką dysponuje, bo rower chce skłądac pokolei (żeby na wakacje (ew.zaraz po) był gotowy), nie mam całej sumy zeby kupić wszystko na raz. Mysle, ze jak raz na miesiac kupię jakas czesc (ramke np. za jakies 3 miechy) to w sam raz zmontuje niezły rower w niezłej cenie za jakies 6-7-8 miesięcy.

Jak mowie, rowerek ma być 1) WYTRZYMAŁY 2)lekki (w normach enduro - nie wiem jaka jest górna granica;/) 3)nie musi mieć częsci z najwyższej półki, ale, żeby też nie były pokroju Alivio etc.

A mój styl jazdy; ostro, dynamicznie, ale to w ostrym FR i DH, dlatego chce złożyć rower do czegoś 'delikatniejszego' - więc raczej nie bede na nim szalał tak jak na tym co mam...

Moja propozycja głównie co do ramy RALEIGH XT z Manitou Swingerem 6way nówki po 2,5k od Max-a http://www.workshopda.prv.pl/
Do tego Boxxer Ride 2006
Kółka - dt swiss fr6.1d + piasty cerit tył. przód dowolna pod grubą ośke - NS jest lekka
korba Hone
naped LX/XT
kiera + most NS teeter totter + lil sista
oponki Tioga Extreme XC zwijane
hebelki Shimano 525
reszta wg własnego uznania